Van der Sar: De Gea nie jest nie do zastąpienia

Kontrakt hiszpańskiego bramkarza Czerwonych Diabłów wygasa w czerwcu 2020 roku. Manchester United od ponad roku próbuje dogadać się z De Geą w sprawie nowych warunków. Na razie nie widać jednak porozumienia.

– Inni bramkarze również mogą wypełnić dziurę – mówi Van der Sar pytany o potencjalne odejście De Gei z klubu.

– Jest kilku golkiperów w Premier League, a także bramkarze w klubie. Ja miałem 34 lata, kiedy trafiłem do Manchesteru United. Jest więc sporo możliwości.

– Decyzja musi zostać w końcu podjęta. Sprawa zajęła już dużo czasu, więc jest to kwestia powiedzenia sobie „tak” lub „nie”. Nie jestem natomiast dyrektorem Manchesteru United – mówi były bramkarz Czerwonych Diabłów.

Przedłużające się negocjacje kontraktowe nie pozostają bez wpływu na formę De Gei. Hiszpan w ostatnim sezonie prezentował się słabiej, niż miało to miejsce we wcześniejszych latach. Van der Sar przyznaje natomiast, że spadki formy są czymś naturalnym u zawodników.

– Mi też to się przydarzyło, Ryanowi Giggsowi również, każdy zawodnik miał z tym do czynienia – twierdzi Edwin.

– Twoja forma ma wahania. David gra na wysokim poziomie od dłuższego czasu. W pewnym momencie ludzie zaczynają zauważać, kiedy forma zjeżdża nieco w dół. Być może nie w w pierwszych dwóch przypadkach, ale później ludzie zaczynają o tym pisać. Ale z Davidem wszystko będzie dobrze. Jest wielkim bramkarzem – dodaje Van der Sar, który bronił bramki Manchesteru United w latach 2005 – 2011.