Norweski szkoleniowiec wypowiedział się między innymi na temat postawy swoich zawodników, kwestii transferów oraz stanie zdrowia Luke'a Shawa.
Ole, wnioskuję, że to idealny początek. Większość twoich piłkarzy rozegrała 45 minut. Zdobyliście dwie bramki i zachowaliście czyste konto.– Tak, jesteśmy zadowoleni. Chodziło przede wszystkim o kontynuowanie dobrej pracy, jaką wykonują piłkarze. Pracy nad przygotowaniem kondycyjnym. Większość zaliczyła 45 minut. Kiedy jesteś na boisku, musisz biegać i pracować. Oczywiście, spróbowaliśmy także kilku rzeczy. Graliśmy przeciwko bardzo dobrze zorganizowanej drużynie. Rywale utrudnili nam zadanie stworzenia wielu sytuacji. Ostatecznie zrobiliśmy wystarczająco dużo.
Kolejne pytanie dotyczyło wyboru
nowego kapitana drużyny.
Czy bramka Marcusa Rashforda była przykładem tego, czego się po nim spodziewasz?
– Miło było to obejrzeć, ponieważ nie był to typowy gol Marcusa. Marcus zwykle zdobywa piękne bramki. Rozmawiałem z nim na temat dokładania nieco mniej ładnych trafień. To było wspaniałe wykończenie. Nie trafił w piłkę idealnie, ale jeśli poślesz ją nisko i mocno, zawsze ma szansę wpaść do bramki. Marcus wykazał się instynktem. Odwrócił się i wykończył akcję. Marcus cały czas nad tym pracuje.
W jaki sposób można sprawić, że ktoś będzie chciał zdobywać bramki?
– Chyba po prostu to masz. Myślę, że odczucie zdobycia bramki jest najważniejsze. Jeśli jesteś napastnikiem, powinieneś po prostu to mieć. Trzeba przyznać, że Marcus to ma.
Ole, widzieliśmy, że Luke Shaw zszedł z boiska w drugiej połowie. Czy doznał urazu ścięgna udowego?– Tak, poczuł naciągnięcie ścięgna. Nie było sensu podejmowania dalszego ryzyka. Po tym, jak Luke zasygnalizował chęć zejścia z boiska, nadal wykonał kilka sprintów. Sądzę więc, że nie był to poważny uraz. Postąpiliśmy zapobiegawczo.
Jeśli Luke pozostałby na boisku, panowało odczucie, że to Paul Pogba zejdzie z boiska.
– Szczerze mówiąc, Paul nie trenował tak dużo, jak pozostali. Kiedy Luke zasygnalizował swój problem, Paul grał dalej. Nie musiał biegać po całym boisku. Uważam, że dobrze to rozegrał.
Romelu opuścił dzisiejsze spotkanie. Czy spodziewasz się jego powrotu w środę? Wiemy, że toczą się spekulacje wokół jego przyszłości i Interu Mediolan. Czy uważasz, że Lukaku będzie zawodnikiem Manchesteru United na początku przyszłego sezonu?– Jest tak wiele spekulacji... Tak, Romelu powinien wyzdrowieć na środę. Wczoraj trenował z zespołem, ale dzisiaj nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowia.
Czy uważasz, że Lukaku będzie w United na początku przyszłego sezonu?
– Zobaczymy w momencie początku sezonu. Nie otrzymaliśmy żadnych ofert, które rozważamy.
Co będziesz uważał za swój udany pierwszy pełny sezon w roli menadżera Manchesteru United?
– Cóż, kiedy jesteś w Manchesterze United, twoim celem jest zdobywanie trofeów. My mamy taką możliwość. Jeśli spotkamy się za dziewięć, dziesięć miesięcy i będziemy mieli ze sobą trofeum, będziemy mogli to uznać za udany sezon.
Prawdopodobnie usłyszysz to pytanie ponownie w środę i kolejne dni... Czy są jakieś postępy w sprawie transferów?– Myślę, że musicie porozmawiać z Edem i pozostałymi. Na ten moment nie mogę udzielić wam żadnych nowych informacji.
Czy jesteś optymistą w kwestii kolejnych wzmocnień?
– Cóż, wyczucie czasu jest oczywiście kwestią. Jak już wcześniej powiedziałem, pracujemy nad tym. Oczywiście, że jesteśmy optymistami.
Wielu piłkarzy znalazło się dzisiaj na boisku, włączając w to dwóch nowych graczy. Czy ktoś szczególnie ci dziś zaimponował?
– Obaj nowi piłkarze dobrze się spisali. Młodzi zawodnicy, czyli Mason, Angel, James, Chongy również pokazali, że mogą zostać graczami Manchesteru United w przyszłości. Bardziej doświadczeni wykonali swoje zadanie. Większość rozegrała 45 minut. To był profesjonalny występ w wykonaniu wszystkich.
Na koniec Ole Gunnar Solskjaer wypowiedział się na temat stanu zdrowia Marka Dempseya, o czym można przeczytać
tutaj.