Blau: No ręce opadają jak się coś takiego czyta .. Z Realu chcą go wypchnąć drzwiami i oknami, kibice na niego gwiżdżą co dotknie piłkę (choć akurat to u nich norma), trener wysyła go na trybuny (choć był O DZIWO zdrowy), ale oczywiście tutaj i tak upatruje się w nim zbawiciela United.
Widzę, że transfer Sancheza niczego niektórych nie nauczył, a sytuacja jest bardzo podobna. Bardzo znane nazwiska, kiedyś uważani za jednych z lepszych na świecie na swojej pozycji, aktualnie zupełnie bez formy (Bale ostatni dobrym mecz zagrał w finale LM rok temu, a Sanchez pewnie z 2 sezony temu w Arsenalu), podatni na kontuzje (szczególnie Bale, który w sezonie ma ich sporo), ogromne tygodniówki i bliżej im do emerytury niż dalszego kopania.
Widzicie, to jest właśnie różnica między nami, a aktualnie najlepszymi. Barca, Rea czy City chcą wyciągać najlepszych piłkarzy z innych klubów, a tutaj część kibiców chce się zadowolić odpadem z innej drużyny. Jeśli ktoś jest za słaby na Real to analogicznie powinien być za słaby na United.