Quahadron: To ze wygrał coś raz, czy nawet w ogóle sprawia ze nie może wyrazić swojej opinii? Moim zdaniem ten człowiek ma sporo racji. Nasz klub nie daje swobody menadżerom i co najważniejsze.. pełnego wsparcia. Dlatego nigdy nie hejtowalem ani LvG, ani Mourinho. Bo nikt mi nie powie, ze ktoś kto ma zbudowac mistrzowska drużynę chce zaczynać kolejny sezon z Jonesem, Smallingiem czy Youngiem. Nasz klub obecnie wyglada jakby chciał być w topie.. co roku sezon nas weryfikuje, a oni myślą ah.. zrobimy jeden dobry transfer i będzie cacy, ale to tak nie działa. Jeśli menadzer mówi potrzebuje 350 mln, tego piłkarza, tamtego piłkarza i jeszcze dwóch tamtych to trzeba mu to zapewnić.
Najważniejsza kwestia jest taka, jak możesz wymagać by ktoś zbudował coś po swojemu, coś co ma wygrywać najważniejsze trofea.. skoro go nie wspierasz lub dajesz pół środki.
Wystarczy trzeźwo spojrzeć na ostatnie lata. Odchodzi Evra, Vidic i Ferdinand.. No nawet niech będzie ten Rafael. Przychodzi Shaw, świetnie. Para stoperów? A mamy dwóch rezerwowych może ich spróbujemy (i próbujemy ich od 6 lat i co sezon są tak samo mierni, może z wyjątkiem Smallinga, miał swój magiczny sezon). Prawa pomoc? Po co mamy wydawać siano.. przecież mamy skrzydłowego z jedna nogą, który nie rozumie angielskiego, on tam zagra. I nie zrozumcie mnie źle, Valencia dawał z siebie wszystko.. ale jeśli ktoś się wysili to powinien pamiętać co odwalał na początku swojej przygody w obronie.
Do pomocy przyszedł Pogba, umiejętności świetne, o głowie nie będę się teraz rozpisywał. Matic, spoko.. przyszedł, miał dobry sezon, teraz należy go zastąpić. I co? Jak ma wyglądać ta drużyna, skoro nie mamy nawet zawodników na każda pozycje. Taki Scott powinien grać w pucharach, ewentualnie jak ktoś zlapie kontuzje. No ale w tym klubie on musi grać (dobrze ze przynajmniej ostatnio miał formę, bo mam nadzieje ze pamiętacie jak niepewny potrafi bywać). Taki zawodnik powinien być otoczony graczami z topu, byśmy nawet nie odczuli jakby mu nie szło.
Martial, Rashford, Lukaku.. fajnie.. ja nie będę jednak tego komentował. Bo moim zdaniem nie można oskarżać napastnika za małą ilość goli.. jak w klubie gra tylko jedna strona (lewa). Możliwe, ze mając prawą stronę to taki Marial na lewej miałby więcej może taki Rashford miałby więcej piłek z których mógłby strzelać. Niestety ale taka jest prawda. Każdy z naszych snajperów zawodził na przestrzeni lat.. ale czy to do końca ich wina? Przecież naszą ofensywne wystarczy skontrować podwójnym kryciem na lewej stronie i tyle, prawej strony nawet nie trzeba się obawiać.
Ile już tu widziałem komentarzy, ze tacy znawcy na DP i to i tamto.. ale od Vidica i Ferdinanda nie mieliśmy prawdziwych defensorów. Od Schoelsa i Carricka nie dostaliśmy prawdziwych pomocników (oprócz Pogby, ale tu tez jest pewne Ale..) i od Valencii nie mieliśmy prawego skrzydła.. a teraz nawet obrońcy.
I Van Gall i Mourinho budowali świetne składy w innych drużynach.. ale u nas zamiast transferów musieli przemianować piłkarzy na inne pozycje, lub zadowalać się jakimiś mlodzikami.