McTominay: Najważniejsze jest odpowiednie zrealizowanie planu

Czerwone Diabły dosyć niespodziewanie wyrzuciły za burtę rozgrywek Paris Saint-Germain po przegraniu pierwszego meczu 0:2.

- Wskazanie faworyta to tylko opinia. Każdy ma jakąś opinię i taki jest futbol. My znamy swoje umiejętności i wiemy, jak podejdziemy do tego spotkania. Najważniejsze jest odpowiednie zrealizowanie planu - powiedział reprezentant Szkocji.

- To ćwierćfinał Ligi Mistrzów, a większość zawodników w naszej szatni miała już okazję grać na tym poziomie. Jesteśmy profesjonalistami i cieszymy się z możliwości podjęcia wyzwania. Chcemy pokazać, że jesteśmy siłą, którą trzeba umieć zatrzymać.

- Doświadczenie z rywalizacji z PSG było nieocenione. Michael Carrick nieustannie powtarza nam, że powinniśmy wyciągać lekcje z każdego pobytu na boisku i każdego rozegranego meczu. Zrobimy tak, nawet w przypadku zwycięstwa.

- Musimy przyswoić każdą informację przekazaną przez sztab szkoleniowy. Każdy może dać od siebie coś innego. Musimy uważnie słuchać i uczyć się na podstawie tego, co dzieje się na boisku.

McTominay podkreślił również, iż rywalizacja z Lionelem Messim będzie poważnym wyzwaniem dla ekipy Czerwonych Diabłów.

- Messi to jeden z najlepszych piłkarzy w historii. Nie ma co do tego wątpliwości. To niesamowity zawodnik, a osiągnięcia w jego karierze są szalone. Spróbujemy go powstrzymać przed tym, co mu najlepiej wychodzi na boisku. Mamy dobre warunki fizyczne, więc jesteśmy przygotowani.

- Będziemy bardzo potrzebowali wsparcia naszych kibiców. To nasz dwunasty zawodnik. Determinacja, jaką do naszej gry wprowadza doping fanów, jest niesamowita. To najlepsi kibice na świecie - podkreślił wychowanek Manchesteru United.