GrayMid: Jedyna opcja to Chiny albo Katar, ale Sanchez nie chce tam podobno iść. Absolutna porażka jeśli chodzi o ten transfer, właściwie to można Sancheza w United podawać jako podręcznikowy przykład historycznie nieudanego transferu. Jeszcze ta pensja. Ten zarząd ma tak słabe rozeznanie, że zgroza. Nawet jeśli Sanchez był gwiazdą Arsenalu, już tam było widać, że ma zjazd formy, a poza tym ile było w historii piłki takich graczy, którzy w tej samej lidze, ale w innym zespole nie potrafili się odnaleźć. Dlatego każdy rozsądny zaproponowałby mniejsze zarobki, bo wątpliwości zawsze są, w piłce dzieje się wiele niespodziewanych rzeczy, nawet z wielkimi gwiazdami (oprócz kilku wyjątków). A ten zarząd wyrwał się przed szereg jakby tu jakiś bóg przychodził. Oczywiście, zapewne nie pomógł fakt, że byliśmy wtedy w dołku i potrzebowaliśmy na szybko jakiegoś pewniaka (obok Pogby), czyli dużego nazwiska, które niby powinno być gwarantem jakości na boisku, ale jak to się mówi ''co nagle, to po diable''. Teraz mamy problem, a ta absurdalna, ostentacyjna pensja Sancheza dodatkowo sprawia, że pozostali zawodnicy chcą większych pensji, no bo czemu nie, skoro oni w przeciwieństwie do niego coś robią, a zarabiają tyle razy mniej. Ciekawe jak to się skończy i czy jednak uda się go sprzedać np. do Chin, czy Ole jednak jakimś cudem uda się odblokować Alexisa (myślę, że jest 0,001% szans na to, no ale to piłka).