Valencia zabrał głos w sprawie swojej przyszłości

lukasz1985: Odchodzi swietny zawodnik, jak roo odchodzil nie bylo takich komentarzy,

lukasz1985: Pozegnają go jak Rooneya😐

ruffnecky: Swietny zawodnik, zwlaszcza mentalnie, niestety zdrowie już nie to. Mam nadzieję, że jeszcze o nim uslyszymy, chetnie widzialbym go chocby w roli ambasadora United na kraje hiszpańskojęzyczne

brennt: Kuba, ściągnij go do Wisły :D

RedsFan: Świetny gracz, prawdziwy czerwony diabeł, a przede wszystkim wspaniały człowiek. Nigdy nie narzekał, nie robil z siebie gwiazdy i wyonywal w 100% ciężką pracę na boisku. Jeszcze w ostatnim sezonie swietnie się spisywał i potrafil strzelić bramke. Szkoda że kontuzje i wiek przeszkodzily mu w dalszymgraniu. Dziękujemy i Powodzenia!

toporminator: Nie mogło być inaczej. Pora zwolnić miejsce młodszym.

Pamiętam go jeszcze w Wigan, był typem zawodnika który potrafił się urwać obrońcy w pojedynku 1na1.
Oczywiście dynamika z czasem siadła, ale znalazł sobie miejsce na obronie podobnie jak Young.
10 lat, szybko zleciało, Valencia zapisał swoje imię w historii tego klubu.
Mam nadzieje że dostanie swoje 5 min na OT jako tribute. Antek to jeden z tych piłkarzy którzy na to zasługują.
Wielki szacunek za powrót po koszmarnej kontuzji kostki. Twardziel.

Czarny82r: Należy mu się godne odejście z klubu za tą dekadę gry w MU

wagor88: Chciałbym żeby został ale jak chcę dalej grać musi odejść . Na standardy Manchesteru to lekko słaby w obronie i brak wejścia w pole karne. Ale szacun za karierę GGMU

Cavron: Ostatnimi czasy naprawdę rzadko się tu udzielam, ale czas zrobić wyjątek. Dzięki Antonio za wszystkie spędzone tu lata. Biegał z diabłem na piersi w lepszych i gorszych dla nas czasach. Oby teraz odchodził ze świadomością, że dobrze wykonał swoją robotę i zespół znów pnie się w górę do bycia najlepszym.

siudmy7: Kawał czasu z nami był, zawsze solidny, mam nadzieje ze zgotują mu godne pożegnanie.

Trz: dailymail .co.uk/sport/football/article-2584658/Luis-Antonio-Valencia-left-painful-lump-clash-heads-against-Olympiacos.html

uzil25: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.03.2019 12:22

Pamiętam za Fergusona gdy niemal wszyscy po nim jechaliśmy równiutko. Później powrót do numeru 25, zmiana pozycji na prawą obronę i powrót do wielkiej formy.

Przez lata był niebywale solidny. Jeszcze Neville w ubiegłym sezonie mówił, że naszym jedynym zawodnikom world class jest właśnie Ekwadorczyk i był przez ostatnie lata wspaniały. Nasz kapitan w końcu. Od połowy zeszłego sezonu coś zaczęło pękać i powoli schodził na dalszy plan. O ile gorsza forma zawodników u Mou to norma, to brak gry u Solskjaera jest dużo bardziej przekonywujący pod względem faktu, że faktycznie coś jest nie tak - czy to formy czy kontuzji.

Powrót Shawa do wyjściowego składu i przekonanie się Jose do Anglika umożliwiła przesunięcie Younga na PO. Następnie transfer Dalota. W obliczu spadku formy Antonio i kilku kontuzji niestety zanosi się na koniec tego wspaniałego zawodnika u nas. Tak to jest - wiek i konkurencja swoje robią. Jednak zapisał swoje nazwisko w złotych zgłoskach w Manchesterze United.

Myślę, że za niedługo powinien wrócić do klubu w nieco innej roli. Jest wielki! Wspaniały gość, który przez lata spisywał się kapitalnie i godnie reprezentował naszych barw. Może jeszcze zagra w kilku meczach, przekona się do niego Ole i na rok zostanie z nami, jako jedna z opcji. Życzę mu wszystkiego najlepszego.

mycka86: To jest gość. Ponad 300 meczów i nie przypominam sobie żadnej krzywej sytuacji z jego udziałem. Zawsze był w klubie na 100%.

kckMU: 10 lat. Przecież on przed chwilą przyszedł z Wigan...

karol100: 10 lat minelo... Pamietam dobrze jak przychodzil ,wtedy nie bylem zadowolony z tego transferu

LouiVanGaal: Gdy był w najwyższej formie był jednym z najlepszych na świecie mega szybki i skoncentrowany szybko stojący na nogach.
Wiele zrobił dla naszego klubu szkoda że te 10 lat tak szybko minęło

Klimaa: Typ zawodnika który determinacją a nie talentem doszedł na wyżyny piłkarskie. Oddany klubowi; bogata w trofea kariera - to był dobry czas. Na pewno dojdzie do pełni zdrowia i zobaczymy go jeszcze w niejednym meczu w tym sezonie.

Michux3: Szacunek kapitanie

Veron: ja go zapamiętam jak ładował bramy z za pola karnego, jedna lewą, druga prawą, jakoś w ostatnich sezonach