Chris Smalling: Wyleczyłem uraz w pełni

Angielskiemu defensorowi w ostatnim czasie doskwierał złamany palec. Zawodnik wrócił jednak do gry w niedawnym spotkaniu z Fulham, choć z Paris Saint-Germain nie znalazł się w kadrze meczowej.

– Wyleczyłem już złamanego palca. Fajnie było zagrać z Fulham. Teraz chodzi o to, abym nabrał meczowej formy. Mam nadzieję, że będę dostępny już do końca sezonu – mówi Smalling.

– Od meczów z Fulham i Arsenalem u siebie brałem zastrzyki, a po spotkaniu z Liverpoolem na Anfield było ich jeszcze więcej, co pogorszyło uraz. Trzeba było więc to uporządkować.

– Kiedy uraz się pogorszył, to musiałem dojść do siebie. Nie mogłem początkowo grać, kiedy Ole Gunnar Solskjaer objął zespół, ale fajnie zobaczyć tak grającą drużynę. Fajnie jest znów być zaangażowanym w mecze.

– Plan zakładał występ w meczu z Fulham. Wtorek z PSG nadszedł za szybko. Robię natomiast wszystko, aby złapać formę. Mam nadzieję, że wezmę udział w kolejnym spotkaniu.

Smalling pytany o starcie z Chelsea w Pucharze Anglii odpowiada: – W tym roku chcemy zgarnąć trofeum, więc w poniedziałek damy z siebie wszystko. Nasze wyniki na stadionie Chelsea nie są najlepsze, ale wcześniej w tym sezonie byliśmy bliscy zwycięstwa. Graliśmy wtedy całkiem nieźle, więc teraz trzeba zagrać jeszcze lepiej.

– Fakt, że gramy w poniedziałek oznacza, że cały świat będzie patrzył. Chelsea będzie chciała zrehabilitować się za mecz z Manchesterem City, a my za Paris Saint-Germain. Będzie to więc wielkie spotkanie – dodaje Smalling.