W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Allegri: United pokazali jakość w najważniejszych momentach
» 7 listopada 2018, 23:58 - Autor: Rio5fan - źródło: BT Sport
Massimiliano Allegri mógł odczuwać ogromne rozczarowanie po przegranym przez Juventus 1:2 spotkaniu z Manchesterem United w Lidze Mistrzów.
» Stara Dama uległa Manchesterowi United na własnym terenie
Turyńczycy zdecydowanie przeważali na boisku i stworzyli sobie kilka klarownych sytuacji do pokonania Davida de Gei.
- Taki jest futbol. Obejrzeliśmy spotkanie, w którym lepsza drużyna straciła więcej goli. Wejście na boisko Marouane'a Fellainiego sprawiło nam dużo problemów. Manchester United posyłał więcej wysokich piłek, a my popełniliśmy dwa kluczowe faule. United zdołali wykorzystać swoje sytuacje do maksimum - powiedział szkoleniowiec Juventusu.
- Rezultat jest nieco szokujący, biorąc pod uwagę nasz styl gry. Wciąż jesteśmy na pierwszym miejscu i w kolejnych dwóch meczach wszystko będzie w naszych rękach. Musimy jak najszybciej skupić się na niedzielnej konfrontacji z Milanem. Musimy zaakceptować tę porażkę.
- Przeciwnicy wykazali się jakością w odpowiednich momentach. Nie możemy zawsze oczekiwać czystego konta bramkowego. Na tym poziomie grasz z drużynami, które są groźne nawet posiadając tylko stałe fragmenty gry.
Włoch został również zapytany o ocenę zachowania José Mourinho po ostatnim gwizdku arbitra.
- Ja również miałem różne zachowania w przeszłości. Nie jestem tu po to, by oceniać postępowanie innych ludzi. Skupiam się na tym, co moja drużyna zrobiła na boisku. Rozegraliśmy świetne spotkanie. Wciąż jesteśmy w relatywnie wczesnej fazie sezonu - podsumował Allegri.
brylantowy: Pierwsza połowa jak zwykle w naszym stylu. Może i daliśmy im pograć ale w najważniejszych momentach profesor Lindelof zachowywał się jak na prawdziwego obrońce przystało. Podoba mi się ten facet tak samo Luk.
LTMek: Nie chodzi o strzal tylko o wywalczenie pozycji. Pragne rowniez przypomnieć, ze CR7 jest blisko 10 lat starszy od Lindelofa...
A no i tyle mamy czystych kont w tym sezonie, ze faktycznie mozna nazywac ktoregos z obroncow profesorem xD
Me89v2: "Maja tylko stale fragmenty" trochę pocisk ale w sumie tak było i słabo to o nas świadczy. Ale 3 pkt mega ważne i trzeba się cieszyć a meczu lepiej nie analizować :D
Michux3: Napisał że na tym etapie drużyny są grozne mając tylko stałe fragmenty gry , chodzi o sytuacje i to że nie można odpuszczać po wystarczą tylko 2 stałe fragmenty by zmienic wynik
Me89v2: Wiem co powiedział :) i dokładnie do tego się odniosłem. Opisał nas jako drużynę, które jest groźna mając tylko stałe fragmenty gry co jasno daje do zrozumienia, że poza nimi nic nie byliśmy w stanie zrobić a juve kontrolowało mecz. Jakbyś tego nie zinterpretował - to jest pocisk po united :)
Michux3: Powiedział że na tym etapie nie można odpuścić bo po 2 akcjach może sie zmienić wynik ,Chodzi o to że nie wolno sobie odpuszczać niczego .czego nie rozumiesz? Powiedział że jestesmy groźni nawet posiadając tylko 2 akcje
DevoMartinez: Rezultat jest nieco szokujący? Może to nauczka, żeby nie lekceważyć MU. Wracaliśmy do gry pod rząd w kilku ostatnich meczach więc należało wyciągnąć wnioski bo to pokazuje, że mamy jakość i potrafimy siąść na rywalu kiedy nam zależy. Dwa góra trzy transfery które dodadzą nam jeszcze jakości i możemy grać dużo swobodniej i odważniej.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
