Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Piłkarze zaprotestowali przeciwko trudnościom komunikacyjnym

» 27 października 2018, 13:05 - Autor: Rio5fan - źródło: dailymail.co.uk
Jak donosi Daily Mail, grupa piłkarzy Manchesteru United może zostać ukarana za odmowę udziału w jednym z wydarzeń zorganizowanych przez klubowego sponsora.
Piłkarze zaprotestowali przeciwko trudnościom komunikacyjnym
» Piłkarze Manchesteru United mogą spodziewać się ukarania
Event odbył się w ubiegły piątek, jednak zabrakło na nim kilku podopiecznych José Mourinho. Gracze mieli poinformować sztab szkoleniowy, że ich decyzja była protestem przeciwko fatalnej organizacji transportu przed dwoma ostatnimi meczami Ligi Mistrzów.

Czerwone Diabły stawiły się na Old Trafford z opóźnieniem przed rywalizacją z Valencią, co przełożyło się na 15 tysięcy euro kary dla klubu. Podobny scenariusz miał miejsce w pojedynku z Juventusem.

Odmowa ze strony piłkarzy kosztowała jednego ze sponsorów tysiące funtów. Wydarzenie odbywało się na terenie ośrodka treningowego Manchesteru United.

Kierownictwo klubu jest rozzłoszczone postępowaniem zawodników i zamierza nałożyć na nich kary. Włodarze są przekonani, że problemy komunikacyjne nie są winą klubu.

- Ci sponsorzy płacą wielkie pieniądze i biorą tego typu wydarzenia na poważnie. Manchester United ma fantastyczne relacje ze swoimi partnerami biznesowymi i taka sytuacja na pewno źle się na nich odbije - powiedział anonimowy informator Daily Mail.

Zachowanie piłkarzy miało ponoć charakter jednorazowy. Klub nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho: Musimy wrócić do zwycięstw i dobrych występów
Następny news »
Neville: Jestem rozdarty w ocenie Anthony'ego Martiala

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


Klimaa: Niestety ale zawodnicy są na usługach klubu i powinni robić to czego klub oczekuje. Ciekawy jestem czy chodzi o konkretne osoby czy większość drużyny odmówiła udziału.
Natomiast kary za zbyt późny przyjazd to w 100% wina klubu - jestem bardzo zdziwiony że już dwa razy z rzędu mamy spóźnienie - ktoś nie uczy się na błędach.
» 30 października 2018, 00:33 #14
VelDan: Wy jesteście niepoważni i chyba nie wiecie o czym jest mowa.
Wy tu gadacie że to normalne że masz daleko do roboty to wyjdź wcześniej.
Wy nie kumacie jednego. Co piłkarze mają zgrupowanie w hotelu przed meczem, jadą autokarem zorganizowanym przez KLUB. I dlatego strajkują bo klub źle organizuje dojazd i mają mało czasu na przygotowanie przed meczem
» 27 października 2018, 23:12 #13
uzio: ja za to nie kumam czym się tak przejmują, oni nie dostają kary tylko klub, fakt mają mniej czasu na przebranie sie i może jakąś tam koncentrację ale bez przesady, taka sytuacja zdarzyła się dwa razy, więc jeżeli juz to się zgłasza swoje wątpliwości do ludzi odpowiedzialnych w klubie a nie robi strajk...
» 28 października 2018, 02:22 #12
bartogl1985: Do Devomartinez. Tak naprawde to kazdy z nich jest w pewnym sensie osoba medialna wiec musza sie sluchac. Proste. Zarabiaja tyle kasy ze powinni zapierdalac na kazde zawolanie klubu. Proste. Jak masz do pracy godzine to wyjedz wczesniej anie ze wszyscy sie marza jak jakies panienki.
» 27 października 2018, 18:56 #11
Spadkobierca: No tak, niech naginają na marketingowych zjazdach, zamiast trenować. Od medialnych bzdur są rezerwowi i wracający do składu po kontuzjach, reszta powinna skupiać się na grze w piłkę.
» 28 października 2018, 08:40 #10
Fenek: Łooo ktoś podrażnił sponsorów więc edek będzie wściekły.
» 27 października 2018, 17:13 #9
N17: Z jednej strony niewywiązanie się z umowy jest niepoważne, ale z drugiej szpilka wbita Edziowi pedziowi sprawia, że dzień jest lepszy i zapomina się o tej nieznacznej zniewadze. Sport>Marketing.
» 27 października 2018, 14:20 #8
mikon70: Bardzo dobrze zrobili. Niech pokażą zarządowi, ze nie chcą być w klubie, który jest nastawiony tylko i wyłącznie na marketing i na wpływy z kontraktów. Sukcesy sportowe w tym klubie, zarząd ma głęboko w poważaniu, skoro nie widza problemu w tym, ze od 5 lat panuje tutaj chaos, brak stabilizacji drużyny i brak mistrzostwa na które kibice czekają.
» 27 października 2018, 13:58 #7
DevoMartinez: Bardzo dobrze zrobili? To chyba klub płaci ich pensje i są pracownikami? :D To nie był zaden protest przeciwko temu, ze klub jest nastawiony na marketning, po prostu im komunikacja nie odpowiada to sobie nie pojechali, w głowie się nie mieści ale im sie zwyczajnie w dupskach poprzewracało.
» 27 października 2018, 14:19 #6
Widziwoj: @DevoMartinez Takie coś jak strajk ma chlubną tradycję w naszym kraju ( Solidarność ). To dzięki strajkującym zaczęły się w Polsce na przełomie lat 80 i 90 przemiany demokratyczne. W każdym zawodzie ( także piłkarza ) strajk może być uprawniony, a to, że pracodawca płaci, a strajkujący są pracownikami nie oznacza, że mają być niewolnikami i milczeć gdy coś im się nie podoba. W jakim ty świecie żyjesz?
» 27 października 2018, 16:03 #5
mikon70: Tak, tylko ze ta komunikacja żałosna to symbol tego co w tym klubie się dzieje. Jedna wielka komedia
» 27 października 2018, 16:44 #4
DevoMartinez: Widziwoj: gdzie ty tam widziałes jakis strajk? :D Częśc z nich po prostu nie przyszla do pracy w ramach protestu, ze muszą na mecz 40 minut jechać i tyle. Polecam tak "postrajkować" u jakigos polskiego prywatnego pracodawcy np w Warszawie bo musisz godzine do roboty jechać bo korki haha.
» 27 października 2018, 18:24 #3
Widziwoj: @DevoMartinez Przecież strajk to nie tylko pikieta z transparentami. Jak nie przyszli na spotkanie ze sponsorami, to jest to także forma strajku. Autor artykułu mówi o proteście. Zwał jak zwał- chodzi o to samo. Natomiast podstawy rebelii były słuszne. Klub dwa razy się skompromitował, nie potrafiąc zdążyć na czas na mecz, co w połączeniu z nienajlepszymi ostatnio wynikami naraża na szwank wizerunek Manchesteru United. Zawodnicy wystąpili przeciwko temu, że kompromituje się klub, a nie dlatego, że nie chciało im się dłużej jechać autokarem. Dziwne, że nie dostrzegasz, że klub się zbłaźnił, a zawodników należy raczej pochwalić, bo widać, że leży im na sercu dobro United. Notabene, w Manchesterze jest jeszcze jeden klub i tam jakoś potrafią zdążyć na czas.
» 27 października 2018, 19:21 #2
jassaj: Ja tak tylko apropo tego strajku - załóżmy nawet hipotetycznie, że to był strajk, załóżmy, że piłkarz jako przedstawiciel bądź co bądź też ma do tego prawo. Ale zejdźmy też na ziemię. Myślicie, że jakakolwiek grupa społeczna poprze strajk piłkarzy oprócz zagorzałych kibiców ? Przecież to jest niedorzeczne. To tak jakby sędziowie zaczęli strajkować, że sądy są przeciążone sprawami (a de facto są). Ile osób podeszłoby ze zrozumieniem ? Jakiś marny procent. Reszta by ich zgnoiła, że się prezesikom w dvpach poprzewracało i za takie pieniądze, siedząc w garniturku cały dzień to powinni cicho siedzieć i się cieszyć a tak wgl. to poszliby na produkcje to by poznali życie
Tak jest i tutaj- inicjatywa słuszna, niesłuszna, wydźwięk społeczny jest taki, że ktoś zarabiający taki hajs i mający takie życie powinien być dyspozycyjny i "posłuszny" bo żyje w tym ułamku elity o którym my nawet nie śnimy.Łącząc to z bezgraniczną miłością do klubu i pięknymi hasłami, że klub jest ponad wszystkim to ciężko oczekiwać, że ogół będzie traktował wszelkie protesty piłkarzy na poważnie i ze zrozuminiem
Chyba, że będzie to protest w obronie rudych murzynów o arabskich korzeniach wychowanych w Azji, którzy są homoseksualni a grupa z nich przeszła operację zmiany płci
To zmienia postać rzeczy- to teraz modne
» 27 października 2018, 21:57 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.