Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Anty-woodwardowy banner na meczu z Burnley

» 23 sierpnia 2018, 09:43 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Grupa fanów Manchesteru United planuje wynajęcie samolotu, który będzie ciągnął banner z wiadomością wymierzoną w Eda Woodwarda, wiceprezesa wykonawczego Czerwonych Diabłów.
Anty-woodwardowy banner na meczu z Burnley
» Ed Woodward nie ma ostatnio najlepszej prasy wśród kibiców Manchesteru United
Według informacji Daily Mail, grupa kibiców zebrała pieniądze, aby w trakcie meczu z Burnley na Turf Moor (2 września) nad stadionem przeleciał samolot z wiadomością „Ed Out – LUHG” (Love United, Hate Glazer).

Banner z wiadomością na meczu Manchesteru United pojawi się nie po raz pierwszy. Podobna akcja miała miejsce w marcu 2014 roku. Wówczas grupa fanów, poirytowana Davidem Moyesem, zamówiła samolot, który ciągnął nad Old Trafford banner z napisem „Wrong One – Moyes Out”. Szkot został zwolniony ze swojej posady miesiąc później.


TAGI


« Poprzedni news
Fosu-Mensah powołany do reprezentacji Holandii
Następny news »
Zidane chce do Juventusu, a nie do Manchesteru United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (32)


Klimaa: Niestety ale w klubie panuje bałagan - pokazało to ostatnie okienko transferowe. Taka rzecz nie może mieć miejsca - w klubie powinni być zatrudnieni specjaliści. Każdy wiedział że Edowi daleko do najlepszych w tej branży i szkoda że dopiero po ostatniej wpadce (jak to inaczej nazwać..) klub zaczął poszukiwać kompetentnej osoby.
» 25 sierpnia 2018, 22:27 #31
zrarum: Woodward się nie popisał przy tych transferach, ale z drugiej strony po co ma dalej spełniać zachcianki Mourinho skoro po 5 okienkach, gra wygląda gorzej niż na samym początku? To Mourinho jest głównym problemem, chociaż zarząd też jest do wymiany, niestety.
» 23 sierpnia 2018, 17:44 #30
ManchesterUtd: Bo to jest jego praca.
» 23 sierpnia 2018, 19:07 #29
Mattias: Kibice niech się lepiej uspokoją bo jak Glazerowie siębdowiedzą że robią takie numery to nam zakręcą kurek na transfery.
» 23 sierpnia 2018, 15:03 #28
Gallacher: Nic nie zakręcą bo nikt nie pójdzie na wojnę z kibicami.Wtedy może dojść do efektu kuli śnieżnej i wtedy włączą się sponsorzy itd i będzie taki syf że będziemy w większym syfie niż za czasów Moysa i Gaala razem wziętych.
» 24 sierpnia 2018, 17:19 #27
Kundziu: Co wy z tym za słaby w defensywie? Po co nam jakiś Malcolm? My mamy tak słabą defensywę, że u nas skrzydłowi muszą się cofać. W meczach z czołówką, a często nawet częściej ze średniakami nasza obrona jest weryfikowana. Nie jest ważne kto tam gra, to jest przeciętność. Póki tam nie będzie monolitu, dalej będziemy motać się w kolejnym sezonie i żaden trener tego nie zmieni. Zespół buduje się od bramki i obrony, a nie od ataku. Najlepiej widać to w MC. Od kilku lat grali ładnie, szybko, do przodu, ale gra w defensywie zabierała im sukcesy, Guardiola po wielomilionowych wydatkach na bramkarzy i obronę w końcu znalazł złoty środek. Liverpool idzie tą samą drogą. My zamiast w tym sezonie iść dalej to zaciągnęliśmy ręczny hamulec w rekonstrukcji składu. Nie wiem czy to wina Eda, Mou czy pazerności innych klubów, niechęci piłkarzy aby do nas przyjść. Nie dziwie się Mou, że jest zdenerwowany. W tym sezonie nic się nie zmieni, chyba że kilku piłkarzy eksploduje z formą. Obwiniacie trenera, a on jest tylko jedną ze stron która ponosi konsekwencje tego stanu rzeczy.
» 23 sierpnia 2018, 11:49 #26
Mefjuuu: Masz racje. Podobnie z PSG, mają niesamowity atak, ale przez słabą obronę nie mogą się przebić nawet do półfinału LM.
» 23 sierpnia 2018, 13:51 #25
MK991: Nadzieją jest Bailly i Lindelof bo widać u nich potencjał. Popełniają błędy, bo to ciągle młode chłopaki jak na środek obrony. Obaj 24 lata. To mało. Brakuje w tym zespole takiego doświadczonego gościa, który złapałby ich za łeb i rozwinął. Taki Alderweireld byłby idealny.

Ale Woodward wolał być skąpy i nie chciał zapłacić z niego tyle hajsu. Cóż.
» 23 sierpnia 2018, 14:09 #24
RedsFan: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2018 19:42

Też licze na Bailly i Lindelofa, ale to co ostatnio pokazali to tragedia. Najbardziej Bailly rozczarowal ostatnio, wszystkie 3 bramki po jego bledach.
» 23 sierpnia 2018, 19:40 #23
lucarelli86: Zatrudnijmy tego Dyrektora Sportowego i tyle. Woodward nie może odejść, to, że nie popisał się przy transferach nie może przekreślić jego wkładu w stworzenie marki Manchester United, która generuje kupę kasy. Nie róbmy większego burdelu. United we stay, divited we fall.
» 23 sierpnia 2018, 11:19 #22
Fenek: Edek ma takie wyniki, że nic go z klubu nie ruszy. Natomiast czy glazorowie i edek to największy problem MU? Nam potrzeba manago z charyzmą i pomysłem na grę. Ktoś taki nawet z naszych niektórych kopaczy dałby radę sporo wycisnąć. Po za tym w ostatnich latach transferów robiliśmy sporo i to za nie małą kasę. Problemem jest zarządzanie kasą i źle dobierane transfery. Kto z naszych ostatnich zakupów okazał się być strzałem w 10? Jeden Lukaku i może Matic. Reszta głośnych nazwisk jak Di, Sanchez czy nawet Pogba grają kiepsko i czy to wina edka?
» 23 sierpnia 2018, 10:20 #21
Tomo: Kto te nazwiska sprowadził? Kadra jest źle wyważona i pozbawiona atutów. Brak wartościowych bocznych obrońców, brak klasowego rozgrywającego, a nie skrzydle zamiast Do Marii czy Mkhitaryana, którzy fajnie grali, hasają Lingard czy Martial.
» 23 sierpnia 2018, 10:42 #20
MK991: Czy ty w ogóle wiesz co dzieje się w klubie któremu kibicujesz?

Matić, Lukaku, Pogba i Bailly (do czasu kontuzji) to są świetne transfery.

Transfer Sancheza był bardzo źle zrobiony, cała szatnia jest źle nastawiona do Alexisa i to widać na boisku, z resztą trudno się dziwić. Woodward załatwił ten transfer tak, że facet bez formy ma tygodniówkę na poziomie TOP5 najlepszych zawodników świata. Nie uważasz, że to chore?

Di Maria mógłby być świetnym transferem, gdyby zespół był lepszy. Di Maria to jest zawodnik który jest genialny, gdy ma obok siebie genialny zespół. Zobacz jak gra Di Maria w PSG, a jak gra w Argentynie, to są dwaj zupełnie inni zawodnicy.

Na ławce mamy trenera z charyzmą, najlepszego z najlepszych. Niestety liga jest niesamowicie mocna, to nie są czasy Fergusona, gdzie liczyły się 3 drużyny, i wszystkie 3 drużyny były na tym samym poziomie. Dzisiaj City i Liverpool mają składy, takie jak United miał w sezonie 2007/2008.

Chelsea, Arsenal i Tottenham mają taki sam, bądź nawet lepszy skład niż United.

Jak Mourinho ma rywalizować w tej lidze? Kim on ma wygrać tytuł? Kim on ma grać szybki i atrakcyjny futbol?

Darmianem? Smallingiem? Lingardem? Martialem? Matą? Rashfordem? Pereirą? Youngiem? Valencią? Shawem? Rojo? Fellainim? Zawodnikiem na prawym skrzydle, którego nie ma?

Powiedz mi, kim on ma grać? W ciągu 3 sezonów zrobił kilka transferów na przyszłość.

Bailly i Lindelof to duży potencjał, jeśli dostaną zaufanie to będziemy mieli z nich dużo radości.
Fred to kolejny zawodnik na przyszłość, który jak się oswoi z ligą to będą z niego ludzie.
Lukaku jeden z topowym napadziorów, ciągle młody. Pogba jeden z lepszych rozgrywających i także dopiero 25 lat. Matić super defensywny pomocnik.

Zobacz jak wiele już odbudował Mourinho, ale to nie zmienia faktu, że zawodnicy w których wszyscy pokładali nadzieje, w tym również Jose, nie odpalili. Są przeciętniakami, nie ma w nich potencjału na miarę TOP Class.

Martial? Przypomina mi Depaya.
Rashford? Kopia Welbecka.
Młodziki z akademii? Marność.
Shaw? Zobaczymy, póki co ciągle przeciętność.

Mourinho wycisnął z tego zespołu co się dało. Wicemistrzostwo to był ogromny sukces.
Skład United był na poziomie Arsenalu, oni zajęli 6 miejsce, my drugie.

Śmieszy mnie jak ludzie mówią, że Guardiola czy Zidane mają pomysł na grę. Jaki niby pomysł na grę ma Guardiola? Wydać 700 mln do składu na poziomie United? To jest ten pomysł na grę?
Zidane w Realu miał 11 fenomenów na swoich pozycjach, jedyne co musiał zrobić to im nie przeszkadzać i pozwolić grać, a oni nie mogli się pokłócić.

Klopp w Liverpoolu też zrobił robotę, ale umówmy się, nie byłoby świetnie grającego Liverpoolu bez życiowej formy Salaha. Czy to zasługa Jurgena? Nie wiem. Wątpię. Jak jakiś piłkarz ma talent to nie ważne kto go trenuje, on i tak będzie grał fenomenalnie. Już w Romie Salah miał świetne statystyki 19 bramek i 15 asyst. Zobaczymy jak Liverpool będzie grał w tym sezonie.

Menago mamy, pieniądze mamy. Nie mamy piłkarzy i kozaka od transferów.
» 23 sierpnia 2018, 11:38 #19
Gale: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2018 23:40

Salaha to ten "menago" wywalił na zbity pysk z Chelsea razem z pewną parą Belgów :)
» 23 sierpnia 2018, 23:40 #18
thelead: MK991 nie masz racji.

Co do transferów: te są robione wciąż w patologiczny sposób. Zatrudniani są ludzie bez pomysłu,klucza i potrzeby. Piszesz o Baily i Lindelofie - i fajnie. Ale nawet Ty zaznaczysz ze to gracze przede wszystkim przyszlosciowi. A lidera obrony trzeba nam od 5 lat. 10 okieenek i nic. Piszesz Sanchez. Też mam mieszane uczucia wobec niego ale poprzedni sezon pokazał ze to skrzydło ogarniamy na drugim znów od 3-4 lat nie mając nawet gracza na ligowym poziomie. Takich przykładów możnaby mnożyć. Np. Fred gość może i z potencjałem ale naprawdę pozycję środkowego pomocnika mamy tak słabo obsadzoną że trzeba wydawać 50 baniek na kolejnego gracza?

Piszez o tym że Moi nie ma kim rywalizować. A ja odpowiem tak:to on odpowiada za skład osobowy kadry. Nie tylko za to kto w niej jest ale kogo być nie powinno. Przede wszystkim jednak ta kadra nie jest tak zła jak to się często przedstawia. Ja nie widzę przepaści w stosunku do City czy Liverpool. To są na wielu pozycjach zawodnicy porownywalni. Jak patrze na grę zespołów z top 6 to widzę natomiast przepaść W kulturze gry, w schematach rozgrywania piłki, w poruszaniu się na boisku,wreszcie w pressingu. To wszystko jest broszka trenera i ostatecznie możesz przegrać tytuł, możesz mieć słabszy dzień,możesz dostać becki od City,ale jeśli z Brighton przez 90 minut tworzysz pół sytuacji,długimi momentami nie potrafi ad wyjść z własnej połowy to jednak coś jest nie halo.
» 25 sierpnia 2018, 12:10 #17
dareknt: Ludzie przecież to proste. Dzisiejsza piłka to wyścig zbrojeń,jak USA - ROSJA. Ktoś padnie,a przypominam wam że wartość klubu to ściema prognozowania wartości o tzw siłę marki a nie to że klub ma taki ZYSK I DYSPONUJE TAKA KASA. Z tego co ostatnio wyczytałem to ok 100 baniek rocznie. City ,PSG,itd mają szejkow którzy mają widzimisie żeby wygrać i pokazać kto tu rządzi na świecie.......i to zrobią ,co to dla nich wywalić 2 mld euro ,a dla nas? A dla nas ilesdziesiat lat odkładania do świnki skarbonki. Tylko że tutaj z góry wiadomy jest zwycięzcą,city bo oni dysponują taka kasa,a my owszem też możemy.......ale na kredycie w banku ......a jak się nie uda to bankrut........zaryzykowałbys jakbyś miał taką kasę do stracenia? Ja nie,glazery też nie. Więc może nie będzie już u nas zawodników top ,tylko młode przyszłe gwiazdy.
» 23 sierpnia 2018, 10:18 #16
RoniR10: hahahah zajefajna akcja ^^ ed na zieloną łąkę!! podobnie grubas od Pogby!
» 23 sierpnia 2018, 10:02 #15
gaucho2015: W końcu ktoś poza mną to zauważył. Aż poczułem ulgę. A tak serio - szanuje Woodwarda za to, że przyciąga do klubu masę sponsorów, na prawdę, mega szacun, ale Ed nie potrafi robić transferów. Te lato pokazało to dobitnie. Wcześniej wyglądało to bardzo dobrze (Pogba, Zlatan, Lukaku, Di Maria, Falcao) ale czas najwyższy na zmiany. Temu dyrektorowi sportowemu City, van der Sarowi czy Monchiemu nie dorasta do pięt, a nam właśnie takiego człowieka potrzeba. Nadal czuje złość, że takich ludzi jak Shaqiri, Alderweireld czy Alex Sandro nie ma w United. Mogliśmy serio pozyskać 4-5 piłkarzy i gonić City.
» 23 sierpnia 2018, 09:56 #14
Giampaolo: Taa, Falcao to był wspaniały transfer :D
A tak poważnie - nie przyszło Ci do głowy, że piłkarze, których warto byłoby pozyskać byli po prostu niedostępni dla MU, a innych nie chciał Mourinho? Alderweireld i Alex Sandro byli albo nie do wytransferowania albo mieli zaporową cenę, zresztą jak zawsze gdy chodzi o piłkarzy Tottenhamu i Juventusu. Alex Sandro to piłkarz, na którego pewnie trzeba by było wydać z 70 mln euro - piłkarz, który w reprezentacji Brazylii jest dopiero trzecim wyborem, bo w hierarchii przed nim są Marcelo i Filipe Luis. No nie, według mnie nie jest tyle wart. Zresztą nie wiadomo czy w ogóle był na sprzedaż, biorąc pod uwagę, że Juventus nie ma go kim zastąpić. Z Alderweireldem jest podobnie, zresztą możliwe, że uda się go wkrótce sprowadzić taniej. Real i Bayern były bierne na rynku transferowym, bo po prostu nie było piłkarzy, na których warto byłoby wydać dużo pieniędzy. A kupowanie dla samego kupowania też nie ma żadnego sensu. A zachwyty nad Shaquirim... no cóż, rozumiem, że jest hype po mistrzystwach świata, ale Szwajcar mistrzem świata, ani dosłownie ani metaforycznie, nie jest. Gość nie poradził sobie w żadnym z wielkich klubów, w których grał - pozbyto się go z Bayernu i z Interu Mediolan. Trzy sezony w Stoke był podstawowym piłkarzem - jego dorobek to 15 goli i 15 asyst. No, nie są to lepsze statystyki niż te wykręcane przez Lingarda, Martiala czy Rashforda. Tak więc nie, Shaquiri by Manchesteru nie zbawił.
» 23 sierpnia 2018, 10:18 #13
MK991: Giampaolo - gadasz głupoty. Sorry.

Alderweireld był do kupienia, cena 60 mln, Woodward chciał dać 45. Dlatego go nie kupiliśmy.
Sandro jeśli już to jest drugim wyborem, a trudno wygrać rywalizację z najlepszym lewym obrońcą na świecie. Nawet jeśli 70 mln, to my potrzebujemy TOP lewego na już.

Real i Bayern były bierne, bo mogą sobie na to pozwolić.

Real ma Kroosa, Benzemę, Bale, Modricia, Casemiro, Varane, Ramosa, Marcelo, Carvajala, Asensio, kupili młode wielkie talenty + wygrali 3 LM z rzędu, więc mogą sobie pozwolić nawet na 2 sezony przestoju. I dać czas na ogranie się wszystkim talentom, które są w klubie.

Bayern tak samo, jest naszpikowany zawodnikami światowego topu, nawet jeżeli część z nich ma już swoje lata, to są to ciągle świetni zawodnicy. Grając w lidze niemieckiej, wiedzą że i tak nie mają z kim rywalizować, LM nigdy nie jest priorytetem, więc także mogą sobie pozwolić na spokój i czekanie na to co się wydarzy w kolejnym sezonie.

Manchester United gra w najsilniejszej lidze świata, gdzie zajęcie miejsca w TOP4 jest bardzo trudne, a zespołów, które realnie walczą o te miejsca jest 6. Od 5 lat United nie wygrało żadnego wielkiego trofeum, kilka mniejszych. W zespole nie ma praktycznie żadnej jakości, zawodników którzy może będą/są na poziomie światowym można policzyć na palcach jednej ręki.

United nie ma komfortu i nie może czekać do następnego okienka, bo jeżeli w tym sezonie wypadniemy poza TOP4, to czeka nas pewnie zmiana trenera i brak LM, więc na 100% brak poważnych transferów, bo żaden światowej klasy zawodnik nie będzie chciał marnować roku kariery na grę w lidze europy.
» 23 sierpnia 2018, 11:52 #12
Giampaolo: Źródło bracie albo jesteś gołosłowny. Poza tym ja akurat też uważam, że Alderweireld nie jest wart tego, by wydać na niego 60 mln euro. Sandro jest trzecim wyborem. Nie polemizuj z faktami, sprawdź ile minut spędził na boisku na mundialu, a ile ich spędził Filipe Luis. Jeśli Marcelo jest twoim zdaniem najlepszym lewym obrońcą na świecie, to gratuluję :D
O Alexie Sandro w ogóle nie było zbyt wiele mowy w tym okienku transferowym. Może po prostu Juventus zablokował jego transfer i tyle. Prochu się w takiej sytuacji nie wymyśli, a kupowanie za wszelką cenę w desperacji przypomina trochę transfer Dembele do Barcelony albo Andy'ego Carrolla do Liverpoolu :D
Kto się nie rozwija, ten się cofa - niech to będzie moje hasło odnośnie Realu i Bayernu. Real, co by nie mówić doznał istotnych osłabień - odszedł Cris i Kovacić. Piłkarze, których nie zastąpią nowi zawodnicy, a w lidze dystans pomiędzy Barceloną i Realem był bardzo duży. Triumf w Lidze Mistrzów zatuszował braki Realu, ale one były znaczące. Bayern bazuje na formie Lewandowskiego od zeszłego roku i jeśli Robert dozna kontuzji albo znajdzie się w kryzysie, to Bayern leży. Niemcy z Bayernu prezentowali, z wyłączeniem Kimmicha katastrofalną dyspozycję w zeszłym sezonie (co zresztą potwierdzili na mundialu), na skrzydłach nadal hasają Ribbery z Robbenem, a młode niemieckie talenty uciekły za granicę, gdzie im lepiej płacą. Bayern i Real mają swoje problemy, które zostały zamaskowane dobrymi występami w lidze mistrzów (wystarczy prześledzić drogę Bayernu do półfinału) i oczywistą w przypadku Bayernu wygraną w Bundeslidze.
Kupowanie na potęgę też niewiele pomaga. Klub może sprowadzić nawet 20 piłkarzy w jednym oknie transferowym, a potem jest problem, bo cześć się nie sprawdzi, część będzie za słaba, zawodnicy się ze sobą nie zgrają i nie da się ich pozbyć. MU gra w lidze mistrzów, a mimo to przyszło tylko trzech piłkarzy, z czego wyłącznie jeden do pierwszego składu. Może po prostu wysokiej klasy piłkarze nie chcą przychodzić do MU, bo drużyna nie ma stylu, piłkarze się nie rozwijają i nie ma nadziei na jakiekolwiek trofea? Na pewno władze klubu wsparłyby Mourinho gdyby ten chciał sprowadzić za 100 mln euro Griezmanna albo za 70 Lemara. Obaj Ci piłkarze wolą jednak Atletico. Kovacić wolał Chelsea, a Nainggolan Inter. I tak, moim zdaniem to kwestia osoby Mourinho i jego taktyki.
» 23 sierpnia 2018, 12:16 #11
MK991: Marcelo to najlepszy lewy obrońca świata. Nie polemizuj z faktami.
Gubi go czasem nonszalancja, ale jeżeli gra na pełnym skupieniu to facet jest najlepszy. Żaden lewy obrońca nie ma takiej techniki, takiej lekkości w ataku, a w obronie gra bardzo dobrze, póki nie bawi się piłką i nie czuje się zbyt pewnie.

Felipe Luis ma 33 lata i to był jego ostatni mundial. Wiadomo że takiemu zawodnikowi, o takiej klasie, nikt nie odmówi. Wiadomym było że Marcelo jest pierwszym wyborem, a Luis jedzie tam, żeby ostatni raz pojechać na wielki turniej. Tak jak Kuba w Polsce.

Co zatuszował 3 tytuł w LM? Braki Realu? Jakie braki?
Real w ciągu 4 lat zdobył 3x LM, to byli niemal Ci sami piłkarze. Goście byli nasyceni i po prostu nie mieli takiej weny i ochoty do gry na początku sezonu. Dodatkowo zaciął się CR7. Jak tylko on się odblokował i reszta zespołu nabrała znowu ochoty na wygrywanie, to momentalnie zaczęli miażdżyć wszystkich. Jakie braki, człowieku o czym ty mówisz w ogóle.

Courtois, Carvajal, Ramos, Varane, Marcelo, Kroos, Isco, Modrić, Bale, Asensio, Benzema
Poza tą 11, są jeszcze Casemiro, Lucas Vasquez, wielki talent Vincius Junior, Ceballos i Nacho.

Gdzie ty widzisz braki? Chciałbym żeby Manchester United miał takie braki.

Bayern oparty na Lewym? Z której strony? Bez Lewego w Bundeslidze dalej bili wszystkich.
To że biegają dziadki to wszyscy wiedzą, ale w Niemczech i tak są zbyt mocni. W Bayernie nikt nie ma ciśnienia żeby zdobyć LM, oni robią długofalowe inwestycje i spokojnie obserwują rynek. Tak Bayern był oparty na Lewym, że w LM jak trzeba było walczyć o awans to kto był najlepszym zawodnikiem na boisku? Dziadek Ribery. Bez Lewego czy z nim, Bayern i tak będzie na wysokim poziomie. Lewego to można zastąpić od tak. Taki Mandżukić dawał dużo więcej Bayernowi niż Lewy.

Kovacić i Nainggolan (30 lat) - po co nam oni, skoro kupiliśmy Freda?

Zrobiliśmy tylko 3 transfery, a to może dlatego że Woodward nie chce wydać pieniędzy?

Zastanówmy się czemu ludzie wolą iść do Realu, Barcelony lub City - pomyślmy.
Real 4 LM w ciągu 5 lat. City inwestuje 700 mln, ma skład pełen gwiazd i demoluje ligę.
Barcelona, zespół o którym marzy mnóstwo zawodników.

Jakoś nie widzę, żeby Arsenal, Liverpool, Chelsea i Tottenham łatwo robiły transfery.

Arsenal - Torreira, Guendouzi, Leno, Sokratis
Chelsea - Kepa, Jorginho, Kovacić (tylko wypożyczenie)
Liverpool - Keita, Fabinho, Shaqiri, Alisson
Tottenham - brak transferów

Pokaż mi tutaj transfery wielkich piłkarzy, pokaż mi jak to lgną topowi zawodnicy do Sarriego, Kloppa, Emeriego i Pochettino. Poza bramkarzami cała reszta to młode talenty, takie Dalot lub zawodnicy wyróżniający się w średnich ligach, tacy jak Fabinho czy Keita i u nas Fred.
» 23 sierpnia 2018, 13:07 #10
Me89v2: Nigdy gościa nie zwolnią i nie powinni. Typ robi genialną robotę, tyle że w aspekcie innym, niż sportowy.
Klub musi zatrudnić Dyrektora sportowego i tyle w temacie.
» 23 sierpnia 2018, 09:51 #9
matizek92: Co z tego, że będzie dyrektor sportowy jak to dalej ED zarządza hajsem i na transfery po prostu nie da?
» 23 sierpnia 2018, 09:56 #8
Me89v2: Dyrektor będzie od tego, aby ogarniać sensowne transfery, a nie krótkoterminowe za ogromny hajs. Masz managera, który jest 3 sezon, team gra kompletny piach, menago już wydał dużo hajsu i chce piłkarzy za wielkie siano, którzy ani nie są topowymi gwiazdami ani nie pograją u nas długo, chyba że w celu zepwnienia sobie siana na przyszłość, ale bez efektu sportowego dla drużyny. Dałbyś mu te transfery ? Ed wybulił za Sancheza, Pogbę, Lukaku etc. Tu nie chodzi o siano tylko sens jego wydawania. Jeśli transfer będzie zasadny to i kasa się znajdzie. Według mnie dobrze, że w United się zmienia i ludzie zaczynają myśleć. Sanchez to był gwóźdź do trumny szastania hajsem bez myślenia
» 23 sierpnia 2018, 10:06 #7
matizek92: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2018 10:11

Serio Alex Sandro, Bale, Willian, Alderweireld to wypaleni piłkarze? Może już im trumnę szykować? Nie mam pytań. Na młode gwiazdy też nas nie stać, bo za nie trzeba płacić po 200 mln euro, tak więc jesteśmy w totalnym bagnie, bo ani nie kupimy doświadczonych, ani na młodych nas nie stać. A z młodymi sukcesu sportowego nie osiągniemy, więc nie ma wyjścia z tego marazmu :(
» 23 sierpnia 2018, 10:10 #6
Me89v2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2018 11:02

Alex sandro - zakładam, że albo nie chciał do nas, albo Jose postawił na Younga i Shawa. Poza tym jak ktoś napisał, 3 wybór repry i płacic za takiego więcej niz te 50 baniek nie było sensu i zasadności biznesowej.
Bale - on po prostu nie chciał do nas i tu nie ma znaczenia, kto pracował przy transferze
Willian - temat już przegadany. Krótkoterminowe lekarstwo dla nas, ale generalnie to nie jest żaden top, a kosztowałby dużo. Poza tym kolejna cegiełka do zacofanej gry Mou
Toby - na pewno lepszy od naszych, ale wydać na niego tyle kasy co chciały koguty? Moim zdaniem bzdura. Za rok będzie za grosze, ale też z 30stką na karku. W poprzednim sezonie mało co grał swoją drogą.

Mogliśmy przed City kupić Mahreza, ale oczywiście dla Mou to piłkarz za słaby w defensywie. Był Malcolm, który ma fajne papiery i Barcelona nim nie pogardziła, ale też dla Mou oczywiście za słaby w defensywie. Była masa innych piłkarzy, o których mogliśmy powalczyć. Kovacic nie chciał grać dla mou. Można było powalczyć o Pulisica, ale tez zapewne za słaby w defensywie heh. Tylko u nas jakoś jest ta farsa, że piłkarze ofensywni muszę być też defensywni. Mou się ugania a nierealnymi albo nieopłacalnymi transferami bo potrafi pracować tylko z gotowym składem. Jak ma team, który trzeba ułożyć to już jest problem, co widać.
» 23 sierpnia 2018, 10:57 #5
MK991: ME89v2 - niezłe żarty piszesz.

Mou pracuje z gotowymi składami?

Porto - to on poukładał ten zespół, zdominował z małym klubem całą Europę.
Chelsea - dostał pieniądze od Romana, sprowadził piłkarzy jakich ON chciał i zdominował Anglię.
Inter - przejął Inter, i jako pierwszy w historii zdobył potrójną koronę we Włoszech.

Real - od 2004/2005 Real odpadał w 1/8 LM, w Hiszpanii w ciągu 9 lat tylko 2x zdobyli tytuł (ostatni w 2007 roku), przyszedł Mourinho i w ciągu 3 sezonów, 3x grali w półfinale LM (3x odpadli pechowo, raz po karnych, raz Lewy zagrał mecz życia, a w rewanżu przy 2:0 nie wykorzystali 3-4 sytuacji 100%, żeby wyeliminować BVB, a z Barceloną Pepe dostał niesłuszną czerwoną kartkę za "faul" na Alvesie, do momentu czerwonej kartki było 0:0, skończyło się 0:2). Dodatkowo zdominował Guardiolę w Hiszpanii, jego Real pobił wszystkie rekordy punktowe i bramkowe.

Znów Chelsea - przez 4 lata Chelsea nie mogła osiągnąć nic w Premier League, przyszedł Mou i w 2 sezony znów to poukładał i zdobył tytuł.

Faktycznie, przychodził na gotowe. Jakie ty bzdury gadasz to śmiać mi się chce.

Oczywiście ty wiesz co mówi i myśli Mourinho, mówiąc że ten i tamten byli za słabi w defensywie dla niego. Z pewnością wszędzie o tym mówił, a ty to słyszałeś od niego.

Mahrez super opcja
Willian nie

Sezon 2017/2018
Mahrez - 13 goli, 13 asysty (w zespole, gdzie wszystkie piłki idą do niego)
Willian - 13 goli, 12 asyst (w zespole gdzie jest Hazard i wielu innych świetnych piłkarzy)

Sezon 2016/2017
Mahrez - 10 bramek, 7 asyst
Willian - 12 bramek, 5 asyst

Willian gość ograny w wielkim klubie z dużą presją. Mahrez grał w małym klubie bez presji.
Czy możesz mi powiedzieć, jaki jest klucz Twojej logiki?

Malcom (21 lat) - 12 bramek i 8 asyst
Depay (24 lata) - 22 bramki i 12 asyst
Hazard w Lille (21 lat) - 22 bramki i 22 asysty
Hazard w Chelsea (22 lata) - 13 bramek i 24 asysty

O jakim talencie Malcoma mówisz? W gazetach trochę o nim popisali i uważasz że to był piłkarz, który odmieniłby United? Uważasz, że gość który robi dużo gorsze statystyki od Depaya w Ligue 1 odmieniłby Manchester United grający w Premier League? Tak? Dobry pomysł.

Barcelona może sobie go kupić, bo na jego pozycji może grać Messi lub Dembele.
» 23 sierpnia 2018, 12:33 #4
Me89v2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2018 13:18

Fajnie powspominać stare czasy. LVG też miał super CV. Ja Tobie proponuję żyć tym, co się dzieje teraz.

Ale odnosząc się do Twoich słów:

- Porto wygrało LM głównie murując. Wielkie osiągnięcie, ale z tą dominacją Europy mocno Cię poniosło.
- Mając tak mocne składy w Realu, raz wygrał ligę, nie wygrał ligi mistrzów. To raczej Barcelona dominowała, a nie on. Ale widzę, że jeden świetny sezon lubisz przeobrazić w wielką dominację :)
- Chelsea - nigdy ładnej piłki nie grali, ale sukcesów nie ujmuję. Miał podwaliny, ściągnął kilku graczy, z których cześć odpaliła, część nie. Po powrocie wydusił jeden sezon mistrzowski w stylu standardowym dla siebie (czyli gra bez stylu) i potem zostawił zgliszcza, jakie zostawi pewnie i u nas.

Po to używam takich słów jak "zakładam", żeby czytający ze zrozumieniem user wywnioskował, że to moje zdanie/opinia.

Odnośnie żartów:
Mahrez - 13 goli, 13 asysty (w zespole, gdzie wszystkie piłki idą do niego)
Willian - 13 goli, 12 asyst (w zespole gdzie jest Hazard i wielu innych świetnych piłkarzy)

Jeśli twierdzisz, że Mahrezowi było łatwiej kręcić liczby w słabym klubie - to tu nie ma o czym gadać :) Przy pomocnikach staty i gole to jedno, a wpływ na grę, liczba kreowanych sytuacji partnerom etc to drugie - równie ważne. Poanalizuj ile kreował Mahrez w słabym klubie, gdzie team zazwyczzaj był w odwrocie, a ile Wilian w Chelsea, gdzie klub przeważał w spotkaniach zdecydowanie częściej. W moim odczuciu Mahrez to piłkarz, który w pojedynkę może wygrywać mecze. Wilian to robotnik, który takiego statusu raczej nabyć nie może. Chociaż do układanki Mou zacny grajek, ale na jakość ofensywy nie wpłynie jak na moje.

Co do Malcolma, to tylko przykład. Ale idąć Twoim tokiem rozumowania to United nigdy nie kupiło by CR czy Naniego. Ty znowu z suchymi statami. Malcom miał ogromny wpływ na grę Bordeux w takim wieku. Brał grę na siebie i kreował multum okazji. Ma papiery co dostrzegła Barcelona. Lepiej grać Matą? Ganiać za Bale'ami? Zejdźmy na ziemię. Wiadomo, że jeden young star wypali inny nie. To normalne. City zainwestowało w Sane i ma jednego z najlepszych skrzydlowych ligi. Liverpool postawił na Salaha który też początkowo nie odpalil w Chelsea właśnie u mou. Są trenerzy którzy widzą potencjach w takich zawodnikach i wiedzą jak z takimi postępować. Czy mou tak ma, moim zdaniem nie.

Podsumowując, 3 rok, żenująca gra, 1 sezon na poziomie Moyes'a plus LE przy żenująco łatwej drabince, a do tego z żenująco brzydką grą. Puchar krajowy mało znaczący (ale cieszący oczywiscie). Drugi sezon wielkie nic (wiecemistrzosttwo po okropnej grze, gdzie jak się okazało i co zbadali w anglii - gdyby nie błędy sędziów wpływające na wyniki końcowe, układ tabeli byłby inny a united za liverpoolem i totkami). Zobaczymy jak w 3 sezonie. Dla mnie to proste, poprawi grę i wyniki - zostaje / będzie taka patologia dalej - poleci.

Żadnych sukcesów mu nie ujmuję. Każdy wie w jakim stylu to osiągał. Czasy się zmieniły i rządzi piłka techniczna, a nie najprostsze środki jakie on uwielbia. To nawet AM słynące z defensywnej gry - jak atakuje, to często gęsto kombinacyjnie i ładnie dla oka. Taką "murarkę" można przyjąć, bo w meczach nie brakuje łądnych akcji, a team to istny monolit i kolektyw, a nie zbieranina ziomów jak u nas (to samo za mou co u moyesea, tyle ze mou ma lepszy sklad to i lepiej punktuje)
» 23 sierpnia 2018, 13:15 #3
MK991: PORTO - Wygranie Pucharu UEFA i LM w ciągu 2 lat to faktycznie nie była dominacja Europy. Tylko murował, bramek nie strzelał, grali tylko defensywnie. Dlatego po drodze pokonali United, w finale LM wygrali 3:0, a 4 bramki Lyonowi w 1/4 to pewnie strzelili dlatego że tamci im dali.

REAL - świetny skład mieli wszyscy jego poprzednicy, i żaden z nich nie potrafił przejść przez 1/8. W lidze na 9 lat, tylko 2x wygrali. On w 3 sezony powinien zagrać obiektywnie 2x w finale LM, bo Real był zespołem znacznie lepszym w półfinałach, ale pudłowali na potęgę, i w jednym Lewy zagrał mecz życia. W lidze już w drugim sezonie pracy zdominował Guardiolę, w pierwszym sezonie zdobył 92 punkty, uważasz że to mało? W 3 sezonie Casillas rozwalił mu szatnię, bo Mou go posadził i słusznie z resztą bo Lopez był w lepszej formie.

CHELSEA - czyli teraz jak już nie masz argumentów co do tego, że to on zbudował silną Chelsea i nie przyszedł na gotowe, to nagle mówisz że nie grali ładnej piłki, a to w piłce liczą się wrażenia artystyczne, tak? Bo dla mnie liczy się efekt końcowy, a ten był taki, że zdominował Fergusona tak bardzo, że ten musiał pierwszy raz od lat wydać mnóstwo pieniędzy.

Leicester klub w odwrocie? Przecież Leicester to jeden z najbardziej ofensywnie grających zespołów poza TOP6. Posiada w swoim składzie dobrych zawodników. To nie jest zespół, który broni się przed spadkiem, to jest drużyna pokroju West Ham czy Evertonu. Theo Walcott w Evertonie kręcił podobne liczby co Mahrez w Leicester. To żaden wielki piłkarz, a Guardiola kupił go tylko po to, żeby mieć szerszą ławkę, bo chce w końcu wygrać LM. Zobaczysz, że Mahrez niczego wielkiego w City nie pokaże, i nie będzie grał wcale bardzo dużo.

Malcom - to jest przeciętniak. Gość pokroju Affelaya.

Manchester United kupił Ronaldo jak miał 18 lat.
Ronaldo mając 21 lat wykręcił w Premier League - 23 bramki i 20 asyst. To jest talent.
Nani? A to był dobry transfer? Faktycznie gość był taki mocny. Co to za przykład w ogóle.

Manchester United zainwestował w Martiala i Depaya i co? Kogo mamy?

City kupiło Sane mając w składzie 6 innych skrzydłowych, którzy w razie pomyłki mogliby zająć jego miejsce. Przypomnij mi, ilu prawoskrzydłowych piłkarzy ma United w razie gdyby wydane 50 milionów na Malcoma okazało się pomyłką? Kto by go zastąpił? Właśnie dlatego tacy ludzie jak ty nie powinni nigdy brać się za takie poważne rzeczy, bo nie masz pojęcia o czym mówisz.

Wiesz czemu Mourinho chciał Perisica lub Bale'a? Bo to są gotowi zawodnicy, którzy gwarantują poziom przynajmniej dobry. Jeśli odpalą będą genialni. Dzieciak taki jak Malcom nie gwarantuje nic, może być genialny, a może być drugim Bebe.
» 23 sierpnia 2018, 14:02 #2
Me89v2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2018 14:36

Kolego, każdy ma swoje zdanie i lubi inne rzeczy. Powtórzę enty raz, że żadnych sukcesów mu nie ujmuję. Nie lubię jego metod i podejścia do piłki nożnej. Jeżeli przynosiłby wymierne korzyści United, wiadomo będę te metody akceptował a z sukcesów cieszył się nie mniej, niz gdyby były odnoszone po pięknej grze.

"City kupiło Sane mając w składzie 6 innych skrzydłowych, którzy w razie pomyłki mogliby zająć jego miejsce. Przypomnij mi, ilu prawoskrzydłowych piłkarzy ma United w razie gdyby wydane 50 milionów na Malcoma okazało się pomyłką? Kto by go zastąpił? Właśnie dlatego tacy ludzie jak ty nie powinni nigdy brać się za takie poważne rzeczy, bo nie masz pojęcia o czym mówisz"

Kolego nie bij personalnie do mnie, bo nie znasz mnie i nie kozacz w necie. Po drugie, lepiej zostać z Matą, niż Matą i takim Malcolmem? Za rok Mata i tak odejdzie, zostanie Malcolm i można dalej się wzmacniać. Twoja logika raczej tu kuleje.

Pamiętaj jednak, że football na prawdę zmienił się i ewoluował w porównaniu z tamtymi czasami.
Teraz wszystko na boisku musi chodzić jak w zegarku. Fakt jest taki, że 3 rok Mou i od początku do dziś wyglądamy na boisku, jakby ten zespół nie miał trenera, a chłopaki grali ze sobą raz w tygodniu.

Salah u Mou nie grał, a w Romie wymiatał. Wiele takich przykładów. Więc to, że Martial u Mou nic nie gra, to nie znaczy, że za rok zmienimy menago i chłopak nie odżyje. Rashford gra również jak czysty Aron Lennon u Mou. Nie bądź tak w niego zapatrzony kolego. Co manager, to inny warsztat inne relacje z piłkarzami itp.

Z resztą, niech mi Mou zamknie japkę dobrymi występami United, bo takie pisanie na forum z jego fanami to raczej nie wiele zmienia w moim postrzeganiu. I tak skończy się zapewne w sposób, jakie spodziewają się media i większość fanów - Mou poleci w tym sezonie, albo po jego zakończeniu. Brak transferów pokroju Wilian i Perisic to znak, że zarząd widzi odbudowę United w inny sposób, niż Mou. I bardzo dobrze w mojej ocenie. Chłop ma genialnego bramkarza, parę stoperów jakich sam sobie ściągnął, 3 pomocników których sam sobie ściągnął, skrzydłowego i napastnika, których sam sobie ściągnął. Na po świadomie zostawił Valencię. Na LO mamy Shaw'a i Younga, poza Sandro pewnie na rynku nikogo nie było, a ten był nie do ściągnięcia widocznie na racjonalnych zasadach. Na PP naiwnie napalił się na wiliana, perisica i bale'a, czyli nieopłacalne lub nierealne transfery. Podsumowując poza LO i PP ma swój skład. Do tego na PP może ogrywać Rashforda, Martiala, lingarda albo stawiać na Matę. na LO ma swojego ulubieńca Yunga i jest też Shaw. Także gość niech nie narzeka na zarząd tylko pokaże, czy to ogarnia czy nie w jego (prawdopodobnie) ostatnim sezonie na OT.
» 23 sierpnia 2018, 14:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.