snatch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.08.2018 15:53W żadnym komentarzu nie pisałem o tym, że Zidane jest wielkim trenerem, ze trzeba kupić obrazek i się do niego modlić, tylko o tym aby nie umniejszać jego osiągnięć jakie dokonał przez ostatnie 2,5 roku bo nie da się tego zakwestionować. Liczby mówią same za siebie. Jeśli to takie proste jak to opisujesz czemu nikt wcześniej na świecie nie osiągnął takiego rezultatu? Żadnej drużynie nawet 2 razy z rzędu nie udało się tego dokonać a co dopiero mowa o 3. Tym bardziej, że z roku na roku piłka nożna pod względem umiejętności/taktyki się wyrównuje, dlatego różnice pod względem mentalnym/motywacyjnym odrywają co raz większą rolę. Jeśli Zidane potrafi zmotywować takie gwiazdy aby walczyły dla niego i klubu to już ma sporą przewagą na tymi trenerami co tylko koncertują się na taktyce, bo Zidane od taktyki może mieć asystenta/sztab szkoleniowy lub po pewnym czasie zdobyć odpowiednią wiedzę, jeśli miałby jakieś w tym braki, bo jest dość młodym trenerem, ale samo granie w piłkę daje już niezły zastrzyk doświadczenia (zmiany trenerów/klubów/krajów/poznawanie nowych zawodników, ich zachowania) jeśli w przyszłości myśli się o zostaniu trenerem. Sporo drużyn miało mocniejszy lub równie mocny skład co miał RM. W dzisiejszych czasach LM>Mistrzostwo ligi. Bo rywalizują tam najlepsze kluby w europie = na świecie. Ogląda cały świat, a ligę tylko ta cześć, którą się nią interesuje i kibicuje danemu klubowi. Za wygraniem LM przemawia większy prestiż, pieniądze, sława, zapisanie się w historii. Teraz nie zdziwiłbym się jakby Real postawił na 4 z rzędu LM kosztem ligi, patrząc na to ile lat ma Modrić, Ramos, Bale, Benzema. Po drugie będą chcieli za wszelką cenę udowodnić, że bez CR7 potrafią grać.
Dlaczego odszedł? Wcale mu się nie dziwie, po tym co osiągnął będzie mu bardzo ciężko to przeskoczyć a nawet uważam, że jest to misja niemożliwa, wiec odszedł jako zwycięzca. Perez zawsze wszystkich zwalniał, wiec Zidane tez by to czekało gdyby nie było wyników, a nie da się cały czas wygrywać. Patrząc na to jak np. został potraktowany Ranierii czy nawet Wayne Rooney nasza legenda, strzelec 253 goli, gdzie przypomnę w ostatnim sezonie go wyśmiewano, wypominano zbyt dużą pensje, otyłość i chciano się go pozbyć. Gdyby odszedł wcześniej odchodziłby jako zwycięzca a tak jako leniwy grubasek,ale z tytułem najlepszego strzelca w historii Man United(styczeń 2017) gdyby Ranierii odszedł po zdobyciu mistrzostwa odszedłby jako zwycięzca a nie jako niepotrzebny śmieć. W takich czasach niestety żyjemy