W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney w ciągu najbliższych 36 godzin podpisze dwuletni kontrakt z DC United i tym samym dołączy do zmagań w Major League Soccer.
» Były kapitan Manchesteru United będzie kontynuował swoją karierę w Stanach Zjednoczonych
Amerykański klub osiągnął porozumienie w negocjacjach z Evertonem oraz agentem legendy Manchesteru United.
32-latek ma stawić się w stolicy USA jeszcze przed końcem trwającego tygodnia. Dziennikarze Sky Sports dodają, że Anglik załatwił już wizę oraz pozwolenie na pracę na terenie Stanów Zjednoczonych.
Rooney będzie mógł oficjalnie zmienić barwy klubowe dopiero w momencie otwarcia okna transferowego w MLS, czyli dziesiątego lipca.
Wayne Rooney najprawdopodobniej będzie mógł zadebiutować w nowych barwach w starciu z Vancouver Whitecaps. Będzie to pierwszy mecz DC United na nowym obiekcie Audi Field stadium.
zrarum: No ale jak to, przecież Runej był takim wybitnym napastnikiem, jego sprzedaż była przecież błędem. Co to się stało w tym Evertonie że nie poznali się na jego talencie?
gaucho2015: To gwóźdź do trumny dla tych, którzy rok temu chcieli go zatrzymać na Old Trafford. To już nie ten sam piłkarz. Everton oddaje go bez żalu a miał stanowić o sile Man United? A w życiu.
RedsFan: Respect za to co zrobił dla tego klubu, oby mu się wiodło jak najlepiej. Co do hejtu to nie ma co czytać tej gimbazy na dole, jak te dzieciaki wyrosna i będą wiedziały co to znaczy życie i szacunek do innych może kiedyś docenią takie osoby jak Rooney.
PT77: Specjalnie się zalogowałem żeby wam coś wytłumaczyć, bo widzę ze ludzie jadą po Rooneyu co mnie osobiście bardzo boli ponieważ go to powinniście chociaż z szacunku życzyć szczęścia w nowym etapie kariery a nie hejtować co on robił nie tak, a prawda jest taka że sie nie znacie. Piłkarze są dzieleni na wczesniej dojrzewających i później, typem tego pierwszego jest Rooney czyli ktoś kto szybko wszedł na poziom bardzo wysoki zaczął w wieku 16 lat i taki piłkarz będzie na topie mniej więcej 10/14 lat na maxa z dieta , treningami itp a wiec jak Rooney w wieku 18 lat byl juz na o wiele wyszym poziomie niż jego rówieśnicy to nic dziwnego że on w wieku 28/29 ma schyłek kariery ponieważ jego najlepszy okres juz minął, co innego dotyczy Zlatana czy Ronaldo którzy na poziom Rooneya weszli jak mieli 24, 23 lata a wiec ich schyłek kareiry będzie 36/ dla Zlatana i 35 dla Ronaldo , a nie ze on chlał ćpał i nie dbał o siebie prawda jest taka ze jakby dbał o siebie tak jak Ronaldo to moze by to przedłużyło jego karierę na wysokim poziomie o rok w porywach do dwóch. Wiec prosze was kibiców fanów nie obrażajcie Go bo to nasza legenda i z nim sa związane nasze najpiękniejsze chwilę w tym wieku. Dziekuje dobranoc.
LTMek: Wreszcie skonczy się komedia z placeniem przez nas jego pensji. Swietny zawodnik i walczak, jednak alkohol, fajki i hazard calkowicie zniszczyly mu kariere...
A dla mnie był osobiście 3cim po Messim i CR7 graczem na świecie swego czasu...
LTMek: W pewnym momencie życia idziesz do pracy i zarabiasz hajs. Potem decydujesz się go wydawać i np. kupujesz koszulki twoich ulubionych klubów, piłki i inne pierdoły. To już czyni cię POŚREDNIM sponsorem twojego ulubionego klubu i dokłada cegiełkę do finansów zespołu.
Drugi aspekt to forum - rozumiem, że jesteś tu stosunkowo od niedawna, ale każdy normalny kibic tutaj utożsamia się z klubem. Nie ma ja-Man Utd, jest my=Man Utd.
@up troszkę wieśniackie wycieczki, wylot na mecz Man Utd z PL nie kosztuje kroci, to samo koszulka ;)
dawid27154: Niektórzy w tym wieku można powiedzieć, że wchodzą na najwyższy poziom w swojej karierze. Rooney praktycznie już ja kończy na tym najwyższym poziomie. Jednak gdy Rooney wdarł się przebojem do Premier League inni nawet nie trenowali z pierwszym zespołem. Koniec końców wybrałbym chyba drogę Wayne gdzie był ponad 10 lat kozakiem niż inni którzy grają do 40 ale tak naprawdę nigdy na poziomie Rooneya nie byli. Chociaż On miał szansę być jednym z niewielu którzy mogli grać na najwyższym poziomie przez dużo dłuższy czas niż ma to miejsce, no cóż szkoda.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.