Diabelred: Miec taki potencjal w ofensywie i nie miec kompletnie pomyslu jak to wykorzystac... Chorwacja i Argentyna to kompletne przeciwienstwo, ci pierwsi tworza zespol, kazdy wie jak ma grac, a ci drudzy to po raz kolejny tylko zlepek nazwisk, gdzie kazdy gra jak mu sie podoba. Nie wiem co Sampaoli chcial osiagnac sadzajac na lawce Rojo, Fazio, di marie, Dybale, Banege, a wystawiac zamiast nich pilkarzy jakosciowo gorszych. Jak dla mnie taki sklad Argentyny wygladalby duzo lepiej:
Caballero
Mercado - Fazio - Otamendi - Rojo
Banega - Mascherano - di maria
Messi - Aguero - Dybala
Argentynie pomoc mogloby juz tylko zatrudnienie Simeone, ktory moglby jakos poukladac te gwiazdy. Sama Chorwacja moze sie podobac i licze, ze dojda do 1/2, bo potencjal by to osiagnac jak najbardziej maja. Modric to prawdziwy krol srodka pola, technika, podania, przerzuty, gra w obronie, boiskowa inteligencja, pomocnik kompletny. To co mi u niego zaimponowalo(o co bym go nie podejrzewal) to jego swietna wydolnosc majac 32 lata, gdzie nawet pod koniec meczu jeszcze biegal wysoko do pressingu, tak jakby to byl dopiero poczatek meczu.