Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Manchester United pobił kilka niechcianych rekordów

» 5 maja 2018, 10:18 - Autor: matheo - źródło: twitter.com
Manchester United przegrał z Brighton & Hove Albion 0:1. Piłkarze Jose Mourinho po drodze pobili kilka niechcianych rekordów.
Manchester United pobił kilka niechcianych rekordów
» Manchester United przegrał z Brighton 0:1
Piątkowa porażka z Mewami była dla Czerwonych Diabłów pierwszą z tym klubem od 1982 roku. Zwycięstwo na The Amex, a zarazem utrzymanie w Premier League, gospodarze zapewnili sobie dzięki trafieniu Pascala Grossa.

Manchester United w sezonie 2017/2018 przegrał trzy ligowe mecze z beniaminkami. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w sezonie 1989/1990. W aktualnych rozgrywkach Czerwone Diabły przegrały z Newcastle United (0:1), Huddersfield (1:2) i Brighton (0:1).

Piłkarze Jose Mourinho po raz pierwszy w historii klubu przegrali wszystkie wyjazdowe spotkania z beniaminkami w jednym sezonie.

Jakby tego było mało gracze Manchesteru United są jedynymi w Premier League, którzy w tym sezonie przegrali ze wszystkimi zespołami, które rok wcześniej występowały w The Championship.

Mimo porażki Czerwone Diabły są nadal na dobrej drodze, aby zakończyć sezon na drugim miejscu. W dwóch ostatnich kolejkach będą potrzebować czterech punktów.


TAGI


« Poprzedni news
Neville: Szokujący występ od pierwszej do ostatniej minuty
Następny news »
U-18: Krajowe mistrzostwo nie dla Manchesteru United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


Klimaa: Wstyd i jeszcze raz wstyd. Nie wiem jak można tak lekceważyć beniaminków - głupio stracone punkty. Gdyby nie wyniki to już dawno mielibyśmy zagwarantowane 2 miejsce i można by już tylko myśleć u Pucharze Anglii.
» 6 maja 2018, 12:17 #19
awe: hue hue jak to sie kibice lubia dzielic miedzy soba na grupki, za Mou przeciwko Mou, za Martialem przeciwko Martioalowi itd choc bardziej jest to podzial chyba na tych normalnych i na tych frustratów, ignorantów i innych tów tów...
» 5 maja 2018, 16:29 #18
LTMek: To jest bardziej kwestia podziałów na ignorantów i myślących trzeźwo. Ignorant będzie ślepo zapatrzony w danego grajka, a nie w grę drużyny. Niektórzy po prostu zapomnieli, że Man Utd największe sukcesy osiągał, jak na skrzydłach biegały tuzy typu Becks czy CR7, jak mogliśmy wystawić dwa w zasadzie równorzędne składy i spokojnie grać z potentatami.
Dziś jest hajp na danego grajka, bo założył parę siatek, ma fajną cieszynkę czy rozegrał 2-3 lepsze mecze niż zazwyczaj. Nie ma twardej, rzetelnej kalkulacji kto się do tego klubu nadaje, a kto, rządzi sentymentalizm i wieczna wiara, ze Young czy Valencia nagle nauczą się dośrodkowywać, Lingard zagra co drugi mecz na swoim najwyższym poziomie, a Smalling będzie defensorem na miarę Rio czy Vidica...
Potem przychodzi brutalna weryfikacja, taka jak w meczu z Sevillą, w meczu z Newcastle, w meczu z Brighton...
Przywódca, walczak, wojownik. Taki gość jest tutaj potrzebny. Tym gościem nie będzie ani typ, który wesoło podskakuje udając grę na flecie, ani jeździec bez głowy, ani żaden ze stoperów, którzy grając z Premiership Cucumbers nie potrafią utrzymać koncentracji, a ich bramkarz jest jednym z najczęściej interweniującym w lidze...
» 6 maja 2018, 23:49 #17
LTMek: Dawac teraz jedziemy po Jose!
To nic, ze ulubiency tutejszych wylewaczy frustracji (Martial, Rashford) dostali cale spotkanie na pokazanie swoich umiejetnosci, a jedyne co pokazali to piach, przeciez to wina Portugalczyka...
Dalej wierzcie, ze z takim zespołem da sie wygrac EPL...
» 5 maja 2018, 13:50 #16
adamII: Widac nic nie rozumiesz, przeczytaj choc jedna biogrqfie pilkarza, kazdy powie ze po kilku meczach na lawce psychika siada, pewnosc siebie sie ulatnia i nie gra sie tak samo. Od przyjscia sancheza chlopaki nie maja minut na boisku i myslisz ze wejda na jeden mecz i beda w zyciowej formie?
» 5 maja 2018, 16:37 #15
andrev1331: Wydaje mi się jednak , że powinni wykazać się chęcią i zaangażowaniem a tymczasem wyglądali jakby chcieli tylko odbębnić swoje minuty. Przecież Mou raczej nie sadzałby na ławce Martiala czy Rascha gdyby ich dyspozycja była lepsza od kolegów wychodzących w pierwszym składzie. Gdy jeszcze nie było Sancheza to grał lepiej ten , który wychodził z ławki mimo , że drugi miał więcej minut więc z tymi minutami bym nie przesadzał.
» 5 maja 2018, 22:15 #14
LTMek: Za każdym razem to samo durne tłumaczenie....
Dostali w tym sezonie odpowiednią liczbę minut na zaprezentowanie swoich możliwości i nie potrafili utrzymać formy. Martial grał najlepsze spotkania wchodząc z ławki, Rashford był typowym jeźdźcem bez głowy, co pokazała tylko najlepsza sytuacja bramkowa Man Utd w piątkowym meczu...
Klub to nie jest 11 zawodników, należy o tym pamiętać. Na ławce wypada mieć kim postraszyć, rywalizacja jest rzeczą naturalną i zdrową. Po tej porażce bardzo podobała mi się wypowiedź Mou dlaczego stawia na Lukaku czy Alexisa :)

BTW: Jeśli twoja psychika nie wytrzymuje w spotkaniu z Brajton, to może klubem dla ciebie nie jest Manchester United tylko Izolator Boguchwała?
» 6 maja 2018, 23:39 #13
mikon70: Za Moyesa i tak biliśmy najwiecej najgorszych rekordów
» 5 maja 2018, 13:33 #12
szturm: Nie taki zły ten sezon w takim razie. Nie rozumiem tego wszechobecnego niezadowolenia.
» 5 maja 2018, 13:21 #11
ro7: Właśnie przeczytałeś, że przegraliśmy z wszystkimi beniaminkami i "nie rozumiesz niezadowolenia" :D Gdzie Ty masz poprzeczkę w życiu zawieszoną? :D
» 5 maja 2018, 14:11 #10
Lokator23: Ale co tam jest sukces 2 miejsce i final FA Cup. To nic ze Mou tu jest juz 2 sezon wydal ponad 300 mln zna dobrze lige a nasz klub w ogole nie ma jakiegokolwiek stylu. Nasza gra wola o pomst do nieba i tyle
» 5 maja 2018, 11:38 #9
kujawa: To ja się ciebie pytam z jakiego powodu ty zostałeś kibicem united bo ja mając 9 lat kiedy pierwszy raz oglądałem mecz Manchesteru united a był to dwumecz z juve a później finał z Bayernem że względu na styl i charakter zostałem fanem tego klubu a w tym wieku nawet nie wiedziałem co to liga mistrzów i skąd nawet pochodzi Manchester oraz co wcześniej osiągnął. gdybym teraz miał 9 lat i zobaczył mecz Manchesteru to nie zostałbym ich fanem.
» 5 maja 2018, 14:15 #8
Lokator23: #JSM to powiedz mi jakie my mamy wyniki?? Bo tu ani stylu ani wynikow. A kibicem Man Utd zostalem ze wzgeldu na to kak grali ciagla walka i chec strzelenia koleknej bramki. Kiedys sie kluby przyjezdzajace na Old Trafford modlily sie o najmniejszy wymiar kary a teraz mowia ze jada po swoje. To Mou popral wszystkim glowy ze wiecej sie nie da a naprawde to on wiecej juz nie potrafi
» 5 maja 2018, 14:36 #7
Diabelred: JSM,

,,Jak wolisz styl od wyników i trofeów, to zostań kibicem Arsenalu lub Tottenhamu."

Tak to moga pisac kibice Juve, ktorzy tez ciagle narzekaja na styl gry Allegriego, ale chociaz co sezon zgarniaja majstra, a w ostatnich 3 latach 2 razy grali w finale LM. U nas jeszcze nic konkretnego Mourinho nie wygral by moc tak pisac. No chyba, ze dla kogos wygranie Pucharu Ligi czy Tarczy to szczyt marzen... No, ale takiemu kibicowi, to mentalnie blizej bedzie wlasnie do kibica Arsenalu czy Tottenhamu, gdzie wlasnie kazdy krajowy puchar(Tarcza, Puchar Ligi i Puchar Anglii) to juz jest ogromny sukces, ktorym mozna sie szczycic.
» 5 maja 2018, 15:06 #6
Lokator23: #JSM tylko ze United Fergusona a United teraz to dwia inne swiaty. United teraz to potega finansowa i marka globalna wiec porownywanie tamtych czasow do teraz to dwa rozne swiaty i nie mow mi o tych smiesznych pucharach z zeszlego sezonu
» 5 maja 2018, 23:10 #5
Lokator23: #JSM Rozwaliles mi konstrukcje. Jezeli Ty za sukces Mou w 2 sezonie uwazasz wygranie grupy w fazie LM to ja nie mam pytan. Musisz byc wielkim fanem Mou skoro cos takiego uznajesz za sukces. No Fakt do tego tarcza wspolnoty, myszka miki i super elitarna rozgrywka europejska zwana liga europy ktorej nie odposcilismy tylko i wylacznie zeby zapewnic sobie awans do LM bo wielki Mou skonczyl sezon na 6 pozycji. Dla mnie te trofea sa gow... warte jakby ich nie bylo
» 6 maja 2018, 01:12 #4
gorzky: Widzę że Mourinho ostro wziął się za bicie rekordów, szkoda tylko, że na razie bije te Dawida Moyesa a nie te sir Aleksa...
» 5 maja 2018, 11:29 #3
Spadkobierca: Czemu Moyesa? Moyes nawet nie startuje w tej konkurencji.
» 5 maja 2018, 11:42 #2
RedDevils4life: Bo Moyes bił wszystkie niechlubne rekordy?
» 5 maja 2018, 12:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.