ax1d: Właśnie widać, jak "Dipaj" nie umie biegać. W OL pokazuje to dobitnie.
Ja mam wrażenie, że Memphis, a teraz Shaw (a wcześniej Young, jeszcze wcześniej Lingard, jeszcze wcześniej Januzaj, jeszcze wcześniej Cleverley, jeszcze wcześniej Nani) to są tacy piłkarze-ofiary. Zawsze musi się znaleźć ktoś winny, kogo widać. Trenera nie widać na boisku, więc trzeba znaleźć kogoś, kogo widać i na kim można wieszać psy, nawet jeśli niekoniecznie gra najgorzej. Nani, Lingard, Young, Memphis udowodnili, że umieją grać w piłkę. Januzaj i Tom to w zasadzie jedyni, co zasłużyli na wiadro pomyj. Jak będzie z Shawem? Jeśli go sprzedadzą, mam wrażenie, że lepszy motywator niż Mourinho może z niego zrobić naprawdę topowego bocznego obrońcę, a my będziemy żałować. Ja na przykład dziś żałuję Memphisa. To taki szarpiący piłkarz, który bardzo by się dzisiaj przydał choćby zamiast Alexisa, który nie dorasta obecnie Holendrowi do pięt. I jak pokazał w OL, potrafi sam wygrywać mecze. Mamy klauzulę pierwokupu i mam nadzieję, że z niej skorzystamy, bo on ma dopiero 24 lata.