The Telegraph: Piłkarze United zdumieni krytyką Shawa

LTMek: Valencia jest kapitanem, więc chyba nikogo nie dziwi, że w hierarchii stoi wyżej od Shawa...

tomek2010k: Rozumiem, że idąc tym tokiem rozumowania Valencia może grać dno, a i tak nie powinien zostać zmieniany. Tak to niczego nie osiągniemy. Nie powinno być równych i równiejszych. Swoją drogą wątpię, żeby to jego "kapitanowanie" wpływało jakkolwiek na drużynę.

LTMek: Nie, ale oznacza to tyle, że jak on gra piach i inny obronca, to jest większa szansa, że ten drugi zostanie zmieniony.
Podobna sytuacja była kiedyś z Rooneyem, mimo grania piachu byl trzymany na boisku kosztem innych, którzy też grali piach.

Me89v2: No wlaśnie - w jego mniemaniu :) Każdy trener wystawia najsilniejszy skład według swojego mniemania :) Ale potem jakość gry i wyniki definiują to jego mniemanie czyt. umiejętności.

mycka86: Tak wiem, użytkownicy DP wiedzą więcej o piłce, niż topowi trenerzy z 20-30 letnim stażem.

Me89v2: Ja po prostu piszę fakty, także bez spiny :) Każdy manager wystawiając skład, wystawia najmocniejszy w jego mniemaniu. Jedni po prostu nazwijmy to: mniejmają lepiej, inni gorzej.
Tylko do składu dochodzi jeszcze taktyka. Jak dobierzesz zły skład i dodatkowo jeszcze bzdurną taktykę to masz dwumecz jak z Sevillą. I choćby nie wiem, jak lubić Jose - z tym nie da się dyskutować. Tylko ze składem można czasem faktycznie nie trafić, ale jeżeli taktyka leży od początku jego pobytu w klubie, to ja na prawdę nie mogę doszukać się czegoś, co Wy widzicie i dlaczego go bronicie (tylko bez haseł, że managera trzeba wspierać). Bo tak, trzeba, ale jak robi kichę i na boisku i w szatni i w mediach, to na przykładzie Moyesa i LVG - wspieranie się kończy, a manager leci, bo KLUB jest najważniejszy, a nie ego i gierki siwego.

mycka86: "nie mogę doszukać się czegoś, co Wy widzicie i dlaczego go bronicie"

W skróci Ci odpowiem. Ostatnie 5 lat pokazały, że zwolnienie managera to prosta sprawa, ale osiąganie dobrych wyników w krótkim czasie, prostą sprawą nie jest. Notujemy najlepszy sezon w lidze od czasów SAFa i gramy 1/2 FA, do klubu przychodzą topowi gracza (Matic, Lukaku, Sanchez, Pogba), a większość sieje ferment jakbyśmy byli na 7mym miejsca i na ławce siedział Moyes. Klub by zwolnił Mou i co dalej? przyjdzie nowy manager, jakim cudotwórcą by nie był, to będzie potrzebował min 2 sezonów na poukładanie wszystkiego po swojemu, a i to nie daje jakiejkolwiek gwarancji sukcesu. Stylu, nie komentuje.

LTMek: Dokładnie to sobie wyobrażam. Zarabiasz koło 100k funtów tygodniowo i masz przywilej reprezentować jeden z największych klubów na świecie - nikt chyba nie powie, że za presję z jaką się mierzysz nie płacą Ci adekwatnie. Dla przykładu przeciętny brytyjski robotnik polskiego pochodzenia dostaje koło 2k funtów na miesiąc - dla Twojej miesięcznej gaży ten zwykły śmiertelnik, którego rodzice nie zapisali do szkółki lub po prostu nie miał Twojego talentu, musi przepracować 200 miesięcy. MIE-SIĘ-CY. Czyli ponad 16 lat. Ty masz tyle w miesiąc. Jeden miesiąc presji, zbierania ochrzanu za 16 lat pracy innego osobnika, któremu też się dostanie zrypka, że stoi a nie kopie w ziemi. Czujesz różnicę?
Jeśli to za dużo to jasne, możesz pierdzielnąć wszystkim i wyruszyć do Chin czy Emiratów, jeśli tylko Twoje nazwisko przyciągnie odpowiednio uwagę.
Skoro decydujesz się zostać i walczyć, to jesteś tu po to, żeby pokazać swoją wartość. Jeśli jesteś zmiennikiem wiekowego Younga, dzieli was 10 lat różnicy wieku i on wygląda na boisku energiczniej od Ciebie, to znaczy, że coś robisz źle. Jeśli miesiąc wcześniej trener jest z Ciebie zadowolony, a po tym miesiącu znów ma do Ciebie uwagi, tzn że coś robisz źle. Wreszcie, jak Ci się nie podoba, to zawsze możesz wrócić do domu i wypłakać się w stos dziesięciofuntowych banknotów, których masz tygodniowo koło dziesięciu tysięcy i skutecznie mogą zastąpić chusteczki, ręczniki papierowa i nawet papier do tronu.
Przecież wszystkie ważniejsze mecze w plecy rozegraliśmy z Youngiem na tej stronie - dlaczego niby personalna krytyka Shawa tak nagle wszystkich boli?
To jest klub, w którym grają dorośli goście. Jeśli komuś nie pasuje, czeka papcio Wenger z masą trofeów do zdobycia...

Maveric: mysle ze dla nich pewna sytuacja finansowa jest standardem juz i do tego przywykli. Zarabia ile zarabia. Nic mi do tego. A tutaj chodzi o ambicje, jesli cala druzyna gra slabo - bo gra - a obrywa sie jemu, czy tez obrywaloby sie Tobie, wierzylbys w swoje umiejetnosci i wartosc, i chcialbys sie rozwijac to zmienilbys klub. Siedzialbys na lawce dla pieniedzy pomimo 21 lat? chyba nie. Chcioalbys zbeirac ciegi za to ze cala druzyna gra zle a pogba czy sanchez zarabiajacy dwa lub trzy razy tyle sa nietykalni bo marketingowo musza grac? no jesli powiesz mi ze mimo wszystko zostalbys w klubie to pozwol ze jednak Ci nie uwierze. Nie jest wychowankiem, nie jest fanem klubu, jest pilkarzem ktory chce grac i wygrywac trofea. A przede wszystkim grac.

LTMek: Właśnie nie jest to do końca tak. Zauważ ile się trzeba z poszczególnymi typami spałować, żeby taki X czy Y łaskawie przeszedł do WBA czy innego Brajton. Zwykle kończy się na małych kwotach, bo goście chcą mieć tygodniówkę, jakby grali dalej w Man Utd.
A ilu z tych "niedocenianych" zrobiło karierę poza ManU?
Shaw zbiera cęgi, bo jest bocznym obrońcą, a Jose lubi murowanie, proste jak konstrukcja cepa.
Dlatego Jose wolał wystawiać w zeszłym sezonie Rashforda niż Martiala, bo ten drugi po prostu się nie wraca. Zobacz jak Mata zaczął się cofać do defensywy i jak pozytywnie odbiło się to na jego minutach na boisku.
A Shaw co? Kiedyś imponował przyspieszeniem i przygotowaniem fizycznym, obecnie słabo wygląda na tle Younga, tyle w kontekście jego formy. Nawet wrzutkami się nie może pochwalić czy dynamicznym wchodzeniem w pole karne. Valencia tez dostałby swoje, ale jest kapitanem i imho to go chroni. Nie mniej jednak zauważ, że już Jose zaczyna go zmieniać w meczach i nie jest nietykalny.
Wiadomo, że gość typu Pogba czy Sanchez będzie miał więcej przywilejów niż Shaw, bo to są goście którzy jedną akcją mogą odmienić losy meczu. Sorry, ale Shaw to nie jest ten typ grajka, nie gra też na pozycji, która to ułatwia.

LTMek: Jak SAF rzucał butami w szatni na leniwych,przeplacanych kopaczy to nikt nie płakał, bo ów kopacze wiedzieli, że spaprali sprawe.
Jak Jose powie cokolwiek, to wielki szum, bo obraza nasze wielkie gwiazdy, które przeciez maja tylko słabszy dzien/miesiac/sezon*

*niepotrzebne skreślić

Fenek: Dokładnie, święte krowy u Mou to podstawa. Dla równowagi ma też czarne owce, wobec których zachowuje się jakby miał okres. Jeszcze trochę i tylko czekać jak Mou będzie czepiał się Luka w stylu "mógłbyś tak głośno nie oddychać".

DevoMartinez: No ale jak Mou mowi Shawowi, to samo czyli tu sie zapier*** a jak nie to dowidzenia to juz CI to nie pasuje. :) Pogbe pozatym posadzil na ławe wiec tez sie z nim nie certolił.

Zer0: To częsta praktyka w klubach, które prowadzi Portugalczyk - znaleźć kozła ofiarnego, który zostanie przykładnie ukarany, bo na takim postępowaniu buduje swój autorytet w szatni. Oczywiście prędzej czy później piłkarze zaczynają się buntować, kiedy zaczyna przesadzać i traktuje niektórych jak święte krowy, które mają u niego ogromny kredyt zaufania, a innych karze za najbardziej idiotyczne przewinienia, co prowadzi do konfliktu vide sytuacja z jego ostatniego sezonu w Chelsea. W tej chwili nawet nie mówię o casusie Shawa, który praktycznie nie dostawał żadnych szans [może i słusznie, nie wiemy co było przyczyną sporu między nimi], ale ogólnie - są zawodnicy, którzy raz mu podpadną i są skończeni, a Mourinho stawia sobie za punkt honoru pokazanie im tego. To właśnie najbardziej drażni mnie w Mourinho - brak wspomnianej przez Ciebie konsekwencji. Być może gdyby Luke miał więcej zaufania ze strony managera to grałby o wiele lepiej, może nawet wygryzłby Younga ze składu, ale ciężko zbudować pewność siebie, która jest do tego niezbędna, kiedy jest się krytykowanym za każdą decyzję - w pewnym sensie to podchodzi pod mobbing.

DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.03.2018 16:43

Tia ale o tym, ze zdarzało mu sie po dobrych meczach Shawa chwalic to jakos nie pamietasz co? :) Jak grał dobrze to był chwalony, gra zle, nie wraca to jest krytyowany. Chyba uczciwe?

Ldz33MU: Te pochwały to raczej na pokaz były, że niby nie ma między nimi żadnych scysji. Jak Luke ma zagrać dobrze skoro gra raz na 15 spotkań?

DevoMartinez: No tak jak chwali to na pokaz, jak gani to gnębienie. Zły niedobry Mourinho. Kij, ze inni trenerzy tez mieli zastrzezenia do postawy i prowadzenia sie Shawa.

Ldz33MU: Nie twierdzę, że Mourinho to zły, brzydki i niedodobry trener :)
Ale nie od dziś wiadomo, że w każdym klubie jaki prowadził miał swoich pupilków jak przeciwników(lub jak ich nazywał "kretami").

Zer0: DevoMartinez, czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem [: ? Przecież napisałem, że nie dotyczy tylko i wyłącznie Luke'a [chociażby to jak Mourinho potraktował Schweinsteigera czy Mikiego], po czym dodałem, że Mourinho możliwe, że miał rację wobec niego, ale to nie zmienia faktu, że jeśli ciągle ktoś uważa Cię za gówno to nie sprawi, iż zaczniesz być lepszy. Teraz odniosę się do wspomnianej przeze mnie konsekwencji - po tamtej 'pochwale' Shaw nie zagrał w kolejnych dwóch meczach w ogóle nie znajdując się w kadrze meczowej, więc skoro zdaniem Mourinho był tak 'wspaniały' to czemu nie dał mu w nich szansy? Moim zdaniem Jose próbował w ten sposób wyciszyć konflikt i pokazać, że ufa Anglikowi - zagrał pod kibiców, którzy domagali się jego gry - kiedy w rzeczywistości tak nie jest, o czym świadczyły kolejne tygodnie - od tej 'pochwały' Shaw zagrał w 5 meczach [z czego tylko w 3 przez 90 minut, w dodatku 3 z tych 5 spotkań był w FA Cup], a na spotkania z Tottenhamem, Chelsea oraz Liverpoolem nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Więc proszę, powiedz mi jak bardzo to nie było na pokaz.

Pawlo: Zer0 lepiej tego nakreślić nie mógł. Mało kto kwestionuje, że Shaw zazwyczaj gra słabo, ale inni co grają częściej grają zazwyczaj jeszcze gorzej, a krytyki do tej pory nie ma. Dla mnie po prostu Mourinho uwziął się na nim, a w takiej atmosferze żaden piłkarz lepiej by się nie czuł.

DevoMartinez: Juz van Gaal mial duzo obiekcji do stylu zycia Shawa. Ale co on tam wiedział. Mou tez g wie.

kondzik: Bo Shaw wolał/woli imprezować niż brać się za treningi

1wolf1: Typowa mentalnosc obecnych grajkow. Po co sie starac, lepiej poczekac az zwolnia Managera. Pozniej pokazac sie w 10 meczach i dalej przyjmowac kase po najmniejszej lini oporu. Takie zachowanie staje sie nagminne i nie tylko w UK. Mam nadzieje, ze w MU przynajmniej dla zasady pokaza w koncu, ze nie beda zwalniac managerow za slaba gre pseudo gwiazdek. Trzeba oczyscic szatnie z wiecznie kontuzjowanych i wiecznie nie spelnionych talentow. .

CZERWONYLOS: To jest masakra, jak w meczu z Cristal Palace wszedł za Younga to byłem w szoku jak taki piłkarz może mieć taki brzuch, porażka to juz w nas w Ekstraklasie nie am takich pasibrzuchów

mycka86: A jęczypiki dalej kontynuują swoją śpiewkę, że Mou się nad nim znęca.

trikos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.03.2018 12:28

Grając w United trzeba mieć psychikę z adamantium i prezentować poziom godny United (zaangażowanie najbardziej).

Mourinho chce zrobić z tych bab mężczyzn, kolejny raz to piszę. Chcemy innych trenejro Simeone czy Pepa. Atletico za Simeone głównie słynie z defensywy i wręcz zabójczych ale nie licznych ataków. Dlaczego jego maszyna grała i znów zaczyna grać fajnie ? Bo ma graczy którzy mimo talentu dodają coś extra - ZAANGAŻOWANIE. Czemu Gaitan i Carrasco takie super talenty, szczególnie ten pierwszy wybrali Chiny ? :)
Czy Pep zrobiłby z nich żołnierzy skoro są ciotexami z charakteru ? Czy widzi ktoś w City machających łapami nie wiedząc dlaczego chłopców zamiast gonienia i chęci odbioru piłki ?
Czy nie irytował Was Sir Alex wybierający do składu po raz kolejny Johna O'Shea, Cleverleya czy Parka ? Nie umniejszam im umiejętności ale przypominam, że wolał wybierać zawodników z jajcami a w tych bardziej utalentowanych zawodnikach zaszczepić chęć i wolę wygranej. Nie bazowanie na tym, że są "panami świata" bo potrafią komuś założyć kanał...

Jeszcze coś przypominam - FERGUSON TEŻ CHCIAŁ FELLAINIEGO DREWNIANEGO W UNITED !

No właśnie...

Spójrzmy na kupionych przez Mou graczy:

Bailly, Zlatan, Mkhitaryan, Pogba, Lukaku, Matić, Sanchez

Wszyscy są charakterni i walczący ?

Henrikh nie wytrzymał, Pogba coś zaczyna płakać a reszta nawet stary Zlatan walczy jak lew o powrót w takim wieku, po takiej kontuzji a nie jeden dałby sobie już spokój. Dokładnie to samo chce zaszczepić graczom, by CI chcieli wygrywać nie tylko umiejętnościami ale duszą i sercem. Jones, Rojo, Valencia, Herrera, Young, Fellaini a nawet Mata walczy mimo innych walorów. Martial nie gra i macha rękami bo mu ktoś piłkę zabrał ? Co robi w tym momencie Rashford ? Czeka, sumiennie trenuje, niema formy ale czeka na swą szansę - wychodzi na Liverpool i pokazuję olbrzymie serducho. Nie można wiecznie być jak dziecko które - "MNIE TO SIĘ NALEŻY" Nie tędy droga :)


Ciężko to ogarnąć ?

Pozdrawiam

#UnitedManchester
#Mourinho
#Shaw

Me89v2: To dajmy managera, który również zrobi tu z dzieciaków mężczyzn, ale jednocześnie nie będzie nam tu budował long ball teamu bez jakiejkolwiek wiedzy o ataku pozycyjnym.

sisinho: Nagle drewniane nogi zamienią się na złote?

Lolhaha123: Mogą zamienic sie na srebne.

sisinho: Taa, lepiej mieć obrońce bez ambicji niz trenera z ambicjami .....

Lolhaha123: Ej a widzisz jakis puchar United w tym sezonie pod wodza Mourinho?
Ty piszesz ze Mourinho ma ambicje
Haha

sisinho: Cięzko nie krytykować jeśli parę osób zapierdziela a parę gra jak shaw czy Martial, czyli odstukać 90 min i tyle. Zero zaangażowania w grę zespołową.