W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zgodnie z przewidywaniami, Ashley Young został oskarżony przez Angielską Federację Piłkarską o brutalne zachowanie w sobotnim spotkaniu Manchesteru United z Southampton.
» Ashley Young będzie musiał odnieść się do zarzutów
32-latek uderzył łokciem w brzuch Dušana Tadicia w polu karnym Davida de Gei. Zajście uszło uwadze Craiga Pawsona, przez co przedstawiciele Football Association mogli zająć się sprawą.
Anglik ma czas do godziny 17:00 czasu angielskiego w niedzielę, by ustosunkować się do zarzutów.
Alaan: Mimo wszystko uważam, że bez powodu go nie uderzył, na bank Tadić coś też mu zrobił - z drugiej strony gdyby arbiter główny lub boczny zobaczył ten łokieć to byśmy grali w 10.
Spadkobierca: Miał powód czy nie, doświadczony piłkarz powinien zachować spokój. Zdarza się, że puszczają nerwy i nie ma sensu tego rozpatrywać dalej, bo kara się należy za ten łokieć.
is200second: Przeciez to jest ewidentne. Gosc laduje przeciwnika lokciem w brzuch. Youngowi ostatnio wogole odcina myslenie. Praktycznie w kazdym meczu jak nie glupie faule w okolicach szesnastki to szuka zaczepki
Szilk: Nie dziwię się Youngowi, jest jednym z najstarszych zawodników , prezentuje najrówniejszą formę oraz waleczność od pierwszej do ostatniej minuty i wkurza się widząc jak grają młodzi i jakie prezentują zaangażowanie - to sprawia, że jest dodatkowo sfrustrowany i czasem go ponosi. Inna rzecz , że wczorajsza gra naszych przeciwników była nastawiona na faule i dziwię się sędziemu , że patrzył na to pobłażliwie. Za czasów Fergusona żadna drużyna nie pozwalała sobie na takie faule w stosunku do M.U. bo momentalnie cała drużyna stawała w obronie sfaulowanego zawodnika i grała tak ostro , że przeciwnicy nie chcieli nas drażnić - to się nazywało charakterem zespołu, którego temu zespołowi tak bardzo brakuje.
pszemuh: To idź kup jedenastu Messich.
Co jak co ale Ashley od kiedy jest u Nas gdy gra zawsze prezentuje może nie najwyższy światowy poziom ale zawsze poniżej pewnej poprzeczki nie schodzi więc chyba niepotrzebna krytyka
Wave: Niby chcesz blysnac, ciekawy jestem czy rozmawiales chociaz kiedys z jakimkolwiek "chuliganem" skadkolwiek, czy sie telewizji naogladales przekazu bo nie wolno tak robic
Carlitozz: Zadalem proste pytanie czy chciales zawieszenia dla pilkarza Bournemouth czy co na boisku to na boisku? Rozumiem cwaniactwo boiskowe ale nie chamstwo nie wazne czy to Nasi czy ktos inny .
GoForWin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.12.2017 15:38
Jak nienawidzę FA to nie będę protestował jak ukarzą Younga. Co jak co, ale gdyby nie wyciągali żadnych konsekwencji, to każdy na boisku robiłby co mu się żywnie podoba.
Dlatego mam do Was ludzie prośbę: Pomyślcie czasami, zanim wyciągniecie jakikolwiek wniosek i napiszecie komentarz.
DevoMartinez: Szkoda, ze taka glupote robi zawodnik tak doswiadczony i to w takim momencie, kiedy mamy problemy kadrowe na bokach obrony. Przciez wiadomo, ze sa kamery i mozna karac zawodnikow po fakcie. Nie wiem czy byl prowokowany czy nie, ale patrzac na ilosc fauli na nas i kartek ktore zbieraja rywale to zaczyna to byc chyba element gry. Wyprowadzic z rownowagi, poprowokowac a u nas frustracja zrobi swoje. Ostatni mecz 4 zolte, poprzedni 7, poprzedni 3 ( wtym jedna skutkujaca czerwem). Zreszta w ostatnim meczu bylo widac te usmmieszki graczy soton po paru faulach na naszych. JM powinnien popracowac nad psychika naszych graczy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.