UnitedWeStand: Wg mnie takim zachowaniem pokazał, że właśnie nie ma charakteru oraz mózgu, bo było to idiotyczne z jego strony.
Co z tego, że tamten go prowokował? Przecież o to właśnie chodzi w trash talku - aby póxniej taki Young nie wyrobił psychicznie i odwalił coś głupiego.
Na nasze szczęście sędzia tego nie zauważył (on w ogóle mało co widział w tym meczu..), bo grając w dziesiątke, to byśmy pewnie przegrali ten mecz, a tak to mamy chociaż ten jeden punkt jakkolwiek to nie zabrzmi.
Co do Mikiego to się z Tobą zgodzę i swoje dodam jeszcze na temat Shawa, który grał wczoraj jakby mu Mourinho już zapowiedział, że od jutra odchodzi. Zero zaagnażowania z ich strony w mecz.
Tylko trzeba też odróżniać głupotę od silnego charakteru ;)