Zlatan cały czas marzy o podbiciu Ligi Mistrzów

Ibrahimović w środowym meczu z FC Basel po raz pierwszy wystąpił w Champions League w barwach Manchesteru United.

– Oczywiście, że zwycięstwo w Lidze Mistrzów byłoby wielką sprawą. To jeden z celów, jak w każdym sezonie. Gdziekolwiek nie pójdę, to zawsze wygrywam – mówi Ibrahimović.

– Nie wygrałem jeszcze nigdy Ligi Mistrzów, co każdy wie. Ale robię wszystko, aby zmienić ten stan rzeczy. Jeśli by się udało, to byłbym w siódmym niebie.

– W trakcie mojej kariery wygrałem wszystko. Widzę wielu zawodników, którzy mają na swoim koncie mistrzostwo świata, ale nie postawili nawet nogi na murawie. Twierdzą natomiast, że wygrali mundial!

– Wygrałem 33 trofea. Wygrywałem w Holandii, wygrywałem we Włoszech, wygrywałem we Francji, wygrywałem w Hiszpanii, wygrywałem w Anglii. Wygrywałem trofea w pięciu różnych krajach, więc moja kariera jest pełna osiągnięć.

– Nie wiem, do kogo się porównać. Są tacy zawodnicy jak Steven Gerrard, do którego mam ogromny szacunek. Wygrał Ligę Mistrzów, ale nigdy nie zdobył Premier League. Jeśli zapytalibyście się go, co wolałby wygrać, to odpowiedziałby, że Premier League. W dalekiej perspektywie ważne jest więc to, co osiągnąłeś.

– Dla mnie celem jest wygrywanie w każdym sezonie. To nie jest żadna wymówka, że nie chcę wygrać Ligi Mistrzów – dodaje Zlatan.