W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Hiszpańska prasa podała do wiadomości, że David De Gea poinformował już swoją rodzinę o transferze do Realu Madryt.
» Hiszpan wróci do ojczyzny?
Bramkarz Manchesteru United jest mocno łączony z mistrzem Hiszpanii już od bardzo dawna. Dwa lata temu przenosiny piłkarza do ekipy Królewskich był już prawie przesądzony. O niepowodzeniu transferu zaważyło kilkuminutowe spóźnienie w przesyłaniu finalnych dokumentów.
Dziennikarze twierdzą, że warunki indywidualnego kontraktu również zostały ustalone. Agent piłkarza, Jorge Mendes, był obecny w Madrycie dwa tygodnie temu i spotkał się z Florentino Perezem. Narzeczona bramkarza - Edurne - na co dzień również mieszka w Hiszpanii.
Do wypracowania pozostały jeszcze warunki pomiędzy klubami. Perez jednak nie zamierza walczyć mocno z kwotą 70 milionów euro odstępnego, która jest zawarta w kontrakcie De Gei.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (58)
Klimaa: Temat wraca jak bumerang. Trochę cierpliwości i sytuacja niebawem powinna zostać wyjaśniona. Sprawa prosta płacą 70 mln i mają najlepszego bramkarza. Nie powinniśmy bawić się w żadne wymiany.
Fenek: Jeśli odejdzie to trudno, nie ma ludzi niezastąpionych. Z niewolnika nie ma pracownika, my kibice powinniśmy być mu wdzięczni za wykonywaną pracę na OT i czekać na rozwój sytuacji.
rizx: Dla nas kibiców nie ma lepszego. A dla osoby postronnej jest i to dość sporo jak choćby Bayern, Real, Barcelona, Chelsea i jeszcze kilka innych. Smutne ale prawdziwe...
Gallacher: On jest Hiszpanem i ciągnie go do swojego domu (mowa o kraju ) a was by nie ciągnęło do Polski gdyby wam oferowano dobre pieniądze (wiem śmieszne że u nas lepsze pieniądze) ale na dzień dzisiejszy La Liga to najlepsza liga świata i tam w Realu będzie walczył o najwyższe cele,aczkolwiek niemoralne jest to że chce iść do zespołu Realu jak jest wychowankiem wiadomo kogo,lokalnego rywala gdzie za sterami siedzi Simeone.
dexteo: Wszystko się zgadza pozatym, ze La Liga to najlepsza liga na świecie, może ma 3 bardzo mocne kluby w tym dwa na dzień dzisiejszy w ścisłej trójce. Ale najlepsza liga na świecie to liga Angielska:)
Gallacher: Najlepsza w tym znaczeniu że kluby z Hiszpanii prezentują wysoki poziom o osiągają sukcesy w Lidze Mistrzów w ostatnich latach,bo jeśli chodzi o walkę o mistrza to uważam że liga angielska jest najlepsza bo jest nieprzewidywalna i mistrza potrafił zdobyć taki zespół jak Leicester City gdzie w Hiszpanii to teatr 2 aktorów - Real i Barcelona i drugoplanowa postać to zespół Simeone i nic więcej no może Sevilla jeszcze.
Diabelred: Szczerze? wole juz chocby jako podstawowego bramkarza wiecznie usmiechnietego Romero, dla ktorego widac, ze gra u nas to spelnienie marzen niz najemnika(bo tylko ktos bedac wychowankiem jednego klubu moze chciec pojsc do rywala z tego samego miasta, bo gdyby jeszcze chodzilo o sam powrot do Hiszpanii, do Madrytu, do ATLETICO, to mysle ze nikt z nas nie mialby o to do niego pretensji i zrozumialby taka decyzje) De Gee, ktory co okienko ma byc ciagle myslami przy Realu. Swoja droga wyobraza ktos sobie by Beckham po powrocie z Realu trafil do City? no wiec wlasnie...
Mam nadzieje, ze sprawa z De Gea wyjasni sie jak najszybciej.
vanantygaal: świetny bramkarz ale stał się nim właśnie w Manchesterze. Jeśli chce to niech idzie, na siłę go nie ma sensu zatrzymywać. Dwa lata temu jasno dał do zrozumienia, że woli real. Tak jak ktoś niżej napisał: u nas byłby bohaterem i legendą, w realu będzie tylko kolejnym bramkarze, który w dodatku jest wychowankiem atletico
GoForWin: Człowiek wchodzi pod news i myśli, że De Gea wreszcie wypowiedział się w swoim imieniu... a tu medialne pieprzenie prasy.
Nie wierzyłem i nigdy nie uwierzę w jego rzekome odejście do Realu - oczywiście do momentu póki sam nie przedstawi swojego stanowiska w tej sprawie.
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.05.2017 13:54
,,Nie wierzyłem i nigdy nie uwierzę w jego rzekome odejście do Realu"
To czas w koncu zdjac rozowe okulary, bo to ze dzis w klubie nie mamy Romero i Navasa mozemy zawdzieczac tylko Perezowi, ktory do konca liczyl, ze nas zlamie i ze sprzedamy go po promocyjnej cenie. Jak prezes Realu zorientowal sie, ze nie wejdzie do nas jak do Biedronki, to bylo juz za pozno by dopelnic wszystkich formalnosci. To, ze De Gea nic sie nie wypowiada na temat swojej przyszlosci, to na to nie patrz, bo dwa lata temu, tez przez cale wakacje siedzial cicho.
giermeq: Ten moment kiedy w ostatnim czasie pojawiło się z 5 newsów nt. zostania DDG w United, w tym wypowiedzi zawodników. Następnie pojawia się jeden artykuł z hiszpańskiej prasy która pisze o wszystkim - ważne żeby się sprzedało, a mimo wszystko to wystarczy abyście go skreślili z tego klubu.
Mamy najlepszego bramkarza na świecie ale kibice na DevilPage sprzedają go tylko przez news w hiszpańskiej prasie. Jesteście niemożliwi xd
A no tego ze po wpadkach (a takowe będą jak u każdego) będzie obsmarowany przez swoich "wiernych kibiców" tak jak i Ronaldo jest co 3-4 mecz wygwizdywany mimo że to juz legenda Realu i ma najwięcej bramek zdobytych dla tego klubu. Tam są takie pikniki ze jesli coś nie idzie to od razu są gwizdy i obrażanie, w dodatku będą mogli mu wypomnieć czyim był wychowankiem... U nas miał parasol bezpieczeństwa przez 2-3 lata u SAF'a, kibice zaufali mu i nie zawiódł się na nich co napisał na twitterze - "dziękuje za wsparcie w każdej chwili, złej i tej dobrej".
dev13:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.05.2017 10:54
David dobry bramkarz ale moim zdaniem partnerka caly czas mu trula o powrocie wiec ulegl jak wiekszosc facetow :P coz United wierze znajdzie dobrego nastepce ale nie ma parcia jest Romero jest mlody Pereira , O'Hara, Johnstone wiec pozycja obsadzona i zadne Llorisy niepotrzebne :)
Xchrisx7: A po co Lloris miałby odchodzić z najlepiej grającej drużynie w Anglii? Patrząc na to jaki projekt szykują Koguty to można stwierdzić że jest to drużyna w przyszłości skazana na sukces. Śmiało, możecie mnie teraz zjechać
Spadkobierca: Zjechać? Za co? Wszyscy krzyczą o transferach Walkera, Delego i innych piłkarzy Tottenhamu zapominając właśnie o tym, że Koguty otwarcie budują potęgę. Nawet się z tym nie kryją. Wypracowali sobie sytuację, w której mają rotację w składzie. Pierwszy skład nie narzeka, gdy musi usiąść na ławce, ani rezerwa nie narzeka, bo doskonale wiedzą, że i tak dostaną swój czas. Nie mówiąc już nawet o tym, że poza kasą i to też nie koniecznie, Manchester United nie ma do zaoferowania OBECNIE NIC WIĘCEJ niż Tottenham.
Xchrisx7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.05.2017 16:58
@Spadkobierca
Uwierz, że jedynego czego sie spodziewałem to krytyka ze strony "ekspertów" devilpage. Co do transferów to Pochettino w zeszłym tygodniu powiedział że z klubu nie odejdzie żaden piłkarz którego bedą chcieli zatrzymać.
lukJakubowski: Zalowalem tylko Beckhama, ale wtedy bylem dzieckiem i go uwielbialem. Nie rozumialem do konca, jakim gigantem jest United. De Gea to tylko pilkarz, a nikt nie jest wazniejszy od klubu. Zastapimy go, nie ma ludzi nie do zastapienia, no moze SAF. :P Poza tym chce odejsc, niech odchodzi. Tylko bawi mnie to, ze jako wychowanek Atletico ucieka do Realu. To nie swiadczy o nim najlepiej. To jest wielka zdrada i nie mowcie, ze nie, bo w Madrycie tak wlasnie beda na niego patrzec, jak na Judasza. Mi to wisi dokumentalnie. Zastepce znajdziemy, jesli juz go nie mamy w postaci Romero.
mario93: Jak chce isc to niech idzie, jestem spokojny ze go dobrze zastąpimy, a nie chce zawodnikow którzy ciagle sa łączenia z innymi klubami i nie zaprzeczają doniesieniom
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
