W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Pomocnik Tottenhamu oraz reprezentacji Anglii, Eric Dier, wyraził swoje niezadowolenie z powodu zachowania Andera Herrery.
» Eric Dier był zirytowany zachowaniem Andera Herrery
Debiutant w drużynie Hiszpanii miał uderzyć swojego rywala łokciem podczas wtorkowego meczu towarzyskiego obu drużyn na Wembley.
- Nie mam nic przeciwko temu, że czasem na boisku ktoś kogoś kopnie, ale takie zachowania nie są potrzebne. On uderzył mnie łokciem w twarz, nie mam pojęcia, dlaczego to zrobił. Dla mnie to po prostu niepojęte - wyjaśnił Dier.
- On twierdzi, że tego nie zrobił, ale to oczywiste. To jest futbol, takie rzeczy się zdarzają. Szczerze mówiąc, nie wiem jednak, dlaczego to zrobił. Dlatego byłem zły. Nie potrzebuję jego przeprosin, niedługo się z nim zobaczę - dodał Anglik w nawiązaniu do nadchodzącego spotkania Manchesteru United z Tottenhamem w Premier League.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
thearseneone: "Nie mam nic przeciwko temu, że czasem na boisku ktoś kogoś kopnie, ale takie zachowania nie są potrzebne." Czyli jak wjeżdżał w Hazarda w poprzednim sezonie i nie powinien dograć spotkania do końca to było spoko ale cios to przesada? Ciekawe, które prędzej by mogło zakończyć czyjąś karierę :) Dier to rzeźnik ale widzę buźkę ma szklaną.
RedDevils4life: Herrera nie dość, że od początku przyjścia wykazuje miłość do klubu i oddanie mimo wszystko to teraz mnie coraz bardziej zaskakuje. Trochę z charakteru mu Keane wychodzi pomalutku.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United v Sheffield United. 29. kolejka Premier League
Manchester United – Sheffield United 4:2. Męczarnie zakończone happy endem
Marcus Rashford reaguje na krytykę: Już dość tego!
Manchester United vs Burnley. Zapowiedź 35. kolejki Premier League
