GGMUU18: Ja tak szczerze powiedziawszy przed sezonem wierzylem w Rooneya.
12/13 - w cienu RvP, ale strzelil pare waznych goli. Byl tez kontuzjowany.
Jeszcze w sezonie 13/14 byl przeciez w bardzo dobrej formie. 17 goli i 10 asyst w 7 druzynie PL to swietny wynik zwlaszcza, ze byl przez pewien czas kontuzjowany. Na pewno najlepszy gracz z pola w tamtym czarnym sezonie.
14/15 - Rzucany po pzycjach, LvG non stop szuka dobrego ustwienia, stad malo bramek Rooneya.
15/16 - w 1 czesci sezonu gral fatalnie, ale gdy skonczyla sie gra miliona podaniami nagle zaczal strzelac. Na poczatku roku 2016 strzelal regularnie, pamietam, ze po pierwszych paru meczach w 2016 mial na koncie wiecej goli niz caly arsenal. Wtedy MU zaczelo grac bardziej otwartą pilke. Jednak niestety przyszla kontuzja, a potem pan filozof ustwaial go tylko na "8"...
Przed tym sezonem liczylem, ze Rooney odzyska forme ze stycznia 2016, ze odzyje przy Mourinho, jednak na razie niestety nic z tych rzeczy. Mourinho mowil, ze posadzenie Wazzy to dla niego nie problem, wiec powinien jutro udowodnic swiatu, ze nie rzuca slow na wiatr. Na "10" mamy sporo mozliwosci: Byc moze Pogba tam odzyje podczas gdy za nim powiedzmy Schneiderlin i Fellaini beda odwalac czarna robote. Mata tej pozycji na pewno da druzynie wiecej niz na szkrzydle, byc moze Mkhytarian tez. Nasz kapitan blokuje wszystkie te opcje...Ja na pewno go nie skreslam, choc w jego dotychczasowej grze ciezko znalezc jakies pozytywy po za trzema punktami w punktacji kanadyjskiej.