huxx2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.05.2016 01:09Uważam, że warto zastanowić się nad faktem, że długoterminowa polityka van Gaala zaczęła już dawać efekty - w postaci postawy młodych graczy, zwłaszcza Martiala, Rashforda czy Fosu-Mensaha. Uważam, że postawienie na LvG na kolejny rok, a potem przejęcie schedy przez Giggsa byłoby mniejszym ryzykiem w skali długofalowej, niż rewolucja kadrowa Mourinho, choćby miała ona zaowocować natychmiastowymi sukcesami. Zespoły z których odchodził LvG w kolejnych latach rozkwitały, a efekty tego widać do dzisiaj - Bayern, Barcelona czy Ajax, chociaż ten największe triumfy święcił za kadencji kontrowersyjnego holendra. Van Gaal stworzył w tych klubach podwaliny, na których oparta jest ich obecna potęga. U drużyn z którymi rozstawał się Jose Mourinho, możemy zaobserwować odwrotną tendencję - zostawia po sobie zespoły z tytułami, ale wypalone, pogrążone w chaosie, borykające się z problemami - Porto, Inter, Chelsea. Za wyjątek można uznać chyba Real Madryt, który krytykowany był w Madrycie głównie (podobnie zresztą jak United van Gaala) za styl gry. Ale cóż, mleko już się rozlało, więc pozostaje mieć nadzieję, że jednak moje obawy do Mourinho, a raczej jego polityki, bo osobowość szanuję, są złudne, i czekają nas długie lata sukcesów pod jego rządami. Pozdro, glory glory Man United!