Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Van Gaal: Zawszę mówię o faktach, a nie hipotezach

» 6 maja 2016, 20:12 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Louis van Gaal uważa, że duża liczba kontuzji w jego zespole jest główną przyczyną niepowodzeń Manchesteru United w tym sezonie.
Van Gaal: Zawszę mówię o faktach, a nie hipotezach
» Louis van Gaal jest niepocieszony dużą liczbą kontuzji w tym sezonie
Czerwone Diabły są dalekie od tego, aby ukończyć obecny sezon na miejscu dającym prawo gry w Lidze Mistrzów. Do czwartego Manchesteru City tracą cztery punkty, choć mają jeden mecz zaległy.

– Zawszę mówię o faktach, a nie hipotezach. Mogę jedynie powiedzieć, że pod koniec listopada zajmowaliśmy pierwszą pozycję w lidze, a później zanotowaliśmy duży spadek – mówi Van Gaal.

– To duże straty, a grudzień był jeszcze trudny z oczywistych względów.

– Trzeba sobie z tym poradzić. To właśnie staramy się robić. Kiedy jednak kontuzji jest tak wiele na jednej pozycji, to nie możesz rozwiązywać każdego problemu.

– Takie są fakty. Nie można natomiast powiedzieć, że gdybyśmy nie mieli tylu kontuzji, to bylibyśmy pierwsi. Trzeba bowiem szanować mistrza Anglii, czyli Leicester City.

– Kiedy mówię, że mieliśmy kontuzje, to nie jest to okazywanie szacunku mistrzowi, a oni na niego zasługują. Widzicie jednak, co zrobiliśmy w meczach z czołową piątką, a co z dolną piątką. To nie jest dobra średnia – dodaje Van Gaal.


TAGI


« Poprzedni news
Fosu-Mensah powołany do reprezentacji Holandii
Następny news »
Pereira będzie mógł zagrać na igrzyskach

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (40)


jari13: A kto odpowiada za to, że piłkarze są kontuzjowani? Są oczywiście przypadki, których nie dało się uniknąć np. złamana noga Shawa, ale prawda jest taka, że od wielu sezonów jest coś nie tak z naszymi trenerami. LVG coś próbował z tym zrobić, zauważył problem, ale nie potrafił go zniwelować. Poza tym były takie kolejki, gdzie cała kadra była dostępna, a i tak przegrywaliśmy kolejne mecze. Prawda jest taka, że LVG nie potrafił wypracować dobrej, stabilnej formy w zespole i dlatego mamy takie miejsce, a nie inne.
» 7 maja 2016, 08:53 #23
JasnaLiryka: Taki Simeone to marzenie dla United.
Moge sie mylic ale dotychczasowym trenerim United brakuje charyzmy
» 7 maja 2016, 10:53 #22
simsonson: Gówno prawa... Kontuzje, kontuzjami, ale większość zawodników do zdrowia wróciło, dalej wystawiaj Lingardów w składzie, a będzie więcej kroków do tyłu....
» 6 maja 2016, 21:22 #21
Diabelred: 1. Chwal sie, ze specjalnie zamiast poszerzyc kadre ja uszczupliles, by w razie duzego szpitala brac kogos z rezerw.
2. Placz, ze miales slaby sezon, z powodu wielu kontuzji w zespole.


LvG :)
» 6 maja 2016, 20:41 #20
DevoMartinez: Wiesz, pół biedy jak gra jeden zawodnik w skłądzie z rezerw ale jak trzeba nagle łatac kilka pozycji młodzikami to już nikomu wesoło nie jest. Zwłaszcza jak to jest obrona. A to, że trzecim zawodnikiem na pozycje w MU jest gośc z U21 to akurat jest dobre, i to ilu dostało szanse świadczy o liczbie kontuzji w tym sezonie.
» 6 maja 2016, 22:04 #19
talir: Problem w tym, że w jego mniemaniu, faktami są jego opinie i przemyślenia. Jego wypowiedzi w skrócie sprowadzają się do jednego "ja mam rację, a wy nie, to jest fakt". Faktem jest to, że od początku sezonu klub traci na wartości finansowej i sportowej.
» 6 maja 2016, 20:28 #18
talir: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2016 20:38

Nie, mówię tak, bo chciałbym zobaczyć w końcu ekscytujący Football w wykonaniu MU, a nie ciągle słuchać tych jego wywodów o faktach, o sukcesach z przeszłości i oglądać tę tiki-take w kształcie "U" od skrzydła do skrzydła przez obronę z wyłączeniem ataku.
Kolego Ty prezentujesz polaczkowe podejście tutaj, zakładając moją zazdrość. Nie martw się o mnie, bogaczem nie jestem, ale mi starcza :)
» 6 maja 2016, 20:37 #17
sisinho: @Grzes010182

Najważniejsze że on się zna na przepłacaniu za graczy, których zmienia później na przeciętniaków. Mam nadzieję że to ironia w Twoim wykonaniu bo mijają 2 sezony a my z meczu na mecz gramy coraz gorzej. Na palcach 1 ręki można policzyć dobre spotkania w wykonaniu United za jego kadencji.
» 6 maja 2016, 21:09 #16
DevoMartinez: sisinho: tak jakby to van Gaal zajmowął się kupowaniem graczy.
» 6 maja 2016, 22:06 #15
vanderToki: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2016 20:33

Leicester - 2 pkt., 2:2.
Spurs - 3 pkt., 1:3.
Arsenal - 3 pkt., 3:5.
MC - 4 pkt., 1:0.
Jeśli poszerzyć o WHU - jeden mecz i 1 pkt, 0:0.
Razem 13 pkt. na 27 możliwych, bramki 7:10, może i bez tragedii, ale tyłka też nie urywa. Można jeszcze doliczyć mecze pucharowe ewentualnie, remis i zwycięstwo, 3:2. W punktach to by było łącznie 17/33 i bramki 10:12; oby po meczu z WHU te statystyki uległy poprawie. Zobaczmy tę dolną piątkę:
AV - 6 pkt., 2:0.
Norwich - 0 pkt., 1:2.
Sunderland - 3 pkt., 4:2.
Newcastle - 2 pkt., 3:3.
Crystal Palace - 4 pkt., 2:0.
Razem 15 pkt. na 27 możliwych, bramki 12:7. Nie bardzo wiem, o co mu chodziło z tym porównaniem, że niby wyniki z czołówką powinny być lepsze czy z dołem tabeli? ;D Jak dla mnie to obie kategorie do poprawy. ;p

PS Kontuzje rzeczywiście dały się we znaki, ale czy to one zdecydowały o takich wynikach - no ciężko powiedzieć. W tamtym katastrofalnym meczu z Arsenalem nie mogli zagrać Rojo i Shaw. Wyjazd z Tottenhamem: Shaw, Januzaj i Schweini - czy dwaj ostatni to taka różnica? Stoke, Chelsea albo WBA - tutaj już była rzeczywiście dłuższa lista.
» 6 maja 2016, 20:28 #14
vanderToki: No to jest genialne wyjaśnienie.
» 6 maja 2016, 20:34 #13
DevoMartinez: Myśle, że do czołowki również zaliczał mistrza anglii Czelsi a może nawet i live:) Ogólnie gramy strasznie nie równo i to drugi sezon.
» 6 maja 2016, 22:10 #12
vanderToki: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.05.2016 22:31

@ M3GIK1990MU - tak też przypuszczałem, ale widać z tego zestawienia, że te wyniki z gorszymi zespołami są lepsze niż z czołówką. Choć to prawda, że powinny być jeszcze lepsze. ;) W każdym razie ta wypowiedź brzmi trochę, jakby rezultaty przeciwko pierwszej piątce były świetne (a nie są), natomiast przeciwko ostatniej gorsze (a też nie są). ;]
A to, że musimy drżeć o LM, mógł równie dobrze sprawić remis u siebie z Citizens. To była niewykorzystana szansa, tak naprawdę jeden gol i sytuacja wyglądałaby teraz zupełnie inaczej - oni mieliby 63 pkt., United 62 i mecz zaległy. ;) To oczywiście gdybanie, ale pokazuje, że ciężko wskazać konkretny moment - w skali całego sezonu Man United są w tej chwili na piątym miejscu i tyle. :)
» 6 maja 2016, 22:29 #11
vanderToki: Ale Ci przekręciłem nick. ;p Wybacz. ;)
» 6 maja 2016, 22:32 #10
vanderToki: I pewnie o to mu właśnie chodziło. ;) Choć tak jak napisałem - jak dla mnie oba do poprawy. ;D
» 6 maja 2016, 22:42 #9
vanderToki: Z ciekawości zrobiłem sobie zestawienie za zeszły sezon.

Chelsea - 1 pkt, 1:2.
MC - 3 pkt., 4:3.
Arsenal - 4 [hehe] pkt., 3:2.
Spurs - 4 pkt., 3:0.
LFC - 6 pkt., 5:1.
Razem: 18/30 pkt., bramki 16:8.
QPR: 6 pkt., 6:0.
Burnley: 4 pkt., 3:1.
Hull City: 4 pkt., 3:0.
Aston Villa: 4 pkt., 4:2.
Sunderland: 4 pkt., 3:1.
Razem 22/30 pkt., bramki 19:4.

Wyglądało to dużo lepiej w obu kategoriach. Jeśli kogo to interesuje, mogę sprawdzić i dla któregoś sezonu Fergusona. ;)
» 7 maja 2016, 00:27 #8
vanderToki: Jeszcze dla porównania rezultaty nowych mistrzów:
Spurs: 4 pkt., 2:1 (z FA Cup 5 pkt., 4:5).
Arsenal: 0 pkt., 3:7.
MC: 4 pkt., 3:1.
MU: 2 pkt., 2:2.
WHU: 4 pkt., 4:3 (i tu ciekawostka: Leicester pokonało Młoty na wyjeździe pierwszy raz od lat 60.) - z Pucharem Ligi 7 pkt., 6:4.
Razem: 19/30 pkt., bramki 20:18 (z pucharami licząc 23/39 pkt., bramki 24:23).

Aston Villa: 4 pkt., 4:3.
Norwich: 6 pkt., 3:1.
Sunderland: 6 pkt., 6:2.
Newcastle: 6 pkt., 4:0.
Crystal Palace: 6 pkt., 2:0.
Razem: 28/30 pkt., bramki 19:6.


I skoro powiedziałem A, to pora powiedzieć B: zestawienie punktów zdobytych przez zespół Fergusona w sezonie 2012/13.
MC: 3 pkt., 4:4.
Chelsea: 3 pkt., 3:3 (z pucharami 4 pkt., 9:11).
Arsenal: 4 pkt., 3:2.
Spurs: 1 pkt., 3:4.
Everton: 3 pkt., 2:1.
Razem: 14/30 pkt., 15:14 (z pucharami 15/39, 24:25; w sumie tragedia, jeśli van Gaal wygra z WHU, będzie miał lepszy wynik ;]).

QPR: 6 pkt., 5:1.
Reading: 6 pkt., 5:3 (z FA Cup licząc 9 pkt., 7:4).
Wigan: 6 pkt., 8:0.
Sunderland: 6 pkt., 4:1.
Newcastle: 6 pkt., 7:3 (z League Cup 9 pkt., 9:4).
Razem: komplet 30 pkt., bramki 29:8. Tytuł ewentualnie zdobyty na słabszych klubach. :) Doliczywszy puchary to byłoby 36/36 pkt. i 33:10 w golach.
» 7 maja 2016, 00:54 #7
Sideswipe: i jeszcze o 1 w nocy takie rzeczy Ci się chce, zaskakujesz mnie :D I dzięki za te statystyki, to bardzo ciekawe, Ferguson miał strasznie cienkie wyniki z top 5 ale z ogonami zgarniał wszystko i o tym zawsze mówił, że mistrzostwo zdobywa się w taki sposób. Brawo ziomek za chęci.
» 7 maja 2016, 10:27 #6
vanderToki: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.05.2016 12:25

@ Sideswipe - w noce z piątki na sobotę na radiowej Trójce leci "Strefa rokendrola wolna od angola" i staram się słuchać, jeśli w sobotę nie muszę wstać wcześnie; ale tylko słuchać nie potrafię, czymś się muszę w międzyczasie zająć. ; )
@ M4GIK1990MU - maszyną oczywiście nie był. :) Ale to normalne, że więcej punktów zdobywa się z dnem tabeli. Ten sezon Fergusona był chyba dosyć nietypowy mimo wszystko, z czołówką szło wyjątkowo słabo. Trzeba by sprawdzić inne sezony. Ale to może wieczorem, teraz mam co robić. ;D

PS A co tam. Weźmy na tapetę sezon 2010/11, dosyć długo United byli niepokonani, aż do lutego.

Chelsea: 3 pkt., 3:3 (wszystkie rozgrywki: 12 pkt., 9:5, wyjątkowo dobry sezon, jeśli chodzi o tego przeciwnika; zwykle Ferguson miał z nimi większe problemy).
MC: 4 pkt., 2:1 (2:2 licząc FA Cup).
Arsenal: 3 pkt., 1:1 (4 pkt. i 3:1 z FA Cup).
Spurs: 4 pkt., 2:0.
LFC: 3 pkt., 4:5 (z FA Cup licząc 6 pkt., 5:5).
Razem: 17/30 pkt., 12:10 (łącznie z wszystkimi rozgrywkami 32/48 pkt., 21:13).

WHU: 6 pkt., 7:2 (z Pucharem Ligi 7:6).
Blackpool: 6 pkt., 7:4.
Birmingham: 4 pkt., 6:1.
Wolves: 3 pkt., 3:3 (6 pkt. i 6:5 z League Cup).
Wigan: 6 pkt., 6:0.
Razem: 25/30 pkt., 29:10 (z League Cup 28/36 pkt. i 32:16).

Tutaj już dużo lepiej z czołówką i nieco gorzej z dnem tabeli. Łącznie jednak o dwa punkty mniej do ligowej tabeli niż w sezonie 2012/13.

Wieczorem sprawdzę jeszcze ze trzy sezony z czystej ciekawości. ;p
» 7 maja 2016, 12:06 #5
sisinho: Opadnie mi japa jak znowu nie wejdziemy do LM i kontrakt z adidasem się "pogroszy" z racji tego faktu.
» 6 maja 2016, 21:10 #4
Daka: Jeżeli 2 razy(?) nie uda nam się awansować do ligi mistrzów to zamiast 75mln dostaniemy bodajże 47mln.
» 6 maja 2016, 21:54 #3
vanderToki: @ Grzes010182 - podobno znasz się na biznesie i prowadzeniu klubiku, to po co pytasz? A jeśli się nie znasz, to nie ma sensu Ci odpowiadać, bo i tak nie zrozumiesz. ;p
» 6 maja 2016, 23:12 #2
Gallacher: Prawo Murphiego zawiodło.
» 6 maja 2016, 20:14 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.