W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Morgan Schneiderlin uważa, że poczynił spore postępy w swoim pierwszym sezonie spędzonym w Manchesterze United. Francuski pomocnik zapewnia jednak kibiców Czerwonych Diabłów, że mogą spodziewać się po nim jeszcze lepszej gry.
» Morgan Schneiderlin uważa, że poczynił spore postępy w swoim pierwszym sezonie spędzonym w Manchesterze United. Francuski pomocnik zapewnia jednak kibiców Czerwonych Diabłów, że mogą spodziewać się po nim jeszcze lepszej gry. Schneiderlin dzieli się także swoimi spostrzeżeniami na temat końcówki sezonu.
– Kiedy przyszedłem tutaj, to miałem duże oczekiwania i oczywiście chciałem grać o tytuł, a także mieć natychmiastowo duży wpływ na wszystko. To nowa filozofia i trzeba przyswoić nowe rzeczy – mówi Schneiderlin na antenie MUTV.
– Miałem kilka dobrych meczów i okresów. Rywalizacja jest spora, więc nawet kiedy nie grałem, to wciąż się uczyłem, starałem się poprawić elementy w mojej grze i dawać z siebie wszystko.
– Im dłużej trwał ten sezon, tym lepiej się czułem. Wiem też, że mogę pokazać zdecydowanie więcej. Stać mnie na to.
Schneiderlin pytany o plany Manchesteru United na napiętą końcówkę sezonu, w której zespół rywalizuje o miejsce w TOP4 Premier League oraz zwycięstwo w FA Cup, odpowiada: – Podchodzimy do tego mecz po meczu. Nie wybiegamy myślami zbyt daleko, choć wiemy, że czekają nas ważne spotkania, takie jak te z Leicester i Tottenhamem, a także w FA Cup. Chcemy wygrać wszystko i zakończyć rozgrywki mocnym akcentem.
– Oczywiście, że jesteśmy wszyscy rozczarowani faktem, że nie gramy o tytuł. W piłce nożnej nigdy jednak nie wiadomo, co może się zdarzyć, więc po prostu trzeba zakończyć ten sezon najlepiej jak się da. Miejmy nadzieję, że zespoły przed nami zgubią kilka punktów, a my na tym skorzystamy – dodaje Schneiderlin.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (74)
Neymar12:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.04.2016 18:31
P: Czy są duże szanse na transfer Toniego Kroosa do Manchesteru United tego lata?
B: Kroos chce odejść, nie czuje się komfortowo w obecnej sytuacji. Nie przepada za życiem w Madrycie. - Balague
To już Madryt też jest brzydki jak tył lodówki?
Acha żadnej oferty za Ronaldo nie ma. Szykuje ją tylko PSG
Neymar12:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.04.2016 14:50
ale żaden menadżer w historii piłki nie kojarzy się tak mocno z klubem jak Wenger z Arsenalem. - bo? Kogo zapytasz o Alexa Fergusona to od razu skojarzy go z Manchesterem United. Ferguson był jeszcze większą ikoną bo nie utrzymywał klubu w czołówce tylko na szczycie. I sam go na ten szczyt z wielkiego kryzysu wyniósł
i jest inny do wszystkich - Fakt, w żadnym klubie nie gra się za zasługi tak jak w Arsenalu.(Wilshere, Flamini, Arteta itd) W niczym nie jest inny od wszystkich. To żałosna próba dowartościowania się. Inny w sensie - nic nie zmieniajmy bo jest słabo ale może być gorzej nie jest czymś pozytywnym
Neymar12:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.04.2016 15:05
Dlaczego? Bo potrafił w klubie wytrzymać długo? Może nie jest nieudacznikiem ale zmarnował znaczną część potencjału Arsenalu. Ferguson to zwycięzca, Wenger to od lat wieczny przegrany dlatego nie ma nic z Fergusona. Porównywanie tych dwóch postacji tylko ze względu na długość stażu jest po prostu śmieszne. Zupełnie inne efekty w zarządzaniu klubem a przecież za to ocenia się menadżera
d3v: zakładając że Liverpool wygra LE a City LM i obie z tych drużyn nie skończą sezonu w TOP 4 to jest możliwość 6 drużyn z Anglii w LM w przyszłym sezonie? oczywiście pytam z czystej ciekawości :)
d3v: to jak to jest w końcu z tymi miejscami z LM? Bo troche lipa gdyby van gaal wyszarpał 4 miejsce a Pellegrini na zakończenie kariery w City jakimś cudem wygrał LM, co patrząc na pierwsze mecze innych zespołów w LM, wcale nie jest takie nierealne.
jackuzi84: Teraz jak angielskie zespoly graja w europie tak slabo zawsze powinnismy byc za nimi. Wiem ze to loserpool czy a4senal ale musimy zdobywac pukty bo inaczej tylko top 3 da gre w LM naszczescie w tegorocznych rozgrywkach BM ogral Juve bo inaczej juz stacilibysmy jedno miejsce w LM na rzecz ligi makaroniarzy.
panlemon: Również uważam, że lepiej dla ligi jak ogółu, gdy angielskie zespoły dotrą jak najwyżej w pucharach. Myślę, że oprócz tego, że wszyscy jesteśmy kibicami naszej ukochanej drużyny to również jesteśmy sympatykami ligi angielskiej i lepiej by było, żeby przynajmniej zachować to co jest- czyli 4 miejsca w LM. Dojście jak najdalej City czy LFC temu się przysłuży. Rozumiem ligowe animozje, ale może to lepiej, gdyby LFC dotarł np do finału LE, wówczas moglibyśmy powiedzieć, że wyeliminował nas finalista lub nawet zwycięzca LE, a nie słaby loserpool, który przegrywa sromotnie w pucharach.
DevoMartinez: Patrząc na ostatni mecz mc z psg to ciężko będzie ich wypchnąć z top4. Dodając do tego fakt, że my gramy bardzo w kratke a wyjazdy wręcz słabiutko nam wychodzą to starczy pare remisów i możemy zapomnieć o LM. No ale zobaczymy, gra się do końca.
Neymar12:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2016 16:28
A co City zagrało z PSG? Mecz bardzo średni - dużo szczęścia w postaci karnego i sam na sam z Hartem Ibry a bramka wyrównująca bardzo szczęśliwa. City też gra w kratke w lidze
Sylverstone: i wlasnie tutaj jest nasza szansa , ze City bedzie koncentrowalo sie bardziej na LM ... W niedziele nie bede w formie a do tego mecz z PSG musza przygotowac
kckMU: Reusik - wiadomo, że dobrze. też o tym pisałem w poprzednim newsie, niech awansują i męczą się w LM jeszcze w półfinałach, co byłoby dobre dla nas w walce o top4
to, że już tam odpadną to inna sprawa, mało ważna w kontekście ligi
pawelisto2: Mówcie co chcecie, ja bynajmniej pamiętam czasy kiedy to City było lepsze od United dlatego bardzo byłem zadowolony jak szejkowie przejmowali ten klub z nadzieją na przywrócenie myśli i pamięci o tak dobrym klubie jakim był kiedyś Manchester City.
Właśnie dlatego jestem niewiarygodnie szczęśliwy, że ugrali 2:2 i mają duże szanse wyeliminować PSG, a życzę im zwycięstwa ligi mistrzów, choćby dla samego Pellegriniego.
Neymar12:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2016 22:48
Cóż. mam nadzieje że jednak go nie wygrają. Tak dla odmiany mogliby pocierpieć teraz oni rok bez LM. Do finału niech dojdą. Dawno Anglików tam nie było. Jednak zobaczenie Pepa w LE jet kuszącą wizją
vanderToki: Haha. :D Ale wbrew pozorom jeśli chodzi o pozycję w ligowej tabeli, to wystarczy pamiętać początek lat 90. i pierwszy sezon Giggsa. ;p Albo mieć 45-50 lat i pamiętać końcówkę lat 70. ;)
2Fast4You: Jeszcze jak by Atletico wygrało ligę mistrzów w finale z Wolfsburgiem to moglibyśmy mówić że nie wyszliśmy z drużyną która prawie wygrała ze zwycięzcą LM i finalistą :D
kckMU: a ja tam uwielbiam jak ich gnoją. dobrze, że aktualnie Barca jest najlepszym klubem świata dlatego i na podwórku krajowym nic nie mogą zdobyć. no i Atletico też uprzykrza życie
cantona96: Po tym co wczoraj zobaczyłem w meczu Barcelony nie wiem jak można patrzeć z sympatią na ten klub i na to co odpierdala UEFA. Przepraszam za wulgaryzm.
Joker7: Barcelonie zawsze sedziowie pomagali nie tylko w meczach z chelsea z arsenalem czy wczoraj !z realem jak grali tez cyrki byly milanami itp
barca to pseudo klub!
juz wole bardziej chelsow city nawet live niz tych aktoreczkow uefalony!
kckMU: ja jako kibic United patrze na to inaczej - przegrali z nami sportowo w 2008 i wygrali sportowo w 2009 i 2011. kibic futbolu oczywiście patrzy na to głębiej, ale ja od zawsze skupiam się na nas
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.