Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

14 debiutów wychowanków pod wodzą Louisa van Gaala

» 29 lutego 2016, 16:54 - Autor: Rio5fan - źródło: dailymail.co.uk
Louis van Gaal nie rzucał słów na wiatr, gdy wraz z przyjściem do Manchesteru United zapowiedział kontynuację polityki dawania szans młodym zawodnikom.
14 debiutów wychowanków pod wodzą Louisa van Gaala
» Louis van Gaal nie bał się postawić na młodych piłkarzy Manchesteru United
Choć znaczący wpływ na tę sytuację miały z pewnością ogromne problemy zdrowotne piłkarzy pierwszego zespołu, to za kadencji Holendra aż 14 wychowanków Manchesteru United otrzymało szansę debiutu.

Ostatnio doświadczyli tego Timothy Fosu-Mensah oraz James Weir, którzy pojawili się na murawie Old Trafford w niedzielnym spotkaniu z Arsenalem.

Wychowankowie, którzy zadebiutowali w Manchesterze United pod wodzą Louisa van Gaala:

1. Jesse Lingard (przeciwko Swansea City, 16 sierpnia 2014 roku),
2. Tyler Blackett (przeciwko Swansea City, 16 sierpnia 2014 r.),
3. Saidy Janko (przeciwko MK Dons, 26 sierpnia 2014 r.),
4. Reece James (przeciwko MK Dons, 26 sierpnia 2014 r.),
5. Andreas Pereira (przeciwko MK Dons, 26 sierpnia 2014 r.),
6. Paddy McNair (przeciwko West Hamowi, 27 września 2014 r.),
7. Tom Thorpe (przeciwko West Hamowi, 27 września 2014 r.),
8. Cameron Borthwick-Jackson (przeciwko WBA, 7 listopada 2015 r.),
9. Donald Love (przeciwko Sunderlandowi, 13 lutego 2016 r.),
10. Joe Riley (przeciwko Shrewsbury Town, 22 lutego 2016 r.),
11. Marcus Rashford (przeciwko FC Midtjylland, 25 lutego 2016 r.),
12. Regan Poole (przeciwko FC Midtjylland, 25 lutego 2016 r.),
13. Timothy Fosu-Mensah (przeciwko Arsenalowi, 28 lutego 2016 r.),
14. James Weir (przeciwko Arsenalowi, 28 lutego 2016 r.).


TAGI


« Poprzedni news
Rezerwy United przed starciem z Middlesbrough
Następny news »
Piqué: Nigdy nie dołączę do Manchesteru City

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (19)


SimonMU: Wow:) sporo juz ich:)
» 1 marca 2016, 01:46 #14
thelead: Tia, nie kumie typów którzy mówią o LVG jako o jakimś patronie młodych talentów.

Po pierwsze ci młodzi zadebiutwali tylko dlatego że pół skąłdu leczy kontuzje.

Po drugie młodzi wcale nie byli dla LVG pierwszym wyborem. Przypomnę, że jak Roo miał problem ze skutecznością to LVG wystawiał w pierwszym składzie na szpicy Fellainiego i nawet nie myślał o jakimś młokosie. Rashford jest w United już jakiś czas i zwłaszcza wobec braku JAKIEGOKOLWIEK zmiennika na pozycji napastnika mógł grywać chociaż ogony...

Po trzecie LVG sprawia wrażenie gościa, który nie wie co ma. Pomijam Rashforda bo jego goli nikt się nie mógł spodziewać, ale pozostali wyglądają jakby byli losowani. Najpierw Blackett miał być zbawcą naszej defensywy, potem Paddy, teraz Varela i Fosu-Mensah, choć wcześniej Borthwick-Jackson i /Blacket grywali dość regularnie. Według mnie wygląda to tak, że LVG wybiera partię piłkarzy i wrzuca ich na boisko licząc że coś z tego będzie, ale tak naprawdę nie wie w którego młodziana warto inwestować.
» 1 marca 2016, 00:59 #13
huxx2: Ja z kolei, nie rozumiem ludzi, którzy naprawdę wierzą w to, że za sterami jednego z największych klubów na świecie, wartej setki milionów spółki siedzą ślepi głupcy pozwalający lekko zwariowanemu, zdezorientowanemu staruszkowi Lujowi na jego radosną twórczość bez konkretnych planów.

"Według mnie wygląda to tak, że LVG wybiera partię piłkarzy i wrzuca ich na boisko licząc że coś z tego będzie"
Naprawdę? Twierdzisz, że człowiek który sięgnął po:
- mistrzostwo Holandii 1994, 1995 i 1996, Puchar Holandii 1993, Superpuchar Holandii 1993, 1995 i 1996, Puchar UEFA 1992, Puchar Mistrzów 1995, Puchar Interkontynentalny 1995 oraz Superpuchar Europy 1996 z Ajaxem
- mistrzostwo Hiszpanii 1998 i 1999, wicemistrzostwo Hiszpanii 2000 oraz Puchar Hiszpanii 1998 z Barceloną
- mistrzostwo Holandii 2009, wicemistrzostwo Holandii 2006 i finał Pucharu Holandii 2007 z AZ Alkmaar
- mistrzostwo Niemiec 2010, Puchar Niemiec 2010 i finał Pucharu Mistrzów 2010 Superpuchar Niemiec 2010 z Bayernem
- brązowy medal Mistrzostw Świata 2014 z reprezentacją Holandii,

nie wie co robi, podejmuje niezrozumiałe, nieprzemyślane decyzje a pozwalają mu na to ludzie zarządzający wartym setki milionów przedsięwzięciem?

Przed rozpoczęciem pracy van Gaal niejednokrotnie mówił, że postawi na młodzież, a jego plany to długoterminowy proces.
Jego poprzednie drużyny, oprócz sukcesów które osiągały, łączy tak ochoczo wyśmiewana przez użytkowników filozofia, jaką kierowały się kluby prowadzone przez jego następców. Ajax, Barcelona, Bayern i AZ to drużyny w dużej mierze oparte na wychowankach.

Dobra postawa młodych zawodników to nie jakiś przypadek. Pamiętajcie, że staruszek wprowadzał na piłkarskie salony takich graczy jak Edwin van der Sar, Marc Overmars, Edgar Davids, Frank i Ronald de Boer, Clarence Seedorf, Dennis Bergkamp i Patrick Kluivert. Niesamowity Ajax ze średnią wieku może 20 lat.

Nie da się zaprzeczyć, że nie wszystko idzie zgodnie z planem, ale trzeba pamiętać o utrudnieniach jak np. rozbity skład zostawiony przez D.Moyesa czy pierwszy sezon bez LM (co mimo dużego budżetu na pewno uniemożliwiło zatrudnienie odpowiednich graczy). Trzeba mieć też na uwadze plany długoterminowe.

Uważam, że powinniśmy być dobrej myśli i mieć wiarę, ja bym Bossa tak łatwo nie skreślał.
» 1 marca 2016, 02:15 #12
Mako: huxx2 - nic dodać nic ująć.
» 1 marca 2016, 15:51 #11
Klimaa: Gdyby nie kontuzje liczba byłaby mniejsza jednak fajnie widzieć debiuty ludzi wykształconych w klubie którzy pomimo młodego wieku starają się i grają na 100% dzięki czemu potrafimy wygrać z mocniejszym Arsenalem.
» 1 marca 2016, 00:52 #10
Szaman0: ok ok a wiecie kto z nich juz nie gra dla United ?
» 29 lutego 2016, 22:17 #9
Pete1S: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.03.2016 00:28

James (Wigan), Janko (Celtic) oraz Thorpe (Rotherdam), reszta nadal jest u nas.
» 1 marca 2016, 00:27 #8
Rakusz: Ciekawe ilu by zadebiutowało, gdybyśmy nie mieli szpitala w szatni.
» 29 lutego 2016, 17:18 #7
Idealis: Ciekawe ilu by zadebiutowało za Murinho. Co by nie mówić o LVG, ale przygotowanie pod mocną drużynę robi dobrą, przykład Barca i Bayern.
» 29 lutego 2016, 20:29 #6
wyspiarski: Zgodzę ze stwierdzeniem, że wprowadzanie wychowanków to przygotowanie pod mocną drużynę. Na ile jest to zamierzone działanie a na ile gaszenie pożaru? Obawiam się że bardziej gasimy pożar. Świetny występ młodego i dwie fajne bramki ale kto miał grać?
» 29 lutego 2016, 22:23 #5
tom93: Najbardziej cieszy chyba fakt, że to nie jest coś w stylu: która ta minuta? 89? a to może wpuścimy jakieś chłopaka, niech się cieszy- tylko ryzykuje i daje im pograć
» 29 lutego 2016, 17:07 #4
golinek3: z Mou możemy o takiej sytuacji zapomnieć :/
» 29 lutego 2016, 17:05 #3
Rotx: Nacho,Jese i Morata grali u Mourinho choć trzeci najwięcej ale gdyby nie było konkurencji ze strony Ramosa,Pepe czy Varane'a to myślisz że Nacho by nie grał.
Podobnie z dwoma napastnikami gdyby nie rekordowa ilosć goli trio Ronaldo,Higuain,Benzema Morata dostawał by więcej czasu na boisku.

Mourinho jednak dba bardziej o całość niż jednostki dlatego więcej miejsca w jego taktyce jest dla zadaniowców aniżeli młodych uczących sie gry piłkarzy ale jeżeli Rashford będzie wartościowym zawodnikiem to myślisz że Mourinho nie da mu pograć?
Tak samo z Zoumą czy Loftusem-Cheekiem , byli mu potrzbni więc z nich korzystał.
» 29 lutego 2016, 17:41 #2
2Fast4You: Zoumy to on był wielkim fanem, i miał do niego mega zaufanie, bo widział w nim większą dojrzałość boiskową niż u innych, a minuty dla RLC to wymusiły praktycznie media na nim, bo grał ciągle praktycznie tą samą jedenastką
» 29 lutego 2016, 19:52 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.