Marcus Rashford pobił rekord George'a Besta

Merand: To jest hejt dla zasady czy masz jakieś informacje na temat taktyki Manchesteru na ten mecz? I tak z ciekawości, to jesteś jasnowidzem, czy skąd wiesz "co by było gdyby"?

Insanity: Mnie ciekawi skąd on sobie wymyślił te rzekome filozofie LvG.

rad2005: a z tego felietonu
manutd.pl/aktualnosci/26925/van-gaal-od-chytrego-pilkarskiego-zabojcy-do-bezbronnej-ofiary/

fragment
Jego obsesja posiadania piłki zmusza piłkarzy do ostrożności i nie wychylania się, zamiast do pokazywania swojej klasy. Wszelkie dryblingi, strzały z dystansu, szybkie ataki są przez obecnego menedżera United wyklinane.

rad2005: do bulwerss:

proszę nie obrażać ! to, że nie rozumiesz wypowiedzi z przymróżeniem oka to twój problem nie mój

bulwerss: No a jak okreslic cos takiego? Tylko fakty stwierdzam, przegrywamy - zle, wygrywamy-jeszcze gorzej no to jak nazwac takie zachowanie?

rad2005: bulwerss: wygrywamy z kim ?? z ogórkami

2 ostatnie wygrane nie spowodowały u mnie jakość uczucia, że coś się zmienia na lepsze

Van Gaal zmarnował przez swoją upartość, zasady, filozofię tych zawodników których mamy. Sezon też zmarnował. Patrząc na grę czołóki mogliśmy w nim coś znaczyć.

sylwu: akurat to jest jeden z inteligentniejszych humorystycznych "hejtów" jakie ostatnio się pojawiają na tej zacnej stronie.
panie @bulwerss, niestety tak to ostatnio jest. przegrywamy - źle, wiadomo, czerwone serce krwawi, wygrywamy - też nie najlepiej, bo to oddala LvG od opuszczenia Manchesteru.
a tutaj ewidentnie widać, że wczoraj chłopaki zagrali nie tak, jak w 90% spotkań pod wodzą Luisa, bo praktycznie cały czas atakowali, dośrodkowania, rajdy, wypuszczenia, dryblingi, próby z daleka, zaangażowanie. tak, ja wiem, że to "tylko" Midtjylland, ale tak się składa, że ten klub jeszcze wczoraj był na tym samym szczeblu Ligi Europejskiej co Manchester United, więc szacunek należy się każdemu rywalowi.

Insanity: Niech przyjeżdżają i napakowani ile się da, ważne by wyjechali w grobowych nastrojach :D