W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 26 stycznia 2016, 07:33 - Autor: matheo - źródło: The Independent
Gareth Bale poważnie rozważał transfer do Manchesteru United w letnim oknie transferowym, ale stan niepewności, który utrzymuje się na Old Trafford skłania Walijczyka do porzucenia myśli o transferze – informuje The Independent.
» Manchester United dwukrotnie oferował rekordowe pieniądze za Gareth'a Bale'a. Walijczyka chciał mieć w zespole David Moyes oraz Louis van Gaal
Latem ubiegłego roku Manchester United zaoferował Realowi Madryt 100 milionów funtów za Bale'a. Wówczas Rafael Benitez, który został niedawno zwolniony, przekonał Walijczyka, że jego przyszłość leży w ekipie Królewskich.
Czerwone Diabły już dwukrotnie oferowały rekordowe pieniądze za Bale'a. Walijczyk oprócz lukratywnego kontraktu chce jednak zapewnień, że klub ma gotową strategię i plany, jak może odnieść sukces w nadchodzących latach.
Na razie na Old Trafford nie myślą jednak o transferze Bale'a. Priorytetem jest uporządkowanie sytuacji z Louisem van Gaalem, który po sobotnim meczu z Southampton (0:1) wyraził chęć rezygnacji z funkcji menadżera Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (26)
LucaBrasi: Nie widzę takiego transferu. Po co w ogóle celować w takich zawodników, którzy są poza zasięgiem. Poza oczywistymi korzyściami materialnymi dlaczego on miałby tutaj przyjść ? Bo to wielki klub ? Nie oszukujmy się - obecni piłkarze historię klubu mają w dupie. Wiadomo, że jeżeli odejdzie z Realu, to trafi pewnie do klubu z Anglii, ale w takich klubach jak City, Arsenal czy nawet będąca w fatalnej formie Chelsea, mają więcej do zaoferowania sportowo. Finansowo od przyszłego sezonu na tygodniówkę Bale'a stać będzie nawet 6 angielskich klubów.
TheRipper: Mamy 26 stycznia a transferów jak nie było tak nie ma, tymczasem tracimy czas na jakieś transfery z kosmosu które i tak nie dojdą do skutku. Żadne Bejle, Nejmary i Lewandowskie do nas nie przejdą bo obecnie jesteśmy klubem o kilka klas niżej, nie mamy szans na LM i generalnie nie mamy czym przyciągnąć piłkarzy światowej klasy. Dla takich piłkarzy transfer do United to krok wstecz. Rozumiem że w okienku zimowym ciężko wyciągnąć dobrych piłkarzy ale kilka wzmocnień by się przydało a nawet są wskazane. Bez tego trudno mi sobie wyobrazić United w czołowej czwórce. Robi się z tego powoli AC Milan 2, naprawdę nasz zarząd jest cholernie beznadziejny.
bambo2: skoro nie chce to nie jego sprawa a poza tym trudno mu się dziwić przy obecnych wynikach klubu poza tym w grę wchodzą ogromne pieniądze! myślę że za 1/5 tej sumy można kupić wschodzącą gwiazdę peruwiańskiej piłki Amando Culagiera który wcale nie jest gorszy i ma 19 lat
Wave: Nie wiem po co walkowac transfery, albo nie do wyciagniecia albo za takie horrendalne sumy. W praktyce konczy sie to tak ze pilkarze negocjuja aby indywidualny kontrakt wiekszy, a taki Payet w West Hamie sie marnuje.
piter100000: nikt z najlepszych piłkarzy nie pali się do transferu do nas. dopóki nie zaczniemy znowu walczyć o mistrza i grać dobrze w LM to możemy zapomnieć o takich piłkarzach. zostaną nam ogórki z odzysku
rafal7mu: Zacznijmy od tego że on nigdy nie chciał przyjść do United. On będzie siedział w Realu dokąd tylko mu pozwolą. Z niewolnika nie ma pracownika.
Domelo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2016 12:45
Powtarzałem to wielokrotnie. Teraz będziemy mieli ogromne problemy z wyciągnięciem kogoś konkretnego, popadliśmy w przeciętność i tylko średniacy będą chcieli tu grać. Wielki Manchester United za mojego życia może już nie wrócić.
JackHarper: Ot i nasz polityka transferowa. Wywalić grubą kasę za kolesia chociaż można kupić kilkukrotnie tańszego gracza. Ale nie szlachta będzie się obracać tylko w gronie szlachty. Wkur..ia mnie obecny MU.
jamaj05: Real nie sprzeda takiego piłkarza mając zakaz transferów na rok...
Mam nadzieję, że jeszcze w tym okienku Liverpool nie zakontraktuje Alexa Teixerie, bo to bardzo dobry ofensywny pomocnik i jak ulał pasowałby do MU
Mógłby być tym pasującym elementem układanki to raz, dwa, że Liverpool bedzie naszym głównym rywalem do TOP4 w przyszłości, żal patrzeć, że kombinują takie wzmocnienia a u nas nie wiadomo na takim etapie co sie wydarzy, czy trener zostanie, w takim wypadku czy warto teraz kogoś kupić itd itp...
brq: Po co wałkować temat Bale'a ? Mamy dość problemów. Po raz kolejny stwierdzam zwyczajnie, że nie jest to zawodnik warty 100 mln funtów, baa nawet 70 mln..
W dzisiejszej piłce ceny są zwyczajnie chore. Wg. mnie jest obecnie tylko 2 zawodników którzy są warci blisko 100 mln EURO. Są to Messi i Neymar, obecnie CR7 to nie ten poziom co Ci dwaj zawodnicy.
Kurna, kiedyś za 60 mln kupowało się zawodnika klasy Zidane'a, teraz - zawodnika klasy Sterlinga..
wiedzmin: dobrze, że zauważyłeś "kiedyś"
w 2006 roku minimalna krajowa była 800zł, a teraz jest 1850zł
a w sporcie i wszędzie tam gdzie działa reklama, promocja, agenci - rośnie wszystko dużo szybciej...
to że dziś Sterling kosztuje tyle kasy to nie jest moim zdaniem normalne, ale taki już jest świat, Watford za 10 lat będzie kupował po tyle zawodników... a ty będziesz dalej zdziwiony i porównywał czasy Zidanea
brq:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2016 09:13
Masz rację, pewnie tak będzie bo przeżyłem tamtą epokę w piłce i żyje w tej :P Tylko wiesz, żeby jeszcze te ceny niosły ze sobą rzeczywistą jakość piłkarską danego zawodnika to by jeszcze coś z tego było.. ;)
sagnol32: Widzisz wtedy 60 mln za Zidana to był szok, ledwie pare lat wcześniej rekord transferowy to było ledwie 22 mln za Denilsona , pewnie najdalej za 2-3 lata ktoś sypnie 150 potem 200 i tak dalej. Pytanie czy to wszystko kiedyś jeb* nie , czy dojdzie do sytuacji ze za polskich grajków beda wołac po 20-30 mln.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.