W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 24 stycznia 2016, 22:22 - Autor: matheo - źródło: MEN
Louis van Gaal po porażce z Southampton (0:1) na Old Trafford znów nie ma dobrej prasy. Dziennikarze Manchester Evening News postanowili podsumować niechlubne rekordy, które Manchester United „pobił” pod wodzą holenderskiego menadżera.
» Louis van Gaal znów znalazł się pod dużą presją mediów
Dwie porażki z Southampton na Old Trafford Święci po raz drugi z rzędu wywieźli komplet punktów z Teatru Marzeń, odkąd Manchester United objął Louis van Gaal. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w... 1969 roku. Nic więc dziwnego, że kibice Southampton śpiewali w sobotę „Kiedyś byliście dobrzy, ale teraz gracie g***”.
Najsłabszy dorobek punktowy Manchester United po 23 ligowych kolejkach ma na swoim koncie 37 punktów. To najsłabszy wynik Czerwonych Diabłów na tym etapie w historii startów w Premier League. Nawet David Moyes po 23 ligowych starciach miał w dorobku 40 punktów.
Dublet Swansea Swansea City po raz pierwszy w historii pokonała Manchester United u siebie i na wyjeździe w trakcie jednej kampanii w sezonie 2014/2015.
Osiem meczów bez zwycięstwa Manchester United pod wodzą Van Gaala zanotował w tym sezonie katastrofalną serię ośmiu spotkań bez zwycięstwa, jeśli weźmiemy pod uwagę mecze Ligi Mistrzów i Premier League. Czerwone Diabły po raz ostatni tak fatalną serię miały w grudniu 1989 roku.
Pierwsza porażka w Boxing Day od 13 lat Manchester United w ubiegłym miesiącu przegrał w drugi dzień świąt ze Stoke City. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w 2002 roku, kiedy to drużyna sir Alexa Fergusona przegrała z Middlesbrough. Co więcej Manchester United nie zdobył gola w Boxing Day po raz pierwszy od 1989 roku.
Pierwsza porażka z Norwich od 26 lat Jeśli przed tym sezonem chcieliśmy odnaleźć w annałach porażkę z Norwich na Old Trafford, to trzeba było cofnąć się aż do 1989 roku.
Cztery porażki z rzędu Porażka 0:2 ze Stoke City była czwartym przegranym meczem z rzędu w wykonaniu Manchesteru United. Po raz ostatni taka sytuacja w jednym sezonie miała miejsce na przełomie października i listopada... 1961 roku! Wówczas Czerwone Diabły dopiero podnosiły się po traumie związanej z katastrofą monachijską, która miała miejsce w 1958 roku.
Sześć zwycięstw w trzy miesiące Albo sześć zwycięstw w dziewiętnastu meczach. Jakby na to nie patrzeć, wygląda to strasznie.
Bezbramkowe mecze Manchester United nie zdobył bramki w 10 z 34 meczów w tym sezonie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (32)
lukep: no i co z tego skoro ślepo wierzymy w "proces"
szkoda że wywaliliśmy Moyesa bo gdybyśmy go przetrzymali do tej pory to kto wie co by osiągnął z budżetem który roztwonił Luj, a tak nam się zachciało "tulipana"
N17: Ja kurnia nie wiem, Luj ma zacząć strzelać do piłkarzy w biały dzień żeby go zwolnili czy jak? Jest Pep, jest Mou, jest Smuda, ale nie - my dalej z kapitanem Lujem na mostku. Szkoda że ten kapitan ma 2 pirackie przepaski i jest ślepy jak kret.
HarryBrown: Pojawiają się komentarze, że SAF też na początku nie miał sukcesów i dlatego trzeba dać LvG czas. Tylko wszyscy oni zapominają o jednym. Z jakiego miejsca startował SAF a z jakiego LvG. LvG praktycznie miał ekipę, która zdobyła ostatniego majstra plus z 10 worków gotówki. A SAF musiał praktycznie budować ekipę w oparciu o wychowanków i to jeszcze po jednym z najgorszych okresów w historii Manchester United.
KyloLSM: "Osiem meczów bez zwycięstwa(...) Czerwone Diabły po raz ostatni tak fatalną serię miały w grudniu 1989 roku.". Jest to sezon, w którym SAF zdobył swoje pierwsze trofeum - FA Cup. Jeżeli chodzi o FA Cup, to historia mogłaby się powtórzyć, ale jednak 13 miejsce w tabeli nie jest moim życzeniem.
welllone: "Wówczas Czerwone Diabły dopiero podnosiły się po traumie związanej z katastrofą monachijską"
Więcej pisać nie trzeba, wyraźnie widać ile znaczył w klubie Sir Alex Ferguson.
vanderToki: Prawda. :D Ale ja poważnie pytam, zaciekawiło mnie to.
Swoją drogą - już w następnym sezonie po katastrofie United zdobyli wicemistrzostwo Anglii. Co prawda ze sporą stratą do Wolves, ale niewiele mniejszą przewagą nad trzecim Arsenalem. Więc z tą traumą też może nie należy przesadzać. ;) Raczej docenić fakt, że mimo utraty tylu podstawowych zawodników udało się jeszcze w tym samym roku dotrzeć do finału FA Cup i wygrać pierwszy mecz półfinałowy w Pucharze Europy, a następnie osiągnąć niezły wynik w lidze. W przywołanym sezonie 1961/62 z kolei był półfinał FA Cup, a w następnym - zwycięstwo.
uzarczyq:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.01.2016 22:42
naturalna sprawa. juz wiem po tym poltora roku czym jest proces. To jest trzyletni proces zrobienia z United solidnego średniaka poziomu Crystal Palace czy Stoke. Czemu tu sie dziwic ze LVG nie wylatuje, wszystko idzie zgodnie z planem
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.