Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Scholes: Agresywny Rooney jest dużo lepszy

» 30 grudnia 2015, 07:43 - Autor: matheo - źródło: BT Sport
Paul Scholes uważa, że Wayne Rooney w meczu z Chelsea (0:0) zaprezentował przebłyski swojej dawnej formy.
Scholes: Agresywny Rooney jest dużo lepszy
» Paul Scholes dobrze ocenia występ Wayne'a Rooneya w meczu z Chelsea
– Rooney jest najlepszy, kiedy gra na krawędzi, przebija się przez ludzi, narzeka na sędziego liniowego i swoich kolegów – mówi Scholes na antenie BT Sport.

– To dużo lepszy Wayne Rooney. Spokojny Wayne Rooney po prostu nie jest tym samym zawodnikiem.

– W meczu z Chelsea zaprezentował agresywność. Jego poruszanie się po boisku, dotknięcia piłki oraz podania były wspaniałe. Jedyną rzeczą, której mu zabrakło to strzelony gol – dodaje Scholes.


TAGI


« Poprzedni news
Smalling: Wszyscy gramy o swoją przyszłość
Następny news »
Ferdinand: Van Gaal zrobił poważny błąd

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


JackHarper: To fakt, Roo zawsze wszelkie braki nadrabiał pracowitością, ruchliwością, zadziornością i agresją.
» 30 grudnia 2015, 11:50 #21
manchester1878r: Zabrakło najważniejszego aspektu w tej grze bramki
» 30 grudnia 2015, 11:45 #20
braku: Stary dobry rooney to był może z 20min
» 30 grudnia 2015, 10:36 #19
Krystiano98: Ale byl.
» 30 grudnia 2015, 11:18 #18
braku: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.12.2015 11:55

Racja. Odrazu gra wygladala lepiej United.
» 30 grudnia 2015, 11:54 #17
konrado1991: Za nami połowa sezonu, straty pkt są małe. Jestem pewny, że Waynuś jeszcze nam się rozkręci, jak i całe UTD. Mistrzostwo jest jeszcze w zasięgu. Rozpędzimy się od nowego roku !! Ostatni mecz pokazał, że potrafimy, tylko zwyczajnie brakowało szczęścia by ukuć choćby jedną bramkę. Glory Glory !!
» 30 grudnia 2015, 09:43 #16
mervel: Straty są małe? 10 pktów straty to jest mało ?? Aha.
» 30 grudnia 2015, 10:19 #15
Krystiano98: To da sie spokojnie odrobić.
» 30 grudnia 2015, 10:41 #14
Damian7utd: Jesli to dla Ciebie duzo 10 pkt , to malo w zyciu widziales. W dodatku patrzac na to jakie druzyne sa na czele to walka dalej trwa.
» 30 grudnia 2015, 11:26 #13
sagnol32: Jak juz cos to 9 a nie 10 , po 2 wystarczy ustabilizowac forme i max 6 kolejek i strata moze byc odrobiona, przypominam ze jeszcze nie tak dawno sami przez chwilę byliśmy na pozycji lidera. Tylko jak tą formę ustabilizować :)
» 30 grudnia 2015, 11:39 #12
manchester1878r: 9 oczek do lidera straty. Dużo i mało.
Na pewno nie można w drugiej odsłonie tej kampanii pozwolić sobie na kompromitujące mecze.
» 30 grudnia 2015, 11:50 #11
Krystiano98: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.12.2015 11:54

To prawda, ale Arsenal w pierwszej polowie sezonu stracil 2 razy tyle.
» 30 grudnia 2015, 11:54 #10
mervel: Właśnie dużo w życiu widziałem i bardzo często 10 pkt przeważnie jest nie do odrobienia (nie 9 na tę chwilę bo różnica w bramkach jest kolosalna)- jedyna nadzieja w tym sezonie, to właśnie to że jest na niskim poziomie i każdy traci punkty. Problem w tym, że United sukcesywnie od początku sezonu zalicza regres formy, więc ciężko być optymistą- tym bardziej, że runda rewanżowa wygląda trudniej (wyjazdy do Liver, Chelsea, City, Tottków,West ham...)
» 30 grudnia 2015, 13:02 #9
Krystiano98: U nas to bez roznicy juz, gdzie gramy
» 30 grudnia 2015, 14:46 #8
artix206: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.12.2015 09:30

Zastanawiam się jaki wpływ na obecną formę Roo ma filozofia.
» 30 grudnia 2015, 09:29 #7
MU1212: Ale Rooney teraz powinien zacząć strzelać bo skoro wróciła jego agresywność to powinien to okrasić golem
» 30 grudnia 2015, 09:19 #6
krisss: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.12.2015 09:04

Nigdy nie zapomnę min piłkarzy Bayernu w 2010 roku w ćwierćfinale ligi mistrzów, gdy na boisko wyszedł "kontuzjowany" Rooney. Oni byli przerażeni, porostu się go bali. Każde jego dotknięcie pułki stanowiło zagrożenie pod bramką. Anglik do takiej formy już nigdy pewnie nie powróci ale mógłby się chociaż starać. Gdyby nie czerwona kartka Rafaela w tamtym meczu....
» 30 grudnia 2015, 09:03 #5
sebox111: w tym meczu Nani strzelił piętką? :D
» 30 grudnia 2015, 10:20 #4
vanderToki: Ta, w tamtym. Dobry mecz był. Przez większość pierwszej połowy i fragmenty drugiej United wyglądali tak, jakby mogli ojechać każdego i to wysoko. A i Bayern grał dobrze, w odróżnieniu od Milanu w poprzedniej rundzie - rewanż z Milanem United też zagrali świetnie, ale przeciwnik sprawiał wrażenie dużo słabszego. Ech, tamten sezon to była szansa... W lidze też niewiele zabrakło do czwartego tytułu z rzędu. Rok później w Europie Barcelona odstawała już za wiele.
» 30 grudnia 2015, 10:51 #3
dawidlp92: Taki sie jakis cukierkowy zrobil ze nie poznaje czlowieka .. Przepraszam ..prosze bardzo
» 30 grudnia 2015, 08:56 #2
brq: Też to zauważyłem. To świadczy o tym, że dawny Roo wciąż w nim jest. Trzeba go umieć tylko dobrze wykorzystać.
» 30 grudnia 2015, 08:22 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.