W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David de Gea przyznał, że jest bardzo zadowolony z faktu kontynuowania swojej kariery w barwach Manchesteru United.
» David de Gea przyznał, że jest bardzo zadowolony z faktu kontynuowania swojej kariery w barwach Manchesteru United. Hiszpański bramkarz był o krok od transferu do Realu Madryt, jednak ostatecznie problemy proceduralne między oboma klubami sprawiły, iż podpisał nowy kontrakt z klubem z Old Trafford, który będzie obowiązywał do 2019 roku.
Hiszpański bramkarz był o krok od Realu Madryt, jednak ostatecznie problemy proceduralne sprawiły, iż podpisał nowy kontrakt z klubem z Old Trafford.
- To było długie i trudne lato. Ostatecznie jestem jednak we wspaniałym klubie i czuję się szczęśliwy. Odnowiłem swój kontrakt i jestem bardzo zadowolony. To znakomity klub i mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży - powiedział De Gea.
- Jak już powiedziałem, to było wyjątkowe lato. Wierzę jednak, że pewne rzeczy dzieją się z określonego powodu. Jestem w klubie, w którym czuję się akceptowany, szanowany, kochany i bardzo szczęśliwy.
- Ten klub zawsze był dla mnie fantastyczny i teraz będę kontynuował swoją karierę z nowym kontraktem. Jestem bardzo szczęśliwy i mam nadzieję, że uda nam się zdobyć kolejne trofea - podsumował Hiszpan.
Reusik2: W piątkowym meczu reprezentacji Anglii z Estonią pod znakiem zapytania stoi też występ innego zawodnika "Czerwonych Diabłów" Michaela Carricka. 34-latek opuścił czwartkowy trening kadry z powodu stłuczenia. Który to raz z rzędu
jaratkow: Rzygać mi się chce jak czytam te wypocijny DDG... mógłby to sobie podarować po tym co nam zaserwował latem. Bełkot i tyle... Nie tylko nie wierzę w ani jedno jego słowo ale co gorsze... nie ufam mu gdy staje między słupkami
RedRevolta:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.10.2015 11:35
"Nie ufam mu gdy staje między słupkami" jesteś chyba pierwszą i ostatnią osobą na dp. która wypowiada te słowa :D, to co Romera bardziej ufasz, bo gdy on broni to mnie często ciary przechodzą, ze strachu oczywiście.
jajecko: Najbardziej bolało mnie to, że chce odejść z klubu, który go praktycznie stworzył, a najbardziej dziwiło, że jak już idzie to do Realu akurat.
bedajaja: jak dla mnie United rozegrało tę sprawę z De Geą po mistrzowsku, czapki z głów, to czy ten cały mail do realu został wysłany celowo tak późno czy nie to nie interesuje mnie, ale takie załatwienie sprawy to genialne posunięcie. Sam David wiedział chyba że jak nie przedłuży kontraktu to nie będzie grał, a jak nie będzie grał to na ME nie pojedzie, a to jeden turniej w plecy i potencjalny tryumf mniej. Po za tym może i on ma nadzieje że to ostatni sezon van Gaala i po nim przyjdzie ktoś (nawet jak ma to być Giggs) kto przewie ten marazm i zapewni United należne im miejsce.
slaweknh: Chcial odejsc do realu ,nie udalo sie to musi zachowac kurtuazje i mowic takie rzeczy.Mimo wszystko ciesze sie ze zostal, nawet na jeden sezon.Ja odejdzie do klubu d tego z pod znaku ksiezyca to zobaczy co to szacunek po jednym zlym meczu i kilka bialym madryckich chusteczek.
Fenek: Kibice raz mu wybaczyli, ale jeśli za kilka miesięcy znów odstawi taką szopkę to go znienawidzą i obawiam się, że na wyzwiskach się nie skończy. Dla mnie osobiście Dawid to najlepszym bramkarzem na świecie, więc wolę nie martwić się tym co będzie za kilka miesięcy (a to jest zależne od wielu czynników) a wolę cieszyć się, że chociaż bramkarza mamy światowej klasy.
RedRevolta: Sprawdził się scenariusz którego najbardziej się obawiałem od czasu odejścia Kloppa z Borussi, co jak co ale ten trener może odbudować Liverpool, za nim mogą pójść takie gwiazdy jak np. Reus czy Hummels :/
panlemon: @RedRevolta my fani Manchesteru United nie możemy tak myśleć, nie ma się co oglądać na innych, to nas mają się obawiać, a nie my ich, dotyczy to wszystkich naszych rywali. To, że Klopp pojawi się w Premier League to nawet dobrze, to barwna postać, nada tej lidze jeszcze więcej wyrazu. Derby Anglii ManUtd- LFC będą jeszcze bardziej emocjonujące, a nasze zwycięstwa będą smakować jeszcze lepiej. GGMU :)
sagnol32: manick: Borussia i Liverpool to mniej więcej podobny teraz poziom. Takie dobre drużyny z bogatą historią ale za słabe by utrzymać w kadrze takich zawodników jak np. Goetze, Lewy czy Suarez itp..
Reusik2:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2015 17:29
Co mógł zrobić?Zastąpić ich skoro pieniądze miał?My po odejściu Ronaldo się nie rozpadliśmy
PS za nim mogą pójść takie gwiazdy jak np. Reus czy Hummels :/ - nie nie pójdą z nim z prostej przyczyny.Bo to nie jest dla nich żaden awans sportowy, a i Liverpool nie chce wielkich tygodniówek płacić
RedRevolta: Ja do dnia dzisiejszego nie widzę w osobie LVG trenera z którym możemy zdobyć jakiekolwiek trofea, mam nadzieje, że działacze United przejrzą na oczy i nie przedłużą z nim kontraktu o który sam podobno prosił Holender, bo inaczej zrobi się z nas drugi Arsenal, obiecywał w tamtym roku kokosy a teraz mamy takie założenia taktyczne, że każda drużyna nas rozpracuje.
Stringer: Jak zakończy sezon w czwórce to raczej wypełni kontrakt. Jeżeli Giggs ma zostać jego następcą to nie ma sensu przedłużać kontraktu z Van Gaalem.
Reusik2:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2015 17:34
Sorry, ale skąd macie pewność że Giggs utrzyma nas chociaż w TOP 4?Ten pomysł jest chory.To że Giggsowi wystarczy sama praca z trenerami to jest mit.Rodgers zanim został trenerem miał staż w Chelsea u Jose,W hiszpani i w niemczech.Jak widać to nie wystarcza
Stringer: Ja oczywiście też raczej nie jestem za Giggsem, ale skoro Ferguson mówi, że gdyby Ryan wcześniej skończył karierę to zostałby jego asystentem i następcą, a Van Gaal mówi, że Giggs powinien być następnym trenerem Manchesteru United to raczej już wiemy kto będzie trenował ten klub po Holendrze.
Reusik2:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2015 18:20
Tylko to co Van Gaal mówi nie ma znaczenia bo nie on o tym decyduje.Pytanie czy Amerykanie zaryzykują wątpliwej klasy menadżera w tak krótkim okresie.Osobiście nie sądze, ale niewykluczam
AFC a wy nie?W końcu nie zapominaj że mistrza też nie wygracie
#mentalność zwycięzców
orion: Opowieści piłkarzy o tym, że są szczęśliwi w danym klubie można włożyć między bajki. . . . . hajjjs sie liczy. Wierność klubowa to relikt. Jeżeli DDG odejdzie po sezonie to przynajmniej nie za darmo i nie za marne grosze........
Arkin: Pizdolapie (cóż za dziecinny nick) spróbuję jeszcze ci uświadomić, że nie masz racji, a może po prostu jesteś spiętym obywatelem naszego pięknego kraju, nie znającym słowa luz. Rooney'a szanuję i będę szanował jak każdy prawdziwy sympatyk United, ale nie przeszkadza mi to w tym by krytykować jego grę.
I jeszcze to żałosne "gdzie byłeś jak strzelał gole bla bla" próbujące pokazać jakim to lepszym kibicem jesteś. I nim pozostań, a moje komentarze omijaj szerokim łukiem. A teraz wracaj do pizdolapu
karreem: Czy po sezonie odejdzie to się okaże. Nawet jeśli to nie za darmo. Na razie odłużmy spekulacje do końca sezonu. Cieszmy się że został u nas przynajmniej na ten sezon, bo na pewno uratuje nam wiele punktów.
Reusik2: BREAKING: @WayneRooney, @IngsDanny and Jonjo Shelvey missed training today after picking up knocks at the weekend. #SSNHQ
treningi u Roya dają o sobie znać
Walnuts: Jeśli Navas dalej będzie w takiej formie jak obecnie (m.in. wybroniony karny Griezmanna), to Real odpuści Davida na dobre. Tym bardziej, że teraz muszą zapłacić znacznie więcej.
b90:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.10.2015 21:30
Bo kiedyś nie kuszono piłkarzy takimi pieniędzmi jak teraz i to jest jedyny powód. Narodziło się kilka tworów jak Chelsea, City czy PSG i wydają na potęgę już parę ładnych lat. Do tego Barca i Real też lubią wydawać po 80-100 mln. Piłka nabrała innego wymiaru, teraz jak nie kupisz kilku nowych piłkarzy za duże miliony to nie powalczysz z tymi tworami.
RedRevolta: Też tak mi się wydaje, że ta jego dziewczyna najwięcej mogła tu namieszać, ale z drugiej strony też go rozumiałem , każdy chce wrócić do ojczyzny/ rodziny, i tam grać - szczególnie do takiej Hiszpani, dobrze, że te całe zamieszanie wokół niego skończyło się tak a nie inaczej, miałem już serdecznie dość tych newsów na temat jego przenosin :P
mcis: moim zdaniem to była czysta kalkulacja, uznał, ze z Realem ma większe szanse na trofea i tyle, no i ewentualnie pewne miejsce w rep tez było ważne. gdyby uznał, ze w MU ma szanse coś wygrać, to by się stąd nie ruszał
b90: Ta bo on myśli o trofeach jakby teraz w jakimś Liverpoolu grał. W ostatnich 7 sezonach United wygrało więcej razy ligę i LM niż Real więc na pewno to nie powód do zmiany barw. Jest Hiszpanem więc nic dziwnego że chce wrócić do ojczyzny, do ciepłego Madrytu tym bardziej że dziewczyna nalega na przeprowadzkę. I tak latem odejdzie, przedłużył kontrakt żeby dalej grać, a United na nim zarobiło i tyle. Gdyby tego nie zrobił to by nie bronił, nie pojechałby na Euro i świat by o nim zapomniał. Rok bez gry na najwyższym poziomie mógłby się odbić na jego dalszej karierze w Realu i w reprezentacji.
mcis:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.10.2015 21:45
natomiast licząc ostanie 200 lat, to Real zdobył więcej razy LM.... widzisz bezsensowność takich statystyk? liczy się co jest tu i teraz, teraz MU podnosi się z kolan, naszym celem w zeszłym sezonie było top4 i powrót do LM, w okienku transferowym nie kupiono żadnego SO, a w czasie eliminacji LM, ktore odbywaly sie jeszcze w czasie trwania okienka, wszyscy drżeli o wynik konfrontacji z CB, takie akcje raczej nie zachęcały do pokładnia nadzieji na szybką odbudowę...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.