Arkin: Trzeba wziąć pod uwagę, że w Holandii nastały chudsze lata. Raz, że Eredivisie jest najsłabsze od lat o czym świadczy to, że vicemistrzowie nie potrafią przejść el LM (wcześniej PSV, teraz Ajax).
Jak patrzę, że po prawym skrzydle biega Narsingh, do pomocy ma Der Wiela to wiadomo, że jest słabo.
Rzuca się w oczy też przedziwna taktyka, w której to boczni obróncy niemal nie biorą udziału w akcjach ofensywnych drużyny. W efekcie piłka do Depaja, 2-3 obrońcy przy nim -> oddanie piłki do tyłu/strata.
Kolejny punkcik - brak lidera (pod nieobecność Robbena). Sneijder to wrak piłkarza z 2010 roku, u Van Persiego widać upływający czas, a Depay to jeszcze nie ten poziom, choć szczerze, podoba mi się jego gra w Oranje, chłopak będzie wielkim piłkarzem.
Mimo najsłabszej Holandii od nie wiem kiedy, myślę, że tylnymi drzwiami awansują do Euro. Turcja ma przed sobą 2 trudne mecze.
Cillessen, de Vrij, Kongolo, Willems, Maher, Vilhena, Depay, Wijnaldum, Locadia, Boetius, Promes, El Ghazi, Kishna, Bazoer - oni mogą namieszać w 2018 roku w Rosji.