Konferencja prasowa Louisa van Gaala

Przekonajmy się, jakie wnioski ze spotkania z Barceloną wyciągnął Louis van Gaal, który po ostatnim gwizdku spotkał się z dziennikarzami na tradycyjnej konferencji prasowej.

Zwycięstwo i balans w zespole

Zachowanie balansu w drużynie jest najważniejsze. W zeszłym roku pokonaliśmy triumfatora Ligi Mistrzów, którym był Real Madryt. Teraz dokonaliśmy tego samego przeciwko Barcelonie. Wszystko jest możliwe, jednak trzeba podkreślić, że mieliśmy sporo szczęścia. Piłka trzy razy uderzyła w słupek naszej bramki, lecz mimo to byłem zadowolony z występu swojego zespołu. W drugiej połowie, kiedy na boisku pojawiła się młodzież, było widać nowego ducha. Stworzyliśmy sobie tyle szans, ile Barcelona i to podobało mi się dziś najbardziej.

Forma i przyszłość Davida de Gei.

David grał przez pierwszą godzinę, pomimo swojej kontuzji. Nie trenował od tygodnia, a jednak był w stanie zaprezentować swoje umiejętności. On zatrzymał pierwszą znakomitą okazję dla Barcelony. Kiedy obronisz taki strzał, to twoja drużyna może jako pierwsza trafić do bramki. To zawsze stanowi różnicę w trakcie meczu. Oczywiście, mam nadzieję, że De Gea zostanie, jednak w świecie futbolu nigdy nic nie wiadomo.

Współpraca Memphisa Depaya i Wayne’a Rooneya.

Tak, uważam, że ta dwójka szuka się na boisku, czasem nawet za bardzo. Powinno być lepiej, kiedy będziemy zorientowani na szerszą grę. Myślę, że oni zawsze stanowią zagrożenie i to jest ważne. Barcelona nie umiała sobie z tym poradzić. Muszę jednak podkreślić dobrą grę Adnana Januzaja, który w ataku zagrażał obronie rywali. Dobrze było to widzieć.

Młody zespół United, który wystąpił w drugiej połowie.

Jestem bardzo zadowolony z powodu reakcji młodych piłkarzy. Byli agresywni i bardzo się starali. Oczywiście, czasem dokonuje się złych wyborów, lecz to także jest pożyteczne. Był to zespół posiadający ducha walki. Stworzyliśmy sobie szanse i zdobyliśmy dwa gole tym składem, więc jestem szczęśliwy.

Występ i bramka Adnana Januzaja.

Myślę, że Adnan Januzaj spisał się bardzo dobrze, ponieważ dzięki niemu obrońcy i pomocnicy zawsze mają więcej możliwości rozegrania piłki. Zdobył fantastycznego gola i myślę, że to bardzo ważne. Musiał sam walczyć z dwójką obrońców. Uważam, że łatwiej było mu grać przeciwko defensywie, w której nie było Gerarda Piqué.'

Fani w Stanach Zjednoczonych, którzy muszą wstawać wcześnie, by oglądać mecze.

Dostrzegłem to już rok temu. Graliśmy pięć meczów i na przestrzeni dwóch tygodni zgromadziliśmy 300 tysięcy widzów. Wystarczy spojrzeć na liczbę ludzi oczekujących na autografy i zdjęcia przed naszym hotelem. Staram się rozdawać ich jak najwięcej, jednak czasem jest to niemożliwe, ze względu na bardzo napięty plan zajęć, uwzględniający treningi, posiłki, spotkania, sen i tak dalej. Nie jest łatwo zadowolić wszystkich kibiców. Barcelona wygrała Ligę Mistrzów, a mimo to widziałem więcej czerwonych koszulek. To fantastyczne.

Korzyści wynikające z pozostania w regionie San Francisco Bay.

Zmieniliśmy sporo rzeczy w przebiegu tegorocznego tournée. W zeszłym roku udaliśmy się na wschodnie wybrzeże. Było cieplej i wilgotniej, co negatywnie na nas wpłynęło. Teraz również jest ciepło, jednak ludzie powiedzieli mi, że nie są to typowe dla tego regionu upały. Mamy tylko dwa obozy. W zeszłym roku musieliśmy przekraczać różne strefy czasowe. Obecnie zapewniliśmy sobie możliwość korzystania z lepszej infrastruktury. To dotyczy obiektu Seahawks, Avaya Stadium oraz terenów należących do Stanford University. Odbędziemy tam jeszcze dwa poniedziałkowe treningi. Ogólnie był to lepszy obóz treningowy. W poprzednim sezonie po dobrych przygotowaniach przegraliśmy ze Swansea City, dlatego powtarzam, że ważniejsze od meczów z Barceloną czy PSG jest starcie ligowe z Tottenhamem.

Występ Bastiana Schweinsteigera w meczu z Tottenhamem.

Nie wiem, czy Bastian wystąpi, ponieważ musi dowieść swojej wartości. Dotyczy to każdego piłkarza, więc również jego. Myślę, że zagra przeciwko PSG. Miejmy nadzieję, że przekona mnie swoim występem!

Ángel Di María, Marcos Rojo i Javier Hernández.

Słyszałem, że Di Maríi nie było w samolocie. Nie mogę nic powiedzieć. Nie było go w samolocie. To samo dotyczy Marcosa Rojo. Miał jakieś problemy z paszportem, ale nie wiem, o co dokładnie chodziło. Nie znam przyczyn absencji Di Maríi. Chicharito jest z nami.