Falcao: Derby Manchesteru będą wyrównane, ale wygramy

Kolumbijski napastnik od ponad miesiąca nie zaczynał meczu Manchesteru United w podstawowym składzie. El Tigre zapewnia jednak, że będzie gotowy, jeśli Louis van Gaal zdecyduje się dać mu szansę w niedzielę.

– Derby Manchesteru dużo znaczą dla naszych fanów, więc oczywiście jestem podekscytowany, że mogę zagrać w niedzielę. Atmosfera będzie fenomenalna – mówi Falcao.

– W Manchesterze derbowe spotkania mają duże znaczenie. Niestety nie grałem w ostatnich derbach w tym sezonie, ale czuć było atmosferę już tydzień przed meczem. Ludzie mówili tylko o tym.

Falcao zagadnięty o swoją przyszłość i brak regularnej gry w barwach Manchesteru United odpowiada: – Każdy piłkarz chce grać, to normalne. Szanuję jednak decyzje menadżera. Ciężko pracuję na treningach i uczę się każdego dnia gry w różnych systemach.

– Manchester United to wielki klub i cieszę się, że tutaj jestem. Z tego powodu nie mam żadnego problemu z tym, że muszę być cierpliwy.

Ostatnie cztery derbowe starcia z Manchesterem City zakończyły się zwycięstwami The Citizens. Falcao zapewnia, że gracze Manchesteru United zrobią wszystko, aby przerwać złą serię.

– Naprawdę chcemy ją zakończyć. Czuję, że mecz będzie bardzo wyrównany, ale sądzę, że wygramy. Jesteśmy teraz w dobrej formie, fani będą nas dopingować u siebie, więc mamy bardzo duże szanse na zgarnięcie trzech punktów – zauważa El Tigre.

– W tabeli jest ciasno, więc wygrana pozwoli nam utrzymać odpowiednie obroty, których potrzebujemy do końca sezonu.

Falcao wyjawia również, kto jego zdaniem jest najgroźniejszym piłkarzem w barwach Manchesteru City.

– To bardzo utalentowany zespół, z groźnymi zawodnikami w całej drużynie. Największym zagrożeniem w ostatnich meczach dla Manchesteru United był jednak Sergio Aguero. Strzelił sporo goli i zawsze trzeba było na niego uważać. Jeśli mam wybrać jednego zawodnika, to jest to właśnie on – podsumowuje Kolumbijczyk.