W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ander Herrera ma nadzieję, że będzie mógł reprezentować barwy Manchesteru United przez długie lata.
» Ander Herrera czuje się znakomicie w Manchesterze United
Hiszpański pomocnik w ostatnich tygodniach jest w bardzo dobrej formie, czego potwierdzeniem były dwa gole w sobotnim meczu z Aston Villą (3:1) na Old Trafford.
– Jestem bardzo szczęśliwy – mówi Herrera na łamach United Review.
– Nawet kiedy nie grałem, to byłem szczęśliwy. Jestem w Manchesterze United. Mam szczęście, że mogę tu być. To menadżer decyduje, kto gra lub nie, a my musimy uszanować jego decyzje. Menadżer chce jak najlepiej dla swojej drużyny, najlepiej dla nas, więc musimy za nim podążać.
– Kiedy podpisałem kontrakt z Manchesterem United, to myślałem o takich graczach jak Michael Carrick, Wayne Rooney, Antonio Valencia, Rafael da Silva i Darren Fletcher, choć go dziś tutaj nie ma. To są piłkarze, którzy grają w Manchesterze United od lat. To moje marzenie, aby być tutaj długie lata, bo jestem we właściwym klubie, właściwej lidze i odpowiednim kraju. Jestem bardzo szczęśliwy i chciałbym zostać na Old Trafford przez wiele lat.
– Szybko zaaklimatyzowałem się w Premier League i w Anglii. Czuję się tutaj komfortowo. W Manchesterze United zawsze pomagamy sobie nawzajem i robimy wszystko, aby czuć się jak w domu. Czuję się naprawdę dobrze w United i mam nadzieję, że zostanę tutaj na długo – dodaje Herrera.
Rotx: Chłopaka obserwowali od 4 lat, dlatego wiedzieli że gdy przyjdzie do United to będzie to piłkarz gotowy do gry dla klubu ponieważ ma do tego odpowiednie podejście.
Gdyby przyszedł broń boże za Moyesa to pewnie po roku szukał by chaty gdzieś w Hiszpanii a tak wie ze pracuje z jednym z najlepszych w swoim fachu szkoleniowcem , gra u niego dobrze więc logiczne że będzie chciał grać długo dla klubu.
Praktycznie to wygląda to tak że United pozwoliło chłopakowi się rozwijać , obserwowali go przez ten czas bo wiedzieli że tam wreszcie trafi , bo gdyby sprowadzili go wcześniej to pewnie dzisiaj byłby w dużo gorszej dyspozycji.
wmb035: Niestety, boję się że nasz trener szykuje ofensywę transferową holenderskich piłkarzy i tacy gracze jak Herrera czy Mata na tym ucierpią. Oby grali jak najczęściej (powołania do reprezentacji dla Maty i Herrery też by się przydały, ale tam jest drugi beton - Vicente del Bosque).
Magik1990MU: jaka ofensywa? Strootman? Vlar? Robben? A moze Huntelaar? Poki co jedym Holendrem, o ktorym sie mowi jest Depay... a jego chyba wszyscy by powitali z otwartymi rekami.
Shadiiist: No chyba jednak nie wszyscy, fakt że widziałem jego 3 mecze, ale w każdym grał jakby z klapkami na oczach, jeźdźca bez głowy już mamy (grał w Realu i przez to za dużo gwiadorzy), wolałbym światowej klasy SO i SP, no i jakies mlodziki do skladu typu nasz Pereira.
Abrakadabra: Numer nie ma znaczenia, ważne żeby grał na najwyższym poziomie. Scholes grał z 18, potem z 22 i wszyscy wiedzą co robił, to już nie te czasy gdy w pierwszym składzie grali tylko piłkarze z numerami od 1 do 11 :>
damian2987: wiem, ze nie ma znaczenia, ale po prostu pasuje do niego 6. Mogę mieć taka własna opinie na ten temat? Scholes z całym szacunkiem dla niego, ale z 22 na plecach juz takiego szału nie robił...ahh a Pogba w tym czasie daleko na trybunach... pozdrawiam;)
damian2987: Xavi to Katalończyk- czyli tez nie powinien w Hiszpani grac..idąc twoim tropem... Baskowie, Katalonia na dzień dzisiejszy to rejon Hiszpanii, wiec spokojnie zagra:)
Fenek: Byłoby świetnie, ale to tylko utarte hasło. 90% piłkarzy tak twierdzi a później jak jest każdy wie. Oczywiście mam nadzieję, że Herrera okaże się lojalnym piłkarzem ale poczekamy zobaczymy.
Diann: Skończ. Ronaldo nie przeszedł do Realu po jednym sezonie, tylko po sześciu latach pełnych sukcesów, ponadto zawsze podkreślał, że to Real jest klubem jego marzeń. O niczym nie zapomniał.
PanFerdas: RyanScholes ma racje, ten judasz żeluś jakoś w kurewskich tez wygral wszystko i jakos nie odchodzi, po co bredzi o tym jak kocha MU skoro tak pragnal i wymuszal odejscie ? z reszta byl juz nawet temat na forum: Cristiano Ronaldo historia prawdziwa, gdzie obnazono wszystkie klamstwa tego zaparszalego portugalczyka, zalosnej hieny.
mati090797: @bobkos9 Nie tylko Ferdas tak uważa, bo ja mam podobne zdanie na jego temat. Ta jego miłość do United to zwykłe kłamsta. Zagrał kilka dobrych sezonów, wybił się i odszedł. Owszem, był jednym z lepszych graczy w historii klubu i należy mu się jako tako szacunek, ale nazywanie go legendą to obraza dla takich ludzi jak chociażby Giggs.
PanFerdas: nie zadne kompleksy bo jak mozna miec kompleks takiego czegos jak real ? to nie jest klub pilkarski tylko skorumpowana mafia, wiec nie rozumiem czego mamy im zazdroscic ? bycia szmatami i szumowinami ? po prostu potrafimy odroznic zwyklego klamce judasza od prawdziwej, LOJALNEJ, legendy jak Scholes, Giggs czy Neville itd
FellaRoo: Fakt Ronaldo zrobił sporo dla Klubu i za to należy mu się szacunek ale z tą legendą to trochę przesada..A z tym gadaniem że tak kocha United to takie robienie szumu wokół siebie...
PanFerdas: tyle ze Beckham to prawdziwy Diabel, gdyby mogl to by zostal bo kochal klub ale zmusila go klotnia z SAFem, RVN odszedl bo plakal ze malo gra bo Saha byl lepszy, a ronaldo to klamliwa hiena ktora wykorzystala klub i oklamuje do dzisiaj setki tysiecy kibicow MU, jest dwulicowym najemnikiem i smieciem
DelPiero:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2015 14:50
Ferdas po prostu boli cię że straciliśmy najlepszego piłkarza globu ;]
Wiem, że muszą szargać tobą żal i smutek. Ale uderz choć raz pięścią w biurko i przyznaj to wreszcie. Uwielbiałeś Cristiano i nadal gdzieś w środku go lubisz, ale czujesz do niego wielki żal za to ze opuścił United. I stąd ten cały hejt pod jego adresem. Z twojej strony i reszty która pod tobą podpisuje. Jesteście ZROZPACZONYMI kibicami pozostawionymi samym sobie ze złamanym serduszkiem. Smutne ale prawdziwe. Jakby tak nie było to olalibyście Crisa i nawet o nim zbytnio nie wspominali. Bo po co otwierać stare rany :(( ?
GromkiBiceps:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2015 16:12
Śmiesznie się czyta Twój bełkot. Nie znam kurewskich, nie wnikam w Twoje towarzystwo w jakim się obracasz.
Chciał przejść do Realu i tyle, nie każdy będzie klękał przed MU, bo Wy tak chcecie, nie te progi.
PanFerdas: DElPiero wiekszej bzdury nie slyszalem, nie lubilem tej zdradzieckiej szmaty nawet jak grala w MU wiec pudlo chlopcze, if you know what i mean babe :D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.