Spotkanie na Old Trafford od pierwszych minut przebiegało na wysokich obrotach. Gorąco zrobiło się już w 5. minucie spotkania, kiedy to po zgraniu piłki przez Marouane’a Fellainiego, Wayne Rooney upadł w polu karnym. Clark złapał ręką za bark Rooneya. Zagranie ewidentnie kwalifikował się do podyktowania jedenastki. Arbiter główny jednak nie zdecydował się na odgwizdanie faulu.
» Dzięki dwóm trafieniom Andera Herrery, Manchester United pokonał na własnym stadionie Aston Villę 3:1. Na listę strzelców wpisał się również Wayne Rooney, strzelając gola pięknym wolejem. Gola kontaktowego dla The Villans zdobył Christian Benteke. MU przynajmniej do poniedziałku wskakuje na 3. lokatę w tabeli Premier League.
Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
W 10. minucie meczu Ashley Young popisał się świetnym dryblingiem na lewej flance, po czym mocno zagrał piłkę wzdłuż linii końcowej. Do futbolówki doszedł Juan Mata, który oddał strzał po ziemi. Piłkę jednak zablokował jeden z defensorów Aston Villi.
23. minuta to niespodziewany, ale groźny strzał Marcosa Rojo z około 30 metrów. Defensor United uderzył potężnie lewą nogą, mając przed sobą sporo miejsca. Futbolówkę delikatnie palcami wybił Brad Guzan, tym samym ratując swój zespół z opresji.
W 27. minucie zawodnicy Van Gaala popisali się akcją, która śmiało mogłaby kandydować do akcji i bramki sezonu, gdyby tylko Wayne Rooney zdołał oddać celny strzał. Mata i Herrera wymienili dwa podania na jeden kontakt, Ander następnie zagrał delikatnie piłkę nad obrońcami do obiegającego Valencii, ten od razu skierował futbolówkę górą w pole karne a tam przewrotką strzał oddał Wazza! Niestety Anglik nie trafił w światło bramki. Cóż to byłaby za bramka!
Około 40. minuty dwukrotnie bramce Aston Villi zagroził Ashley Young. Skrzydłowy za pierwszym razem posłał świetne dośrodkowanie po przekątnej pola karnego. W akcji tej dobrze interweniował jednak Brad Guzan, który wypiąstkował piłkę poza linię boczną. Chwilę później Young z tej samej pozycji oddał mocny strzał prawą nogą. Tym razem został jednak zablokowany.
Ciągłe napory Manchesteru United przyniosły efekt w 43. minucie meczu. Young zagrał piłkę do obiegającego go Blinda. Holender d razu zauważył niekrytego Herrerę w polu karnym i podał w jego kierunku. Hiszpan przyjął piłkę i uderzył lewą nogą. Żaden z obrońców Villi nie zdołał na czas zablokować uderzenia i tym razem Guzan musiał wyciągać piłkę z siatki.
Po przerwie szansę na podwyższenie wyniku miał Ashley Young. Anglik zbiegł ze skrzydła w kierunku narożnika pola karnego, po czym oddał strzał prawą nogą w kierunku długiego słupka. Futbolówka minęła bramkę Guzana zaledwie o kilkanaście centymetrów.
W drugiej połowie na Old Trafford tempo gry nieco spadło, co nie znaczy, że brakowało w ekipie Manchesteru United okazji strzeleckich. W 61. minucie z prawej flanki miękko dośrodkowywał Antonio Valencia. Główką strzelał Fellaini. Piłka odbiła się po koźle i zmierzała pod poprzeczkę bramki Aston Villi. Guzan popisał się jednak instynktowną interwencją.
Kilka minut później Rooney przejął futbolówkę na połowie rywali i ruszył z kontratakiem. Mimo, że razem z nim pod bramkę Villi rzuciło się kilku kolegów, Anglik nie miał dogodnej pozycji aby dograć do partnerów. Akcja zakończył się strzałem zewnętrzną częścią stopy. Piłka nie trafiła jednak w światło bramki. Po tej akcji na murawie pojawił się Angel Di Maria, zastępując bardzo dobrze grającego Younga.
Gdy wydawało się, że już nic ciekawego w tym meczu nie będzie miało miejsca, Wayne Rooney podwyższy wynik spotkania na 2:0 przepięknym uderzeniem. Z boku lekko piłkę wrzucał Angel Di Maria, Anglik przyjął piłkę wysoko podnosząc nogę, po czym uderzył potężnie z woleja i skierował piłkę w okienko bramki Guzana.
Atmosfera na Old Trafford momentalnie się rozgrzała, gdy minutę później bramkę kontaktową strzelił Benteke. Napastnik Aston Villi dostał podanie z prawej flanki i uderzył mocno po ziemi. Piłka przeleciała pomiędzy rękami Davida de Gei i zawodnicy Manchesteru United ponownie musieli grać w pełnym skupieniu, aby nie popełnić ponownie błędu, który kosztowałby ich utratę 2 punktów.
Końcówka spotkania była nieco nerwowa za sprawą wyniku, jednak Manchester United zdołał jeszcze podwyższyć wynik końcowy na 3:1. Rooney ponownie odebrał piłkę rywalom na ich połowie i ruszył z kontrą. Odegrał piłkę do Maty, a ten przytomnie wycofał do atakującego Herrery. Ander przymierzył i technicznym strzałem wpakował piłkę do siatki przy słupku. Guzan był bez szans.
Manchester United 3:1 (1:0) Aston Villa
Bramki: Herrera 43', 90+, Rooney 79' - Benteke 80'
Manchester United: De Gea - Valencia, Jones, Rojo, Blind, Carrick, Herrera, Mata, Fellaini (Falcao 77'), Young (Di Maria 70'), Rooney
Aston Villa: Guzan - Hutton (Bacuna 46'), Okore, Clark, Lowton, Delph, Sanchez, N’Zogbia (Baker 61'), Weimann (Cole 77'), Agbonlahor, Benteke
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.