Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Angel Di Maria nie odejdzie latem z United

» 28 marca 2015, 17:24 - Autor: matheo - źródło: ESPN
Manchester United nie ma zamiaru sprzedawać Angela Di Marii w letnim oknie transferowym – informuje ESPN.
Angel Di Maria nie odejdzie latem z United
» Angel Di Maria jest daleki od formy, którą prezentował w Realu Madryt
Niedawno media poinformowały, że pomiędzy Louisem van Gaalem a Di Marią doszło do sprzeczki po meczu z Liverpoolem FC (2:1). Holender miał wytknąć w szatni 27-latkowi słabą postawę w starciu z The Reds.

Takie informacje tylko podgrzały spekulacje na temat przyszłości argentyńskiego zawodnika. Di Marię w swoim składzie bardzo chciałby bowiem mieć Paris Saint-Germain.

Wszystko wskazuje jednak na to, że PSG będzie musiało zmienić swoje plany. Manchester United zamierza bowiem odrzucać wszystkie zapytania ofertowe, które wpłyną latem na Old Trafford.


TAGI


« Poprzedni news
Schmeichel: Zlatan to urodzony Diabeł
Następny news »
NAC: Manchester United ogrywa AS Monaco

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (34)


FutureIslands: Za Verattiego bym wymienił.

W innym wypadku pozostawiłbym ADM w MU bo kilka punktów nam uzbierał a to, że nie wygrał nam sam mistrzostwa o niczym nie świadczy.
Nigdy nie gra przeciętnie. Może jak na siebie - to tak, ale w porównaniu z naszym Januzajem czy innymi zawodnikami w lidze na jego pozycji to i tak jest czołówka EPL.

Warto też zauważyć, że nie wszystko jest tylko jego błędem. Kilka meczów zagrał na nieco niecodziennej dla siebie pozycji, bo go LVG tak wystawił. Trudno oczekiwać, że wtedy też od razu będzie błyszczał.
» 30 marca 2015, 15:12 #21
NIUG: Jak widać te 3 bramki i 10 asyst to zbyt mało, żeby został w klubie.
» 29 marca 2015, 19:04 #20
Rotx: No i bardzo dobrze bo zasłużył na drugi sezon w United.
Jakby nie patrzeć to przysłużył się zdobyciu paru punktów.
m.in.
-z Evertonem ,z Chelsea
» 29 marca 2015, 07:31 #19
jaratkow: Cena za jaką ADM trafił na Old Trafford bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę wymagań ze strony kibiców. Stąd rozbieżności pomiędzy nimi a choćby statystykami. A przecież nie wolno nam zapominać, że proces realnego "zgrywania się" zawodników rozpoczął się o wiele później niź sezon ze względu na pamiętną plagę kontuzji. Kto wie, może z Falcao też mamy podobny problem..? Wiem, że to dość niepopularne ale ja zawsze optuję za tym, by dawać zwodnikom jak najwięcej czasu i okazji do gry. Niech Fellaini będzie przykładem potwierdzającym tą zasadę.
» 29 marca 2015, 04:11 #18
Diabelred: Skoro Di Maria bez formy jest naszym najlepszym asystem w klubie i drugim asystentem w lidze, to pomyslcie sobie co bedzie jesli wroci do formy... Nie po to go kupowalismy, zeby po sezonie od razu sprzedac...
» 28 marca 2015, 23:08 #17
DevoMartinez: E tam ADM spokojnie daje rade na lewej i jeśli okaże się, że Young ma powazniejsza kontuzje to pewnie tam zagra,. Na skrzydle nie ma też aż tak dużej odpowioedzalności jakby grał ba środku bo tam jednak muszą grać tacy co potrafią powalczyć i o piłkę i nie tracą jej tak często.
» 29 marca 2015, 01:52 #16
pawelisto2: Nie uważam, aby Di Maria w tym sezonie grał słabo.
Nie gra tego samego co w Realu, oczywiście, ale Król Asyst jest, parę bramek jest, więc radzi sobie.
Boczny pomocnik może od czasu do czasu stracić piłkę(oczywiście najlepiej jak to się nie stanie), bo dalej są jeszcze ubezpieczający tyły obrońcy.
Poza tym nie mamy w drużynie drugiego takiego zawodnika, który potrafi zagrać kluczowe podanie z byle czego jedynie może Herrera nadgania do niego odrobinę w tym aspekcie.

Uważam, że Di radzi sobie dobrze, oczywiście duy nie urywa, ale na przyzwoitym poziomie, a przyszły sezon liczę, że poradzi sobie jak za nie tak dawnych lat.
» 28 marca 2015, 19:50 #15
ManUtdFan94: Super wiadomość, mam tylko nadzieje, że faktycznie tak się zdarzy. Trzeba mu dać szansę żeby rozwinął na dobre skrzydła. Myślę, że to jak najbardziej właściwa decyzja i czuję, że Argentyńczyk jeszcze wypali na Old Trafford ;)
» 28 marca 2015, 19:38 #14
wyspiarski: Zasłona dymna. Żona DiMari nie chce żyć w Anglii, boi się. Odejdzie.
Mając na uwadze że przy van Gaalu każdy zawodnik może grać gorzej to nad DiMarią jeszcze trochę musi popracować.


Ps. Nie chcą van Gaala w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
» 28 marca 2015, 19:09 #13
szymon2507: "Mając na uwadze że przy van Gaalu każdy zawodnik może grać gorzej" Smalling, Fellaini, Young. Tych trzech gości raczej przy van Gaalu odżyło i powróciło do formy, no ale jeśli ktoś nie chce, to nie będzie dostrzegał takich faktów.
» 28 marca 2015, 19:18 #12
nysa94: a ten cytat w "PS." już widziałem, może i u Ciebie gdzieś, powtarzasz się?

Trzeba być głupcem by skreślać trenera, który nawet dobrze sobie radzi po ok. połowie sezonu...

Niektórzy chyba naprawdę się urodzili by uprzykrzać życie innym.

Prawdopodobnie dostaniemy się do LM i tu już nawet nie wymagam Vice (TOP 2) - i to powinno cieszyć najbardziej.

PS. Rozumiem, żeś przyjaciel rodziny i jego żona Ci się wyspowiadała? No okej. Sorry.
» 28 marca 2015, 19:26 #11
wyspiarski: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.03.2015 19:57

Jak napiszę proszę o więcej tolerancji i nie obrażania innych użytkowników forum to więcej osób o dużej empatii i zrozumieniu zabiera głos na forum. Dziś nie napisałem i proszę kto się odezwał.

PS. Nie lubię van Gaala tak jak ten facet [link usunięty]
» 28 marca 2015, 19:56 #10
radek87urban: I bardzo dobrze, wielu piłkarzy dopiero w drugim sezonie się odnajduje w nowym klubie. Ciekawe co z Falcao, na niego liczę najbardziej.
» 28 marca 2015, 18:35 #9
emil1986x: szok :P hehe
» 28 marca 2015, 18:12 #8
jamaj05: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.03.2015 17:59

W ogóle śmiesznie byłoby sprzedać Angela rok po rekordowym transferze...

Nie ma takiej opcji, to zwykłe plotki, nawet jeśli nie jest najszczęśliwszy w Manchesterze, to dopóki będzie dostawał tak wysoką tygodniówkę i sam trener nie bedzie chciał sie go pozbyc (nie ma bata, że LvG pomysli o tym w najbliższym okienku) dopóty będzie recytował wyuczone gadki o zadowoleniu z gry i oczywiście będzie dawał z siebie 100% na boisku.

Tyle od niego oczekuję i z tego będę zadowolony.
Nie musi kochać United ponad życie, wystarczy, że będzie grał na miarę swojego potencjału, który ma wielki, co już udowodnił nie tylko w Realu, ale także w kilku meczach w tym sezonie

(nie jestem fanem i zwolennikiem najemników, ale skoro ten transfer doszedł do skutku to głupotą byłoby się pozbyć Angela w lecie... On jeszcze wystrzeli, podejrzewam, że nawet w tym sezonie pokaże dlaczego tyle za niego zapłacilismy)
» 28 marca 2015, 17:54 #7
NexaT: Albo trafi z formą w następnym sezonie i będzie nam służył kilka lat, albo będzie grał tak jak teraz i po kolejnym roku sprzedamy go za jakieś śmieszne 35 mln.
» 28 marca 2015, 17:48 #6
micsie03339: Śmieszne 35mln...
» 28 marca 2015, 18:08 #5
NexaT: Sprzedając zawodnika, którego kupiliśmy za 60 milionów po cenie 35 milionów, to tak - jest to śmieszna cena.
» 28 marca 2015, 18:53 #4
micsie03339: 35mln nigdy nie będzie śmieszną kwotą,szczególnie jeśli zawodnik strzela bramki i asystuje przez te 2 lata.
» 28 marca 2015, 20:13 #3
bartek1569: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.03.2015 17:34

oby to byla prawda, nie mozna skreslac zawodnika po jedym sezonie, mam nadzieje ze Angel udowodni wszystkim na co go stac i bedzie blyszczal w United
» 28 marca 2015, 17:33 #2
szubik: Osobiście uważam, że on ma najlepsze lata przed sobą :)
» 28 marca 2015, 17:35 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.