Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Gary Neville: La Liga lepsza od Premier League

» 21 marca 2015, 23:20 - Autor: Rio5fan - źródło: SkySports.com
Ekspert Sky Sports, Gary Neville, jest przekonany, iż obecnie liga hiszpańska pod względem sportowym dominuje nad angielską ekstraklasą.
Gary Neville: La Liga lepsza od Premier League
» Gary Neville dostrzega problemy klubów angielskiej Premier League
W niedzielę oczy kibiców będą zwrócone na dwa klasyki - starcie Liverpoolu z Manchesteru United oraz potyczkę Barcelony z Realem Madryt.

- Porównując te dwa spotkania muszę stwierdzić, że raczej żaden zawodnik Liverpoolu czy Manchesteru United nie przebiłby się do składu Barcelony lub Realu. To smutny wniosek. Kiedy podsumuje się wydatki transferowe na Anfield i Old Trafford, to można powiedzieć, że siła nabywcza nie jest główną przyczyną obniżenia jakości w Premier League. Nawet, jeśli Real dysponuje tercetem Benzema - Ronaldo - Bale, a w Barcelonie grają Messi, Neymar i Suárez - powiedział Neville.

- Kiedy wyszedłem z meczu Barça - City, to pomyślałem, że angielskie kluby nie mogą tak dalej funkcjonować. Na lotnisku angielscy fani pytali mnie, czy to Barcelona była tak dobra, czy City tak słabe. Według mnie to obie te kwestie. The Citizens to dobra ekipa. Oni zdobyli dwa z ostatnich trzech mistrzostw Anglii. Kiedy jednak zestawimy czołowe europejskie kluby, to nie jesteśmy na szczycie.

- Mecz Liverpoolu z United będzie interesujący, a atmosfera wspaniała. W aspektach technicznych i taktycznych to spotkanie zostanie jednak przyćmione przez El Clásico. Czy to cykliczny proces? Mam nadzieję, że jesteśmy w okresie przejściowym - zakończył Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Bryan Robson: Smalling jest jak McGrath
Następny news »
Van Gaal: Mogę przedłużyć swój kontrakt z United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (83)


0ptimus: Może tylko dodajmy, że w angielskiej piłce następuje olbrzymia zmiana.

Po pierwsze - od dawien dawna w Lidze Mistrzów (przynajmniej w fazie grupowej) brakuje Manchesteru United, który zawsze stał na czele drużyn z Anglii w europejskich rozgrywkach.

Po drugie - dochodzi do zmiany hierarchii w lidze. Drużyny takie jak Arsenal czy Liverpool długo nie powalczą o I miejsce w lidze, kto wie, czy niedługo będą w stanie walczyć o Ligę Mistrzów. W każdym razie któraś z tych drużyn nie zasługuje na Ligę Mistrzów i w przyszłym sezonie w niej nie zagra.

Po trzecie - Man City to klub, który w tym roku z racji, że został Mistrzem Anglii, powinien jawić się jako najlepszy przedstawiciel PL. Jednakże jest to młoda drużyna, klub dopiero się kształtuje i nie jest w stanie rywalizować w PL i Champions League jednocześnie.

Po czwarte - w ostatnich latach pewniakami do gry w Lidze Mistrzów były Chelsea i Man Utd. Inne kluby musiały koncentrować się na lidze i dalej będą to robić.
Kluby takie jak Tottenham/Arsenal/Liverpool/Southampton będą musiały zostawić wszystkie swoje siły do walki w lidze angielskiej. Jeżeli tego nie zrobią, to o lidze mistrzów nawet nie mają co marzyć. Wg. mnie walka w Premier League jest tak zacięta, że wyklucza kluby angielskie z walki w Lidze Mistrzów. Kluby muszą zostawić całe swoje zdrowie w PL, bo lepiej jest się pojawiać regularnie w LM, ale przegrywać, aniżeli osiągnąć w miarę dobry wynik, ale przez być może kilka następnych sezonów nie zagrać w europejskich pucharach.
» 22 marca 2015, 19:40 #79
suuchy: typ zaczyna być denerwujący.. nikt z manchesteru nie złapał by się do składu barcy czy realu. Zaczyna gwiazdożyć
» 22 marca 2015, 18:28 #78
Diabelred: ,,Porównując te dwa spotkania muszę stwierdzić, że raczej żaden zawodnik Liverpoolu czy Manchesteru United nie przebiłby się do składu Barcelony lub Realu. ''

Neville przesadza Mata spokojnie moglby grac w Barcelonie w miejsce wypalonego juz Iniesty badz Rakiticia, Di Maria w Realu zamiast Bale'a, a De Gea w Realu w miejsce wypalonego Casilasa.
» 22 marca 2015, 18:27 #77
kendo: Nie da się ukryć, że w latach 2007, 2008 i 2009 na 12 półfinalistów aż 9 było z Anglii.
2007: Manchester, Chelsea, Liverpool + Milan
2008: Manchester, Chelsea, Liverpool + Barca
2009: Manchester, Chelsea, Arsenal + Barca

A w 2013, 2014 i 2015 zaledwie 1 półfinał Chelsea i raz był ćwierćfinał United (oba 2014).
W 2013 i 2015 nie ma ani jednego angielskiego nawet w ćwierćfinale, a co dopiero w półfinale.
Jest regres. Ale jak się sprzedaje co roku najlepszego piłkarza ligi (Bale, Suarez) i wzmacnia się Hiszpanów, to nie dziwota. Plus odejście Fergusona. Plus niepotrzebne miejsce dla City.
» 22 marca 2015, 18:22 #76
soldier85pl: Arsenal gra cały czas to samo w lidze mistrzów City też, różnica miedzy poprzednimi latami jest taka że zamiast Mu Anglię reprezentował Liverpool ( no i słaba dyspozycja Chelsea)
» 22 marca 2015, 17:52 #75
kendo: Mimo wszystko odczep się od Liverpoolu, bo oni w ostatnich 10 latach dwa razy byli w finale. I w ogóle daleko dochodzili naparzając punkciory dla Anglii. Czepiać to się można gównie City, bo oni już który, 4, 5 raz nic nie ugrali?
» 22 marca 2015, 18:13 #74
soldier85pl: Czy ja w jakiś sposób w swojej wypowiedzi czepiam się Liverpoolu ? To oczywiste że po kilku latach nieobecności zagrali słabo chciałem tylko zaznaczyć jak ważny jest Mu dla ligi Angielskiej w kontekście Ligi Mistrzów. Nie lubię ich ale wolałbym 1000 razy oglądać Liverpool w LM niż szczyli $ity którzy mimo takich wydatków niczego nie są w stanie ugrać więc nie spinaj :)
» 22 marca 2015, 18:59 #73
micsie03339: Prosimy o kulturalne wypowiedzi. Przekleństwa (nawet wygwiazdkowane), obrażanie piłkarzy, klubów lub użytkowników, pisanie dużymi literami, spamowanie oraz bezsensowne komentarze będą karane ostrzeżeniami i banami, bez odwołania!
» 22 marca 2015, 17:51 #72
Joker7: mowiles cos?
» 22 marca 2015, 16:38 #71
Przemas96: Mówił,bo angielskich zespołów nadal nie ma w europie ;)
Nie ma co się oszukiwać,la liga póki co dominuje,przed nami w europie są taż niemcy. Nam wystarczy czekać do następnego sezonu i próbować podnieść angielski futbol w europie,choć to będzie trudne zadanie.
» 22 marca 2015, 16:57 #70
Kochas1994: Może i lepsza ale mecze w Premier League trzymają w napięciu a nie będę oglądał Real Cordoba czy Barca Eibar i akcje do jednej bramki -,-
» 22 marca 2015, 14:23 #69
irration: Nic nowego, każdy obiektywny kibic to powie.
» 22 marca 2015, 14:20 #68
BlueDreams: dokładnie tak, można wypisywać w nieskończoność,
» 22 marca 2015, 17:39 #67
BlueDreams: Wśród bitwy w piłce nożnej i bitwy Gracza dzieje, jest mała bitwa dzieje, między fanami La Liga i fanów Premier League. Która jest lepsza liga? Czy La Liga? Czy jest to Barclays Premier League?
Fani piłki nożnej mówią normalnie, Barclays Premier League Liga jest lepiej niż La Liga. Ale niektórzy ludzie nie znają dokładnej przyczyny.W tym artykule mam na celu, aby ludzie wiedzieli, dlaczego gracze, którzy przemieszczają się z La Liga Barclays Premier League trudno jest grać, a także dlaczego hiszpańskich gigantów jak Barcelona i Real Madryt kupić najlepszych graczy ekstraklasy. Wiele osób nie wie, dlaczego gracze w Premier League jest przyznana trochę wysoka.
Barclays Premier League to liga fizyczne i konkurencyjny. Słowo "siła" jest ważnym czynnikiem w Premier League. Tutaj gracze natknąć trudnych Pudełka i nie mają innego wyjścia niż radzenia sobie z nim. I tu sędziowie wziąć czerwoną kartkę z kieszeni tylko wtedy, gdy widzą, bardzo trudne i ważne rozwiązania. Zespoły kupić obrońców, którzy są silni i również szybko. Obrońcy, którzy nie jeden z tych czynników będzie znaleźć to trudne w Anglii. Pomocnik i Strikers powinny być wystarczająco silne, aby poradzić sobie z silnymi obrońcami przeciwnika. Tutaj mniejsze zespoły są w stanie pokonać większe zespoły. Na przykład: - Cardiff był pierwszym zespołem, który się w tym sezonie spadł, ciągle pokonał Manchester City, laureaci Premier League w tym sezonie. Sunderland pokonał zarówno Chelsea i Manchester City. Każdy zespół może mieć wpływ na mistrzostwa Premier, jak w tym roku, Everton, West Ham i Aston Villa mógł pokonał Manchester City i mógłby zmienić równowagę ligi. Crystal Palace odbyła Liverpool w remisem 3-3, nawet po 3-0 w dół.La Liga jest zupełnie inna liga). Nie dają wagę do obrony. Umiejętności jest to, co najbardziej się liczy. A także La Liga teraz jest zdominowany przez trzech zespołów, Atletico, Barcelona i Real. Na następny sezon, możemy łatwo przewidzieć, trzy najlepsze zespoły. To nie zmieni, chyba że inne zespoły są przejęte przez bogatych ludzi. Nie możemy oczekiwać, dolne zespoły pokonać dominujące zespoły. Niższe zespół pokonując dominującą zespół jest bardzo rzadkie. A także możemy zobaczyć Ronaldo i Messi zabicie dużo bramek bez trudności. Tak, są utalentowani zawodnicy, ale mają przewagę grając w nie-fizycznej lidze. La Liga ma więcej graczy piłkę, we wszystkich pozycjach.
» 22 marca 2015, 12:41 #66
BlueDreams: cz 2
Widzimy graczy, którzy chodzą z La Liga do Premier League, trudno tam zagrać. Utalentowani gracze mogą zaaklimatyzować. Najlepszym przykładem tego są Ozil i Soldado. Ozil z Realu Madryt przeniósł się do Arsenalu za kwotę 50 milionów euro. Ozil jest dobre podajnika, ale jest trochę słaby. To sprawiło, że jego pierwszy sezon w Premier League trudne. Ale wciąż możemy zobaczyć talent Ozil. Zrobił kilka asyst, a także znaleźć netto kilka razy. Soldado przeniesione z Walencja do Tottenhamu za kwotę 25 mln. Był kapitanem Walencji. On jest dobry finiszer, ale rzeczy nie poszedł dla niego łatwe w Tottenham. Strzelił kilka bramek, ale większość z nich była z kar. On również został usunięty z boku. Z drugiej strony, Ronaldo i Bale mają łatwego życia w Hiszpanii dzieje. Oba z nich uważa, że ​​łatwo przejść obok obrońców i do siatki. Ale niektórzy obrońcy i posiadający obrońcy może być trudno grać w La Liga na kilka lat, ponieważ karty są łatwo podane w La Liga. Więc będą musieli kontrolować rozwiązuje.
Ten sezon (2013-14) był jedyny sezon czujemy Premier League jest łatwe. Dwa górne boki strzelił ponad 100 bramek, co jest bardzo rzadkie w Premier League. Nawet jedna drużyna zabicie ponad 100 goli jest bardzo rzadkie. Rekord dla większości goli zdobytych w jednym Premier League jest 103 (Chelsea), ten rekord zostaje pobity w La Liga, jak co sezon. Jak Real Madryt i Barcelona dominują strony, ntheir statystyki są bardzo dobre, ale przyznają, naprawdę mniej cele i zdobyć wiele źrebiąt (w większości sezonów 100+). Ponieważ nie jest ciężki dominacja w La Liga widzimy, dolne zespoły kruszyć. Ich różnica bramek jest bardzo niska (w większości negatywne). W Premier League, są zespoły o bardzo niskiej różnicy bramek, ale nadal możemy zobaczyć je pokonując większe boki. Mogą one dać trudny czas dla swoich przeciwników, ale w La Liga jest bardzo rzadkie.
» 22 marca 2015, 12:42 #65
BlueDreams: cz 3

Ogólnie rzecz biorąc, to, co sprawia, że ​​Barclays Premier League trudniejsze jest znaczenie dają do siły i możliwości mniejszych stronach pokonania większych stron. Ponownie La Liga ma bardzo utalentowanych zawodników i mają więcej graczy w piłkę w każdej pozycji. I wszyscy mamy różne gusta, więc niektórzy mogą znaleźć La Liga bardziej zabawne, a niektóre z nich mogą znaleźć Premier League interesting.If szukasz inspiracji i jeśli napastnik lub atakujący gracz, proponuję oglądać La Liga. A jeśli jesteś obrońca lub bramkarz, który chce dowiedzieć się o pozycjonowaniu i walki, proponuję oglądać Premier League. Wielu ludzi oglądać La Liga oglądać, trzy dominujące strony (Atletico, Barca, Real), ale w Premier League będziemy się bawić do oglądania luz boczny, ponieważ każda drużyna gra inny styl gry.
Myślę, że jasno, dlaczego Barclays Premier League Liga jest trudniejsze niż La Liga.

Dziękuję.
» 22 marca 2015, 12:42 #64
vip14: W La Liga dwie, no może trzy drużyny walczą o pierwsze miejsce.. Natomiast w Premier League minimum cztery walczą o najwyższą pozycję w tabeli..
» 22 marca 2015, 12:27 #63
mikeey: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 12:24

Dla mnie to wieksze prawdopodobieństwo że stoke zatrzyma chelsea niż że rayo vallecano zatrzyma barcelone. Patrze na 10 pozycje względem tych dwóch lig. Dlaczego El Classico jest teraz na takim poziomie? To proste. Wszyscy patrzą na to przez pryzmat Ronaldo i Messiego. Wiadomo że to będzie dobre widowisko jak przeciwko sobie grają obecni najlepsi piłkarze na globie. Cofnijmy się do meczu El Classico 10 lat wstecz! Czy kibice realu i barcelony po sobie hejcili tak jak to teraz jest? Nie, wtedy podziwiało się jak Ronaldinho czaruje na boisku czy jak Beckham strzela wolne. Wtedy Ronaldinho dostawał brawa na Bernabeu od kibiców Madrytu. Wątpię czy teraz Messi dostanie takie szczególne brawa. Poziom tej ligi trzyma Real Barca i Atheltico. I tak jak wspomniałem w pierwszym zdaniu. W Anglii większe prawdopodobieństwo jest że 10 miejsce wygra z 1 niż że do takiego czegoś dojdzie w Hiszpanii i to czyni tą lige wyjątkową.
» 22 marca 2015, 12:23 #62
wojtus888: Jeżeli chodzi o potyczki w LM to jest różnie, ponieważ mecze Barcelony są często bardzo wątpliwe. ( mecz z Chelsea 2008 ) , ( mecz z Arsenalem 2011 , czerwień dla RVP ) i podobnie mecz Realu z Manu ( czerwień dla Naniego ) . Jak więc widać hiszpańskie teamy są górą nad angielskimi najczęściej wtedy kiedy sędzia się poważnie myli. Nie wiem czy można tu mówić o czysto piłkarskiej wyższości.

W tym roku akurat wyjątkowo Premier League nie wyszło. Już chyba dawno tak nie było, że w 1/4 nie było nikogo z ligi angielskiej.
» 22 marca 2015, 12:18 #61
seth: jak dawno jak dwa sezony temu?? prawda w oczy kole.. wyrównany poziom ligi angielskiej niekoniecznie musi świadczyć o jej wyższości nad hiszpańską, tak jak przewaga Realu i Barcelony nad większością zespołów hiszpańskich nie musi świadczyć o słabości. warto zwrócić uwagę na jeden prosty fakt..Real i Barca w znacznej mierze zawodników skupuje od klubó ze swojej ligi a najlepsze kluby angielskie w znacznej mierze zawodników do tzw. "pierwszego składu" kupują za granicą, co świadczyć może o słabym poziomie zawodników już w Anglii grających.
» 22 marca 2015, 14:10 #60
callah13: A ja pod inna teorie, jeżeli przyjąć, iż BPL i La Liga to drużyny to powinien zostać rozegrany mecz pomiędzy najsłabszymi drużynami . W końcu każdy zespół jest tak dobry jak jego najsłabsze ogniwo :>
» 22 marca 2015, 12:15 #59
0ptimus: Czyli wyznacznikiem doskonałości są europejskie puchary? Zaznaczmy, że żadna z drużyn z ligi hiszpańskiej nie poradziłaby sobie w Premier League. Tu się gra ostro i często. Żadna hiszpańska drużyna nie wytrzymałaby tempa PL. Premier League jest sportowo lepsza.
» 22 marca 2015, 14:06 #58
Muuuuuuuuuuu: Winę widziałbym w braku przerwy zimowej, gdy inni ładują akumulatory a nasi je eksploatują w wariackim tempie. Tylko w NBA gra się tak dużo, w tak krótkim czasie ale tam wszyscy są na koksowani. W Anglii potrzebna jest chociażby 2 tygodniowa przerwa. Wystarczy zobaczyć jak gra Sterling po krótkich wakacjach jakie zaserwował mu Rodgers.

Chociaż osobiście lubię te mecze w święta i na nowy rok, przerwę mogliby zrobić w drugiej połowie stycznia tak by na wiosenną ligę mistrzów mieć już trochę za sobą.
» 22 marca 2015, 11:59 #57
mario93: jak się porówna nasz dwumecz z Realem i ten ostatni City Z Barcą, to widać różnice... To my znaczymy coś w Europie, a teraz gdy mamy kryzys to i cała liga na tym traci. Obecnie i w LE i LM kluby z Hiszpanii radzą sobie lepiej, a z faktami ciężko dyskutować. Nasza liga jest ciekawsza, ale chwilowo nieco słabsza pod względem piłkarskim. Jednak myślę, że niedługo znowu będziemy rządzić w Europie.
» 22 marca 2015, 11:03 #56
zyxzyx: Dwa punkty:

1. Premier League jest lepsza,
2. Tak jak pisali już inni - De Gea, Rooney, Di Maria czy Mata i Falcao - spokojnie mogliby grać.
» 22 marca 2015, 11:02 #55
mario93: Dodałbym do tego, że Real ma podstawową 11stke, a potem długo długo nic... Jak wypadło im ze składu 3 zawodników: Ramos, Modric i James to grali takie g*wno, ze wolale, United za Moyesa... My w tym sezonie na poczatku mielismy po 10 kontuzjowanych graczy non stop, a kompromitacji nie było.
» 22 marca 2015, 11:06 #54
skywarp: Wkurzające jest gadanie wszystkich, że poziom angielskiej piłki się stacza. Dobra w tym roku zdarzyło się, że w półfinałach nie ma żadnego angielskiego klubu. No i co z tego? O boże wielka mi afera, że raz nie ma żadnego klubu angielskiego w półfinałach. No zdarza, się i tyle. Angielskie kluby nie dostały najciekawszego losowania. No dobra Arsenal dostał, ale oni to akurat zawsze w ćwierćfinałach odpadają, a City? Barcelone w gazie, Chelsea? PSG, które wygrało na farcie. Zresztą Chelsea ma teraz obniżkę formy, i odpadnięcie z LM tylko pomoże im walczyć o mistrza.
» 22 marca 2015, 11:00 #53
pk1991: W tym roku nie ma żadnego w ćwierćfinałach... odpadły wszystkie w 1/8
» 22 marca 2015, 11:52 #52
skywarp: pk1991
Sorry mój błąd, ale mam nadzieje, że pojąłeś mój tok myślenia.
» 22 marca 2015, 13:13 #51
Fenek: Szkoda, że takie mimozy wypowiadają się publicznie. Tak właśnie działa, manipulowanie mediami. Jakaś "gwiazda" powie, że czarne jest białe i wszyscy którzy nie znają tematu będą wierzyć, że czarne faktycznie jest białe. Szkoda, że nawet Neville dokłada swoją cegiełkę do tej medialnej durnoty, moim zdaniem nie świadczy to za dobrze o Garym.

P.S. nie można porównywać całej ligi na podstawie dwóch spotkań w LM.
» 22 marca 2015, 10:52 #50
0ptimus: On jest chyba naćpany. Serio żaden? De Gea, Rooney, Di Maria, Mata, lub chociażby Falcao w dobrej formie, którego Real chciał? Robi super reklamę swojej stacji (ha ha). Znam mnóstwo osób, które zamiast Realu z Barceloną wolałyby obejrzeć MU z Liverpoolem. Liga hiszpańska to liga kilku drużyn. Czołówka imponuje, ale jak spojrzy się ile drużyn walczy i może walczyć z powodzeniem o dostanie się do Ligii Mistrzów w PL, to wniosek jest prosty. W Premier League w każdym meczu widzi się emocję i walkę, w Hiszpanii gra jest nudna, miliardy podań i naprawdę jak ktoś ostro przyjara, to taka gra na 100% mu się spodoba. Już nie mówiąc o poziomie obrońców w lidze hiszpańskiej. 90% nie nadawałaby się do Premier League, przede wszystkim ze względu na wzrost i warunki fizyczne. Nie dziwię się, że Ronaldo radzi sobie tam tak dobrze.
» 22 marca 2015, 10:29 #49
Przemas96: Ejjejjejej! Nie przesadzaj,że la liga to tylko 2 kluby, wystarczy wspomnieć chociażby o Atletico Madryt,czy Bilbao,które NAS wyeliminowało z LE. Hiszpańskie kluby dobrze odnajdują się w pucharach europejskich,o czym świadczy chociażby to,że mają 3 przedstawicieli w LM,a Anglia hmm... ani jednego?!
» 22 marca 2015, 10:59 #48
CeTe: Musze się przyłączyć do poniższych wypowiedzi. Też mam wrażenie że kluby z Hiszpanii mogłyby nie wytrzymać tępa Premier League. Brak przerwy zimowej, nieustanna walka, gra fizyczna ciężka dla zdrowia. Ja nie dziwie się że np zawodnicy boją się meczu ze Stoke, które gra wyjątkowo fizyczną piłkę. Czy ktoś wymieni chociaż jeden zespół z Hiszpanii, który w jakieś setnej części gra tak jak Stoke? Nie wydaje mi się.

Do tego ogromne pieniądze wielkie Barca: Neymar, Suarez, Rakitic, Mathieu
Real: Ronaldo, Bale, Modric, Rodriguez, Kroos

Barcelona i Real co roku wydaja ponad 100mln na transfery ostatnimi czasy. A czepiają się United czy Liverpoolu, gdzie te drużyny nie robiły wcześniej tak monstrualnych zakupów co roku. Cena najdrozszych zawodnikow Ronaldo 80mln, Bale podobno jeszcze wiecej, Rodriguez 75mln, Neymar 50mln, Suarez 75mln. Plus trzeba dodać transfery zawodników jeszcze nic nie znaczących w wielkiej piłce ale ściągani na tak jakby co. Zawodnicy, którzy mają 18-19-20lat talent gdzie są ściągani za miliony jak np. Odegard albo PSG, kiedy chciało ściągać Januzaja za 40mln. PIENIĄDZE NISZCZĄ PIŁKĘ NOŻNA !

Myślę że oczywiście taka Barca czy Real nie skończyłaby w środku tabeli ale wydaje mi się że rzadziej padałby wyniki po 5:0 czy rozstrzygnięcie meczu po 15mintuach.
» 22 marca 2015, 10:05 #47
Corsus: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 09:26

Ciekawy jestem, na jakim miejscu skończyłaby Barcelona czy Real, grając cały sezon u nas.... myślę, że środek TABELI byłby ich :D + SZPITAL.
» 22 marca 2015, 09:25 #46
micsie03339: Według mnie 1 i 2 miejsce z przewagą 10 punktów nad 3 zespołem, nie wiem skąd przypuszczenie że mieliby szpital, skoro przynajmniej kilku z ich zawodników grała już w angielskiej i byli najlepsi np. taki Ronaldo.
» 22 marca 2015, 09:28 #45
Corsus: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 09:40

Myślę, że klubom hiszpańskim obce jest takie zagęszczenie meczy w sezonie, intensywność samych spotkań (brak przerwy zimowej), to oczywiście czysta teoria i można sobie gdybać... ale moim zdaniem Barca, czy Real nie wytrzymałyby tępa.
A jeśli chodzi o szpital (to też czysta teoria), to myślę, że poprzez aspekt fizyczności tej ligi, hiszpanie mieli by ciężkie życie.
» 22 marca 2015, 09:38 #44
jaratkow: Neville może gadać co chce i wynosić El Clasico ponad szczyty. A ja i tak obejrzę mecz LFC vs United a tamten hiszpański "cud" oleję ciepłą strugą. Bo jedyne co mnie w tym interesume to... czy CR7 strzeli czy nie. Reszta to strata czasu. Ole! ;-)
» 22 marca 2015, 09:25 #43
SYSTEM: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 09:10

Tak liga hiszpanska jest lepsza to dlatego liga Angielska zarabia najwiecej na transmisjach i ma najwiekszą oglądalność na świecie :)

"żaden zawodnik Liverpoolu czy Manchesteru United nie przebiłby się do składu Barcelony lub Realu" pora się leczyć.
» 22 marca 2015, 09:08 #42
Gallacher: Niestety ale Pan Gary ma rację.Popatrzcie ile trofeów reprezentacja Hiszpanii zdobyła a kiedy Anglia coś zdobyła ? Nawet słaba Serie A ma jednego przedstawiciela - mowa o Juve a my kogo ? Liverpool odpadł w fazie grupowej,City dostało baty,Arsenal co jak roku odpada a Chelsea pechowo odpadło więc nie ma nikogo z PL a z Hiszpanii ? Real,Barca,Ath.Mad.
» 22 marca 2015, 08:44 #41
jaratkow: No to zaparkuj kolego gdzieś na forum hiszpańskim i nie katuj nas i siebie swoimi kompleksami. Powódzenia
» 22 marca 2015, 09:26 #40
micsie03339: Mi zwisa co osiągają inne kluby angielskie i reprezentacje, a gdy ktoś poda fakt z którym nie można dyskutować to nie są kompleksy.
» 22 marca 2015, 09:30 #39
Gallacher: Polacy to dziwni ludzie bo nawet jak masz racje to zawsze ktoś będzie chciał ci wmówić co innego lub to podważyć a przecież jak byk widać że liga hiszpańska góruje nad angielską i sam niestety muszę to stwierdzić bo chce by liga angielska dominowała ale nie ma ku temu podstaw.
» 22 marca 2015, 11:36 #38
sz1234: kurde, jeden taki sezon a juz wszyscy straszna afere riobia
» 22 marca 2015, 11:55 #37
Gallacher: Jeden ? to chyba kibicujesz Unitedlidze angielskiej od roku.Popatrz na historię rozgrywek Europa League czy Champions League i zrób sobie statystykę ile zespołów z Anglii a ile z Hiszpanii było w finale a ile ich wygrało.
» 22 marca 2015, 12:04 #36
BlueDreams: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 08:06

Boże Neville daj spokój hiszpańska liga to błędne koło, od wielu wielu wielu lat Barcelon - Real, i to ma być przyjemność ? pewnie siedzi i jara się niby wielkim "El Classico zapominając jednak o Angielskich Klasykach

Bitwa o Anglię
Klasyk z Liverpoolem
Derby Manchesteru,
Derby Londynu.
te mecze też przynoszą radość i wielkie widowisko ,co dalej spójżcie na table pozycja 5-6-7
5. Liverpool FC 29 16 6 7 43 30 +13 54
6. Southampton 30 16 5 9 42 21 +21 53
7. Tottenham 30 16 5 9 50 45 +5 53
jeśli Lpool z nami przegra może mieć ciężko o walkę w Europejskim Pucharze jeszcze kilka tygodni temu Southampton zajmowało 4 czwarte miejsce w tabeli nad MANU. i co to wam nie wystarczy ? w BPL nie ma łatwych meczów , tutaj się gra na Maxa, nikt nie może pozwolić sobię na grę na pół gwizdka, wracając do Manchesteru, sorry każdy klub kiedy odchodzi Manager a wszczególności ktoś taki jak SAF, miał by problem, to prawda dwa lata już mijają, ale w tym czasie mieliśmy dwóch Managerów, więc Neville musi ochłonąć
» 22 marca 2015, 08:05 #35
BlueDreams: zaraz pewnie hejty polecą ale ok , jeszcze jedna sprawa
5. Liverpool FC 29 16 6 7 43 30 +13 54
6. Southampton 30 16 5 9 42 21 +21 53
Liverpool przegrywając Dziś z nami będzie miała naprawdę pecha, mimo rozegrania mezu mniej niż Southampton ma gorszy blillans Bramkowy Southampton straciło zaledwie 21 goli gdzie wielki Liverpool stracił ich aż 30
» 22 marca 2015, 08:12 #34
micsie03339: To że jest rywalizacja w lidze angielskiej nie znaczy że jest lepsza, a wręcz odwrotnie, że poziom się stacza, bo skoro United z taką grą przez większość sezonu zajmuje 4 miejsce to znaczy że inni są jeszcze gorsi, w bundeslidze karty rozdaje Bayern i co z tego, wielu uważa że tam są o wiele ciekawsze mecze od tych z angli.
Liczą się fakty, a faktem jest że już nie ma żadnego angielskiego klubu w europejskich pucharach i jestem pewien że przy obecnym poziomie ligi, że gdyby Real czy Barca w niej grała mieli by minimum 10 punktów przewagi na Chelsea, bo skoro obecnie najlepsza drużyna w lidze nie widzi dla siebie innej szansy na gre w lidze mistrzów niż bronienie się przez 2 mecze i liczenie na kontre to nie świadczy dobrze o pozniomie ligi, albo Arsenal który zasłużenie(niestety) ograł United odpada z Monaco, jakie są podstawy by wierzyć że United zrobiło by więcej.
» 22 marca 2015, 08:19 #33
BlueDreams: o united się nie martwie , ale to czasu potrzeba, zobacz ile kasy barca / real wydało na transfery. teraz wielkie ale że united wydaje kasę ale kiedyś to musiało nastapić,
» 22 marca 2015, 12:33 #32
radek87urban: Nie ma co się obrażać, Neville ma rację i to widać gołym okiem. Jednak nadal BPL jest najciekawsza pod względem widowiska - praktycznie co tydzień jest ciekawa para, czego w La Lidze nie ma.
» 22 marca 2015, 07:55 #31
Kortney: Połowa tutaj jest niedouczona. Bardziej wyrównana nie znaczy mocniejsza. Niestety ale na ta chwile dwa hiszpańskie giganty biją na głowę nasze big 4. Atletico lub valencia są na tym samym poziomie sportowym co nasze big 4. A villareal, sevilla czy bilbao są na poziomie ciut mniejszym a na pewno na takim jak totki, soton czy everton. Tam jest po prostu większą dysproporcja co nie znaczy ze jest słabsza. Myślę że takie vallacano, getafe czy espanyol biły by się jak równy z równym ze stoke, newcastle czy aston villa. A na podsumowanie zawsze będzie się toczyła dyskusja czy hiszpańska czy angielska mocniejsza ale oby to trwało jak najdłużej te dyskusje. Popatrzcie na włoska lata 90 i kilka lat tego tysiąclecia najmocniejsza liga. Inter kupował sobie wtedy ronaldo od barcelony jak real teraz kupuje od nas. Lazio było robione na wzór dzisiejszego city kupowali sobie od nas stama jak że sklepu rozkupili wtedy jedna z najlepszych wtedy w europie valencie. Juve wcześniej 3 razy w finale Lm pod rząd. Popatrzcie gdzie jest liga włoska teraz na 5 miejscu w Europie a zaraz wyprzedzi ich Portugalia. Ja się oczywiście Cieszę, że jesteśmy jedną z dwóch najmocniejszych lig. A dyskusja powtarzam... Będzie zawsze.
» 22 marca 2015, 07:55 #30
czarny226: Poprawa w la liga jest znaczna, ale żeby już wygrywała z PL to chyba przesada.
» 22 marca 2015, 07:50 #29
emil1986x: Większej głupoty nie słyszałem dawno :P la liga to 33 zespoly nawet sevilla czy valencia od lat dostaje lanie od big 3 nuda tam jest straszna a zespoly klada sie na łopatki przed real barca żenada :P u Nas liga jest wymagająca i widać to w LM i LE.
» 22 marca 2015, 07:33 #28
Kilerek7: Ja sądzę, że BPL jest najlepsza, bo aż 7 drużyn gra równo, 20 może wyrwać punkty liderowi. Każdy mecz jest ciekawy i w wielu sytuacjach nawet faworyt nim nie jest. Piłka jest szybka, żywiołowa, od bramki do bramki, trybuny pełne, komentarz angielski rządzi:D reakcje fanów, waleczność itd. No poprosty BPL się ogląda z przyjemnością, a BBVA to dla tych co chyba cierpią na bezsenność. Sądzę, że nie moc zespołów a przyjemność oglądania świadczy o tym czy liga jest najlepsza. Ja osobiście wolę piłkę szybką, wrzutki, dryblingi, pojedynki sprinterskie, podania z pierwszej piłki niż styl klepania, super techniczne zagrania oh ah ala Messi i takie rozmontowywanie rywala, przyznam, że to skuteczne ale nudne, ja lubię jak gracze zapier*dalają na boisku i nie podają godzinę w obronie i pomocy, raz ciach brameczka i jedziemy z koxem:)
» 22 marca 2015, 03:40 #27
Taurus: O właśnie to! U nich 2 czołowe klubu obecnie rządzą na świecie i dlatego odbierają to jako najlepszą ligę.. niech tylko United wróci na szczyt i skopie te hiszpańskie tyłki w drodze po europejskie czy światowe trofea ;)
» 22 marca 2015, 04:35 #26
czarny226: raczej 3, ale to nie zmienia faktu że PL jest TOP 1!
» 22 marca 2015, 07:52 #25
BlueDreams: @czarny226
3 ? a kto 3 ? kibice ? xd
» 22 marca 2015, 08:13 #24
micsie03339: Finalista zeszłorocznej LM, który w tym sezonie notorycznie wygrywa z Realem, a w zeszłym roku pokazał Chelsea jak się gra.
» 22 marca 2015, 08:21 #23
ro7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 02:45

Ja uważam, że jest dokładnie na odwrót. W BBVA są 3 super drużyny i może 2 dobre, reszta jest słaba i bardzo słaba. Dzięki temu w lidze te czołowe kluby sie nie męczą - wygrywają większość meczów po 5-7:0 jak na treningach i przez to w Lidze Mistrzów łatwiej im się gra. W BPL w każdym meczu jest walka jak o życie... a za 3 dni LM... I przez to klubom angielskim idzie tak słabo ostatnio idzie... Wszyscy wiemy, że nawet Leicester może u siebie wygrać z każdym...

Za utrzymanie w BPL jest więcej kasy niż za zwycięstwo w LM co sprawiło, że każdym klub może sobie pozwolić na klasowych piłkarzy, a przez to poziom ligi rośnie, a za tym w konsekwencji wyniki w puchara europejskich są coraz gorsze. Nie da się grać na maxa we wtorek, jak w sobotę graleś z drużyną, która walczyła jakby życie piłkarzy zależało od wyniku tego meczu...
» 22 marca 2015, 02:44 #22
JuveUnited: Poziom ligi tez rosnie tylko w teorii przez kase . Akurat w BPL kasa marnotrawiona jest na potege a wiele transferow przeplaconych . Juz sam fakt ze za anglikow ktorzy zagraja pol sezonu dobrze wolaja po 25 mln jest chory. Pieniadze tez trzeba umiec wydawac madrze inaczej mozna tylko sie skompromitowac.
» 22 marca 2015, 03:26 #21
lukstar: liga hiszpanska jest tak zajebista ze wykupuje graczy z PL,. wiem ze to dziala w dwie strony, ale spojrzmy na real, ronaldo,bale,modric najlepsi w realu przeszli z PL !!
» 22 marca 2015, 02:14 #20
lukstar: zaden zawodnik MU czy liverpoolu by sie nie przebil do skladu realu czy barcy ?? hehe to sie niezle usmialem
dawno wiekszej glupoty nie czytalem

czy de gea jest gorszy od terr Stegena.Navasa,Ikera czy Bravo? bo jak dla mnie to dwie klasy wyzej jest David

w czym taki Rakitic jest lepszy od Carricka czy Hererry
czy Mathieu jest lepszy od Rojo ? dajcie spokoj mimo ze nasza obrona nie jest rewelacyjna to nigdy w zyciu bym sie nie zamienil z obrona barcelony,

co takiego ma Benzema czego nie ma Rooney? jak dla mne Rooney jest lepszy i to zdecydowanie, nawet RvP bez problemu mogl by wygryz francuza ze skladu

taki Iniesta ktory od dwoch sezonow gra piach jest lepszy od kazdego naszego pomocnika? w formie owszem ale teraz to ciezko bylo by mu sie przebic do skladu MU taka jest prawda/

Czy Bale jest lepszy od ADM? nie sadze, jeden i drugi gra straszna kaszane ale w formie to klasa swiatowa i w kazdym klubie na swiecie taki ADM mial by miejsce w podstawie

normlanie mogl bym wymieniac tak dalej

Jesli ma sie odpowiedniego trenera ktory bedzie potrafil to wszystko ulozyc jak nalezy to ogladac spotkana realu czy barcy a naszego MU nie bedzie widac roznicy, mamy porownywalny potencjal jelsi ktos twierdzi inaczej to jest glupi i oszukuje sam siebie
» 22 marca 2015, 02:07 #19
micsie03339: Tak, wymieniaj dalej.
» 22 marca 2015, 08:24 #18
RedDevils4life: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 01:54

Mnie BBVA nie przekonuje. Niby jest więcej klubów dobrych niż się wydaje, ale to nie jest to. Widowiskowa liga, stworzona do gry szybkiej i ofensywnej. Natomiast nudna strasznie pod względem teorii , pajacowanie i aktorstwo a nie walka jak w BPL. W Anglii zeszłoroczny mistrz kraju może zostać sklepany przez beniaminka aż będzie wył. Każdy mecz jest tak samo emocjonujący i nieprzewidywalny. Wiadomo, piłka jest sama w sobie nieprzewidywalna, ale w Hiszpanii mecze Barcelony czy Realu z drużynami z końca tabeli kończą się wynikami 7:0. Co sezon liczą się dwa, od ostatniego sezonu trzy drużyny do mistrza. W BPL dla odmiany, nawet Liverpool rok temu zrobił nadzieje swoim kibicom w końcu na mistrza po tylu latach, ale cóż. Ja osobiście nie czuję tych emocji podczas meczów w Hiszpanii. Jedynie w El Clasico jest coś ciekawego. No i może Puchar Króla mnie urzekł po części w tym roku. Takie moje zdanie.
» 22 marca 2015, 01:50 #17
JuveUnited: Rownie dobrze w hiszpanii dojsc do potkniec faworytow tak jak nieraz w tym sezonie. W Anglii liczy sie wiecej klubow do mistrza ? Tylko w teorii bo odkad mistrzem byl Arsenal jeszcze za czasow Henryego to mistrzostwo zdobywalo tylko 3 zespoly - naladowane petrodolarami shity , nasze Diably oraz Chelsea. W Hiszpanii rowniez 3 a nie jestem pewien czy Valencia nie zdobyla w polowie perwszej dekady XXIw mistrzostwa. Choc czub tabelii powiedzmy te top 6 jest bardziej wyrownane w BPL
» 22 marca 2015, 03:19 #16
RedDevils4life: Szlagiery w Anglii > Szlagiery w Hiszpanii. Tyle.
» 22 marca 2015, 12:09 #15
Hardwell: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.03.2015 01:24

Vallecano drużyna ze środka tabeli la ligi tam średnia zarobków w tej drużynie to 370 tys euro za rok grania jak za takie pieniadze można znaleźć dobrego piłkarza? agenci piłkrascy nie są głupi wiedzą ile się zarabia na wyspach więc czemu dalej grają za takie pieniądze?
kluby takie jak sevilla nie mają szans na trofea w swojej lidze dlatego priorytetowo traktują lige europejskiej bo tam mogą się pokazać i zarobić grosza. w meczach ligowych oszczędzają piłkarzy przed meczem w europie natomiast w bpl jest odwrotnie.
Z tym realem to nie przesadzajmy ze jest taki dobry 10 lat czekali na finał L.M.
Słowa Neville'a to raczej chęć pobudzenia klubów bpl
» 22 marca 2015, 01:21 #14
JuveUnited: Jak widac mozna pieniadze nie graja na szczescie . No i kolejna sprawa ze hiszpanie i latynosi ktorzy sciagani przez dobrych skautow sa 5 razy lepsi od anglikow
» 22 marca 2015, 03:07 #13
cookie04: Co za bzdury, jeśli co weekend miałbym oglądać ligę hiszpańską to bym się porzygał. BPL jest wyjątkowa, ta atmosfera, kibice, stadiony, piłkarze, styl życia- żadna inna liga nie może się z nią równać, nikt i nic nie zmieni i mojej opinii i ja słysząc takie wypowiedzi nawet nie wiem jak można tak sądzić, to tak jak by mówić, że 2+2 to 5.
» 22 marca 2015, 00:50 #12
NewtonHeath1878: Czyli BPL jest najatrakcyjniejsza, ale jeśli chodzi o poziom sportowy nie jest najlepsza. I to o poziom gry tu chodzi.
» 22 marca 2015, 00:58 #11
b90: "Co za bzdury, jeśli co weekend miałbym oglądać ligę hiszpańską to bym się porzygał."

Dlatego nie oglądasz i nie wiesz jak tam grają :)
Jeśli chodzi o kibiców i stadiony to może się z nią równać, a co więcej w tym aspekcie przewyższa ją Bundesliga. Najwyższa średnia fanów na meczach na całym świecie, najlepsze oprawy i najlepszy doping. W Anglii na trybunach jest za dużo pikników żeby takie show stworzyć na trybunach co w Niemczech. Wiadomo, są wyjątkowe mecze ale to tylko wyjątki. Premier League zawsze była dla mnie najlepsza ale nie teraz. Oglądam zarówno PL, La Lige, Serie A, Bundeslige oraz Ligue1 a także inne ligi i mam porównanie.
» 22 marca 2015, 01:16 #10
b90: Nic tylko się zgodzić z opinią Gary'ego. O tym samym pisałem już wiele razy. Premier League była najlepsza do czasu. Barca i Real osiągnęły teraz taki poziom że żaden angielski klub im nie dorównuje, a ponadto Atletico. Do tego Sevilla która ma kopalnie talentów, Villarreal i zawsze silna Valencia która ma aspiracje na grę w LM. W Anglii obecnie poza Chelsea nie ma drużyny która może się równać z najlepszymi w Europie. City się spaliło strasznie w meczach z Barcą, zresztą po raz kolejny. Arsenal kończy przygodę na 1/8 finału, a Liverpoolu to nawet nie ma co liczyć bo to była tylko przygoda w LM.

Dla mnie La Liga nie jest nudna, wręcz przeciwnie. Gadacie że Real i Barca biją wszystkich ale jak Arsenal gra u siebie, Chelsea, City czy United to jak jest? Też mało kto zdobywa punkty w meczach z nimi na ich boiskach. Nie ma takiej przepaści przez to że po prostu ten top angielski nie jest taki mocny co w Hiszpanii. Barca wraca do czasów Guardioli kiedy grała najlepszą piłkę w historii. Chciałbym żeby United osiągnęło kiedyś taki poziom bo aż miło się ogląda taką drużynę, nie Real gdzie jest zlepek indywidualności.
» 22 marca 2015, 00:46 #9
JuveUnited: Prawda , sama prawda

Barcelona, Real to inna polka ale takze Atletico jest piekielnie mocne z Valencia czy Sevilla tez moglyby miec problem czolwe kluby BPL a przynajmiej by to nie byl spacerek . W dodatku kilka srednich niezlych klubow jak Villareal , Bilbao czy tez Malaga . No i generalnie piekna techniczna pilka i troszke wieksze zaawansowanie pod wzglem taktycznym sprawia ze La Liga jest bez watpienia lepsza niz BPL . Anglicy maja szczescie ze Wlosi sa biedni i mediolanskie giganty w kryzysie bo pewnie straciliby juz 4 miejsca w LM . Bundesliga czyni postepy i jest bardzo podobna do Premiership ale poziom slabszy choc lider duzo silniejszy. Jednak w bundeslidze nie maja pojecia co to defensywa i te druzyny poza Bayernem raczej nie namieszaja duzo w Europie choc BPL juz przegonia po sezonie. Ligue 1 calkowicie odbiega poziomem od wyzej wymienionych lig lecz PSG uwazam za lepszy zespol niz jakikolwiek angielski . Zreszta widac to bylo w meczu z Chelsea jak w 10 mieli wieksze posiadanie,wiecej okazji , srodkowi pomocnicy wymienili po 115 podan, a taki Matic czy Ramires wygladali przy Pastore ,Verrattim czy Mottcie jak kopacz z ekstraklasy przy swietnym technicznie brazylijczyku.
» 22 marca 2015, 00:07 #8
lukstar: wybacz ale dawno wiekszej glupoty nie czytalem :)

PSG lepsze od kazdego zespolu z PL a to dobre, widac ze ogladales tylko to spotkanie z Chelsea, zobacz sobie jak radzi sobie na wlasnym podworku, liga francuska jest slaba, wedlug mnie slabsza nawet od Portuglaskiej a takie PSG to tak nie raz kaleczy te spotkania ze sie odechciewa tego ogladac,

Wyszedl im mecz zycia, bo zagrali perfekcyjnie jak dla mnie ale to nie znaczy ze kazdy zespol z PL beda ogrywac, rok temu Chelsea nie dalo im zadnych szans grajac u siebie.
» 22 marca 2015, 02:12 #7
JuveUnited: Zmartwie Cie bo widzialem wiele spotkan PSG gdyz gra tam wielu pilkarzy ktorych gra mi sie podoba - fakt kalecza niektore spotkania. Ale czy angielskie druzyny w tym United tego nie robia ? Chyba nawet czesciej niz paryzanie. Chelsea juz w tamtym roku gdyny Cavani mial dobrze ustawiony celownik odpadloby z PSG . Moim zdaniem sile druzyny oraz jej potencjal poznaje sie po tym jak potrafi ona grac z mocnymi rywalami a starcia te dla BPL i jej czolowki sa bezlitosne. Wpadki ze slabeuszami zdarzaja sie kazdemu. A co do Ligue 1 to jednak mysle ze jest lepsza niz liga portugalska bo ma liczniejsza czolowke na wyzszym poziomie gdzie w Portugalii sa to 3 zespoly .
» 22 marca 2015, 03:05 #6
Abrakadabra: Myślę że Rooney, Fellaini, De Gea, a nawet i Mata mogliby się przebić do pierwszego składu wyżej wymienionych klubów. A co do tytułu, niestety muszę przyznać Nevillowi rację, na tą chwilę liga hiszpańska, jest o wiele lepsza od naszej.
» 21 marca 2015, 23:52 #5
BartekMU10: Co Ty za przeproszeniem pi*****sz Gary... Czy Messi biłby rekordy gdyby od młodego grał w Premier League? Liga hiszpańska to Real i Barcelona, ostatnio dołączyło do nich jedynie Atletico dla których wielki szacun za to że potrafią wygrywać z każdym, nie ważne jakiego kalibru jest przeciwnik. Ale pozostałe mecze? Tak nudne że nie da się oglądać, nawet dzisiaj City vs WBA z 80% posiadaniem piłki mieli ciekawszy mecz. Może to tylko moje odczucie, nie wiem, ale mi osobiście hiszpańska liga w ogóle się nie podoba. Real grając z United w Lidze Mistrzów w ostatnim sezonie Fergusona na Old Trafford nie wygrał gromiąc ale bardzo skromnie. Graliśmy jak równy z równym, mimo że to oni mieli więcej 'nazwisk'... Więc niezbyt rozumiem wypowiedź Neville'a, chyba śpiący był.
City przegrało z Barceloną bo to po prostu klub który ma nie taką mentalność, może u siebie na podwórku coś grają ale w Europie nic nie osiągną. Reszta to po prostu no cóż... taka jest piłka, jeden zespół wygrywa, drugi musi przegrać.
» 21 marca 2015, 23:52 #4
Reusik: Myśle że De Gea, Coutinho by się przebili ale reszta nie
» 21 marca 2015, 23:28 #3
champione2013: Coutinho ? gdzie niby ? To już predzej Rooney jako ŚP
» 21 marca 2015, 23:48 #2
b90: De Gea, Sterling i Rooney. Chyba nikt poza tym.

Sterling prędzej czy później i tak zapewne trafi do Realu.
» 22 marca 2015, 00:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.