Wuj3k: Powiem tyle- osiagniecia LVG w MU to rzeczywiscie nic nadzwyczajnego, zastanawiales sie czemu? Hm... Moze dlatego, ze to jego pierwszy sezon? Wiec jakich osiagniec ty sie spodziewales?
Mecz ogladalem, jak zreszta wiekszosc spotkan United przez ostatnie pare lat. Pamietasz United Fergusona? Pod koniec nie gralismy szału, sklad byl przecietny a wygrywalismy, teraz jak dla mnie widac przeblyski, ktore z czasem pozwola nam stac sie znowu najlepsza druzyna na swiecie. Jasne, ze boli kiedy sie patrzy na gre czasami, kiedy patrze jak przegrywamy w koncowce a oni sobie klepia w obronie zamiast cisnac ile wlezie. Ale do cholery, nie jestesmy madrzejsi od LVG, eksperci z jakiejkolwiek telewizji tez nie sa- gdyby tak bylo to nie byliby 'ekspertami' tylko prowadzili United czy inny Real z powodzeniem. Boli mnie ze przegrywamy, remisujemy z ogorkami, ale biorac pod uwage to, ze naprawde wydaje nam sie tylko, ze wiemy o pilce duzo, to tak naprawde 90% uzytkownikow tutaj wiedze bierze chyba z gier i po czesci z za przeproszeniem d*py, dajmy mu poprowadzic ten klub i po 38 kolejce zobaczymy gdzie bedziemy, to bedzie odpowiedni moment, zeby cos o naszej grze powiedziec.