Rooney: Brak punktów jest rozczarowaniem

piotrek8617d: starosc?? 29 lat jest w dobrej formie tylko ze po 2 miesiacach jak nie wiecej w pomocy ciezko sie odnalezc,choc to nie powinien byc problem dla swiateowj klasy zawodnika,lewandowski? wedlug mnie jest wslaby bayern gra dobrze i dlatego sie tam dobrze prezentuje,w polsce jakos tak nie strzela bo zespol jest slabszy tak jak w manchesterze,mysle ze nawet cicharito byl by lepszy od robina,jest ograny,szybki i zawsze z niczego potrafil strelic gola ;)

Arkin: jajko22

twój komentarz aspiruje do komentarza roku 2015 - gratulujemy!

jajko22: Arkin

byłbym zadowolony gdybyś rzeczywiście właściwie zrozumiał moją wypowiedź. Nie rozumię natomiast dlaczego użyłeś liczby mnogiej"gratulujemy". Ty jakimś bliźniakiem syjamskim jesteś(jesteście) ? :)

DevoMartinez: No tak bo każdy zawodnik ma grać co mecz super mecz. Różnie bywa, raz zagrasz lepiej raz gorzej. I często nie tylko od twojej formy to zależy. Ale skreślać zawodników po słabszym meczu to tylko kibice tutaj potrafią.

closer888: Te informacje to masz z osobistych obserwacji treningów? Czy z The Sun?

mcis: a gdzies to jest napisane w Sunie? to moje osobiste obserwacje. LvG jest znany z twardych treningow, na poczatku sezonu kazal nawet zamontowac oswietlenie na boisku treningowym, by zawodnicy mogli wyrabiac wieczorne treningi?

twoim zdaniem nasi pilkarze to okazy swiezosci i dynamizmu?

mally: czyli przez metody z lat 90 rozumiesz mocne treningi?

mcis: to byl motyw przewodni lat 80 poczatku lat 90. wiecej potu na treningu, lepsza gra. potem m.in. dzieki tzw. "Milan lab", czyli specialnemu osrodkowi badawczemu Milanu, zaczeto wprowadzac zasade "zlotego srodka". looknij sobie na osiagniecia Milanu z przelomu lat 80 i 90. wyprzedzili epoke, to oni tez wprowadzili rejestracje video treningow, zeby potem ja analizowac na komputerach

jajko22: mcis-ma kolega świętą rację !! Też jestem przekonany że LvG źle przeprowadza treningi,po nich piłkarze są jak wymęczone psy.Finalnie na oficjalnym meczu wszyscy grają spięci,nie ma radości gry,są zmęczeni.Nie ma tego pozornego luzu treningowego jak u SAF-a. Coraz badziej zaczynam myśleć że SAF był geniuszem......A cóż van Gal to na pewno człowiek odpowiedzialny ale zamordysta bez jakiejś specjalnej mysli i filigranowatości kunsztu footbolowego.Szczęścia to on tez nie ma w MU. Ale powiadają że szczęście sprzyja lepszym.

uzil25: 1. Od początku celem naszym była LM, nie ważne czy przez kwalifikacje czy z automatycznego awansu do niej. Nikt nie mówił o zwycięstwie w lidze. Ta opcja nasunęła się po serii 6 meczów zwycięstw w lidze, gdzie jednak szybko zostaliśmy sprowadzeni do ziemi.

2. Moyes miał nie ograniczony budżet więc o co chodzi mógł brać kogo chce. A to, że go zwolniono wiązało się i z brakiem wyników i pomysłu na grę. Tutaj mamy przebłyski czego trener chce grać (choć osobiście ten styl podawania mi również nie podoba się) i wyniki są okej. Jest jeszcze do końca trochu czasu więc dajmy LvG dokończyć sezon i będziemy go oceniać. Styl jest również bardzo ważny bo to co teraz się buduje będzie tym czym będziemy przez najbliższe lata grać.

3. Transfery, które dokonał LvG były u większości marzeniem po SAFie i Moyesie, kto wiedział, że Falcao i Di Maria to będą takimi nie wypałami a Rojo po mimo wszystko to nie ten poziom? Herrera, Blind i Shaw to dobre lub nawet bardzo dobre transfery. Falcao to nie wypał i oby wrócił do Monaco. Di Maria i Rojo mają jednak potencjał i umiejętności by wbić się na poziom MU, dlatego nie można przyczepić się o transfery do Holendra. A to, że nie kupił jeszcze kogoś na stopera i PO było spowodowane tym, że kto mógł wiedzieć, że Rafael będzie leczył kolejny sezon kontuzje a Valencia nie zawsze spełnia pokładanych w nim nadziei lub też nie było wystarczająco dobrych i dostępnych zawodników na rynku.

Z jednym się możemy zgodzić w kwietniu mamy bardzo trudny kalendarz.

mateo13: Właśnie - schematy. Wszystko przewidywalne, brakuje szybkości.

DevoMartinez: haha a chwile wcześniej kupa ludzi pisała, że nie mamy wypracowanych żadnych schematów i zagrań ;) Teraz okazuje się, że gramy ciągle te same. No nie dogodzisz!

Assh3L: To było już dawno, rok temu każdy Moysa niszczył oto, że mu pozycji nie zmienia, więc nie zwalajcie tego na LVG

RuudVN: tak ataku to my już nie mamy a pojedyncze przebłyski nie na ten klub, trzeba kupić napastnika a nie głośne nazwisko, bo nazwisko nie strzela

Assh3L: Szczerze? Od dawna chciałbym Lewandowskiego, nie wiem czy go lubię nawet, za to, że w reprezentacji nie gra, bo taki schemat się zrobił, że tylko grał w BVB,a repra to do niczego... ale ok, z innej beczki... Lewy Falcao zjada jeśli chodzi o fizyczność.. jego gra tyłem jest wspaniała, aż dziwię się, że tak na nogach się trzyma, a i wykończenie ma też najwyższa klasa... Jednak, do naszego zespołu potrzebny jest ktoś kto minie dwóch rywali jakimś dryblingiem i strzeli, kimś takim był RVN, na wykańczanie akcji napastnik będzie miał u nas ciężko, gdyż nie tworzy się zbyt wiele sytuacji dla niego... Na prostopadłe Lewy byłby dobry, przetrzymanie, a i z główki potrafi.. Jeśli jakiś napastnik ma być kupiony to mam nadzieje Lewandowski

vinnie123: @ Asshel Też go bym tu widział, też go nie lubię, ale nie uważam, żeby dało się go wyciągnąć.

Assh3L: Powiem Ci, że już nie jest taki skuteczny... Pep chętniej by Mario czy Muller'a jako fałszywą 9 wystawiał niż Lewego, ponoć jest to pełne zaufanie i sam go chciał, ale jednak widać, że Lewy jest pożyteczny, ale skuteczny już tak nie, strzela, gdy Bayern wygrywa kilkoma bramkami

Gallacher: A to ciekawe bo w meczu z Padebornem Lewandowski otworzył wynik strzelają 2 bramki pod rząd na 2-0

Borsook: Ale 9 goli dla Bayernu przez cały dotychczasowy sezon to wynik genialny nie jest przy drużynie , która gwałci tą ligę :P

Krzyk: Każdy może mieć gorszy okres, zwłaszcza w nowej drużynie. Poza tym tiki-taka nie jest stworzona dla napastników tylko dla ofensywnych pomocników. W Bayernie jest wielu chętnych na strzelanie goli.

NewtonHeath1878: @Borsook
Właśnie przez to, że tak cisną, Lewy ma mało bramek. Guardiola testuje sobie różne taktyki. I jeszcze do tego na skrzydłach Ribery i Robben, którzy lubią solo akcje, zwłaszcza Holender.