W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wychowanek Manchesteru United oraz były trzeci kapitan tego klubu, Darren Fletcher dołączył do West Bromwich Albion po niemal dwudziestu latach spędzonych na Old Trafford. 31-latek podpisał 2,5-letni kontrakt z klubem z The Hawthorns.
» Fletcher oficjalnie żegna się z Old Trafford
Szkot rozpoczął swoją karierę w ekipie Czerwonych Diabłów już w 1995 roku. Osiem lat później, 12 marca 2003 roku zadebiutował w pierwszym zespole w spotkaniu z FC Basel w Lidze Mistrzów.
Popularny Fletch rozegrał 338 spotkań w barwach Manchesteru United. W tym czasie zdobył 24 gole i zaliczył 27 asyst.
Kariera szkockiego pomocnika wyraźnie zwolniła z powodu poważnych problemów z jelitami. Po długim rozbracie z futbolem Darren wrócił do gry, jednak nie był w stanie odzyskać dawnego poziomu. Choć Louis van Gaal początkowo powierzył mu funkcję drugiego kapitana Manchesteru United, to za kadencji holenderskiego szkoleniowca Fletcher zaliczył tylko pięć spotkań w wyjściowym składzie.
Szkot w barwach Manchesteru United zdobył pięć tytułów mistrza Anglii, cztery Tarcze Wspólnoty, trzy Puchary Ligi, jeden Puchar Anglii, jedno Klubowe Mistrzostwo Świata oraz puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (81)
Klimaa: Pamiętam jak debiutował.. Może nie stał się legendą ale zrobił wiele dla klubu i z pewnością nosi go w sercu a takich zawodników przede wszystkim szanuje. Zrobił dobrze - chce grać i nie można się temu dziwić. Mam nadzieję że w West Bromwich się odnajdzie i stanie się ważnym zawodnikiem.
manutdfan92: Cóż można powiedzieć - słuszna decyzja, bo to już nie ten sam zawodnik co kiedyś. Co nie zmienia faktu, że będę go zawsze dobrze wspominał jako swego rodzaju symbol czasów i - że tak się wyrażę- "filozofii" Sir Alexa. Powodzenia Fletch.
Xtreme: Mam tak głupie uczucie że masakra , bo z jednej strony się ciesze że przeszedł bo nareszcie być może będzie grał regularnie czego potrzebował a u nas nie miał na to szans, a z drugiej strony duży żal że już nigdy nie zagra z diabełkiem na piersi ;(
mantup89: Zegnaj Darren lezka sie w oku kreci. Stara gwardia MU odchodzi :( Dziekujemy za wszystkie lata. Pamietam gol z glowki w wygranym meczu z Chelsea 1-0 kiedy to prowadzil ich Mourunho i byli nie do pokonania. Czas leci... :(
Gallacher: Pamiętam jego bramkę z AC Milanem po dośrodkowaniu jednego z naszych graczy :) Waleczny człowiek bo kto po takiej chorobie by wrócił ? Widać że Waleczne Serce :)
Marfik: Jestem przekonany, że gdyby nie ta choroba to Fletcher w tym momencie byłby ważnym zawodnikiem w Manchesterze United i o sprzedaży tego zawodnika nawet nikt by nie myślał. Mam nadzieję, że po zakończeniu kariery dostanie jakąś pracę na Old Trafford.
Arvanis: I dobrze. Miał ciężkie początki w MU i jak widziałem go w podstawowym składzie to krew mnie zalewała, ale potem wyrósł na naprawdę dobrego zawodnika. Nie był gwiazdą, ale co miał robić w środku pola to robił. Był jednym z cichych bohaterów w naszych meczach i gdyby nie jego destrukcyjna praca w środku pola (harowanie przez cały mecz, odbiory, przechwyty), atak nie pracowałby tak wydajnie. Za ten czas naprawdę diabelskiej formy należy mu się godny schyłek kariery na murawie, nawet jeśli to "tylko" WBA, a nie na ławce/trybunach MU. Niech jeszcze pokopie kilka sezonów.
ircio1878: Prosimy o kulturalne wypowiedzi. Przekleństwa (nawet wygwiazdkowane), obrażanie piłkarzy, klubów lub użytkowników, pisanie dużymi literami, spamowanie oraz bezsensowne komentarze będą karane ostrzeżeniami i banami, bez odwołania!
Sandor: ja na fifie 15 zaznaczam 15 to od razu go sprzedaje żeby mieć kasę i na transfery i jego tygodniówkę zamieniam też na kasę na transfery, drugi pod młotek idzie Carrick hehe i tak dalej i ciesze się jak dziecko że w ogóle go ktoś chce, nawet nie negocjuje bo odstraszę potencjalnego chętnego i niech mi ktoś powie że tak nie robi ! niech rzuci we mnie kamieniem.
ps swoja drogą jak by grał w meczu finału ligi mistrzów z Barcelona tym pierwszym, to wynik byłby inny, wtedy go brakowało.
PetrCech:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.02.2015 12:16
Ten komentarz jak prawie tak samo żałosny, jak ta oto perełka z realmadryt.pl
" Może spotkają mnie hejty, al trudno. Otóż, gdy gram Realem w PES 2015 (na PlayStation 4), to Atletico nie jest aż tak trudne do rozbicia. Gram na normal. Zauważyłem, że jeśli się trochę wyciągnie ich defensywę, to nie są tak szybcy, jak Ronaldo, Bale i Benzema. Może to jest klucz do zwycięstwa w rewanżu? ".. Mam nadzieję jednak, że oba te komentarze to ironia.. :<
piter100000: pic.twitter.com/XO8Tnhx2Ul tu masz info na ten temat, ale oficjalnego potwierdzenia nie widziałem albo przegapiłem. Mata na swoim blogu tez potwierdza, że Ando odszedł
padre:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.02.2015 09:19
Wyprzedaż wychowanków wciąż trwa.
A tak swoją drogą, to LvG przerwał serię United, w której w każdym meczu w podstawowym składzie był jakiś wychowanek..? Z tego co pamiętam, było to kilka tysięcy.
kckMU: LvG nie jest Fergusonem. Nie wyciśnie z niektórych wszystkiego, co się da. Odejście Fletchera boli starych kibiców, bardzo boli, lecz trzeba iść dalej.
Ewidentnie widać, że nasz filozof chce mieć bardzo mocną kadrę i przede wszystkim mocne nazwiska, na miarę tego klubu. Darrena szkoda, to fakt, lecz ja popieram jego działania.
O Fletchu przed chorobą niech świadczy fakt, że do dzisiaj nie wiemy co by było, gdyby zagrał w Rzymie.
kaczy: no boli boli odejście Fletchera... znowu zacząłem zaglądać do kieliszka... odkąd tylko pojawiły się pogłoski, a teraz to już bez psychoanalityka się nie obejdzie...
RocknRoll: Tylko co z tej serii jak wyników nie ma i narasta frustracja? Z jednej strony wyprzedaż a z drugiej pełnoprawnymi członkami zespołu są tacy wychowankowie jak Januzaj, Wilson, McNair i Blackett. LvG po prostu uporządkowuje drużynę i pozbywa się piłkarzy którzy nie mieliby dużego wpływu na dobre wyniki zostawiając tych najlepszych i z potencjałem.
Dryblas: Szkoda tylko, że nie miał okazji się pożegnać z kibicami na Old Trafford, ten transfer przeszedł zbyt szybko... Kto jak kto, ale Fletch na pożegnanie zasłużył.
KOSMOCZEK: E tam smutna...
Bardzo fajnie ze Daren wiedząc ze nie pogra zmienia klub, a nie siedzi na ławie i bierze tygodniówkę. On spokojnie moze 3 , 4 sezony pograć a potem na 100% wróci tylko w innym charakterze
Dzieki za wszystko... Czekamy na powrót
HubsS1: Smutna, a zarazem dobra. Szkoda się rozstawać z kolejnym prawdziwym Czerwonym Diabłem, ale jeśli nie było dla niego miejsca w składzie, to podjął słuszną decyzję.
sebiii1987: dziękujemy Fletcher :) życzę Ci tam gry w podstawowym składzie :) pokaż im tam czego Cię Ferguson i Van Gal nauczyli ;p :) PS : Tylko nie strzelaj nam za dużo bramek jak dojdzie do spotkań :D
PawRonnie7: dziękujemy Ci za wszystko, Fletch! za ducha walki, nigdy nie zapomnę jak wszedł na boisko po udanej walce z chorobą (to był bodajże mecz z The Villans w zeszłym sezonie). Jesteś prawdziwym Czerwonym Diabłem ;)
Bossicky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.02.2015 01:59
@Fexo
OCZYWIŚCIE ŻE JEST MEMEM... ;) odsyłam do definicji.
MEM: Zaraźliwy wzorzec informacji, powielany przez pasożytniczo zainfekowane ludzkie umysły i modyfikujący ich zachowanie, powodujący, że rozprzestrzeniają oni ten wzorzec. Pojedyncze hasła, melodie, ikony, wynalazki i mody są typowymi memami. Idea czy wzorzec informacji nie jest memem, dopóki nie spowoduje, że ktoś go powieli. Cała przekazywana wiedza jest memetyczna.
PawRonnie7: okej, pomimo że fakt odejścia Darrena jest nieco przygnębiający, ale prawdopodbnie dla niego jest też dobrym wyjściem.. ehh powiem tak: Bossicky, zobaczyłem Twój wpis o tej treści po raz pierwszy.. i w tym kontekście mnie to bardzo rozśmieszyło xD
Pozdrawiam wszystkich kibiców United i nie smućcie się tak! :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.