Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.01.2015 16:34Takie same komentarze(gdzie tez bylo pisanie ze to zwykla plotka, czy niedowierzanie) widzialem, kiedy pojawialy sie pierwsze plotki o odejsciu Ronaldo do Realu... Trzeba sie z tym pogodzic, ze wczesniej czy pozniej przyjdzie taki dzien, ze De Gea najprawdopodobniej przejdzie do Realu, po przejsciu Ikera na emeryture. Niestety, ale to Real i Barsa sa na szczycie lancucha. Na nasza niekorzysc dziala tez fakt, ze przed nami wciaz niepewna przyszlosc, idealnym okresleniem jest to, ze jestesmy obecnie kolosem na glinianych nogach. Ktos mi pewnie zaraz napisze, ze przeciez De Gea to wychowanek Atletico i ze nigdy do nich przejdzie. To ja odpowiem tak:
po 1 niewiadomo co tak naprawde siedzi w glowie Davida. Nie wierze, ze jakby w przyszlosci dostal propozycje z Realu to z gory by ja odrzucil, napewno rozwazylby wszyskie za i przeciw
po 2 malo to bylo przypadkow gdzie pilkarze przechodzili do klubow, do ktorych malo kto by sie spodziewal, ze pojda. Isco tez byl antymadrista, a kiedy przyszla oferta, to olal gre w City u boku swojego bylego menago, a wybral gre w Realu...
Wiadomo, ze zarzad, van Gaal (czy jakikolwiek menago po nim) nie beda chcieli sprzedac De Gei, jednak coz, SAF tez nie chcial sprzedawac Ronaldo... Jesli w przyszlosci przyjdzie oferta z Realu(a napewno przyjdzie, jesli De Gea bedzie sie tak rozwijal), to naprawde mocno sie zdziwie jesli Hiszpan bedzie wolal zostac w deszczowej Anglii, z dala od swojej dziewczyny(ktora podobno na co dzien mieszka w Hiszpanii), do tego w klubie, ktory nie gwarantuje mu pucharow(obecnie nawet nie gwarantuje gry w LM...)
Co do samego newsa to:
po 1 obecnie Bale, w zyciu nie jest wart tych 100 mln funtow jakie dal za niego Real, max 50 mln, czyli rownowartosc De Gei
po 2 jakos nie wierze w taka wymiane
po 3 Iker jeszcze az taki stary nie jest, jeszcze przynajmniej 1-2 sezony pewnie bedzie podstawowym bramkarzem, a De Gea jesli by tam ewentualnie kiedys poszedl, to raczej z pewnoscia, ze bedzie tym podstawowym bramkarzem, a nie jak obecnie Navas, tylko rezerwowym, ktory musi sie zadowolic gra tylko w Pucharze Krola.