W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 22 grudnia 2014, 19:53 - Autor: matheo - źródło: The Telegraph
Ander Herrera prawdopodobnie będzie gotowy do gry w piątkowym meczu Manchesteru United z Newcastle United na Old Trafford.
» Ander Herrera opuścił ostatni mecz z Aston Villą
Hiszpański pomocnik nie znalazł się w kadrze Czerwonych Diabłów w ostatnim spotkaniu z Aston Villą (1:1). Herrera złapał drobną kontuzję mięśniową, o której poinformował za pośrednictwem swojego konta na Instagramie.
– Świetna robota chłopaki! Jeden punkt, który utrzymuje nas w czołówce tabeli. Nie mogłem pomóc drużynie ze względu na drobny problem mięśniowy. Wkrótce znów będę gotowy do gry – napisał Herrera po starciu na Villa Park.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
winers: Doprawdy? Jakaś kontuzja?! I to na treningu? Niebywałe, niebywałe. A cóż takiego nadzwyczajnego się stało? Jakiś kataklizm, że nasz zawodnik złapał kontuzję? Taki wspaniały trener, taki wykształcony, z taaaaaką filozofią, a co trening to ktoś ma kontuzję. Doprawdy, ci nasi zawodnicy nic a nic nie potrafia trenować. Jakieś głupki. Trener się stara, a oni jak idoci na odwrót.
Diabelred: ,,Świetna robota chłopaki! Jeden punkt, który utrzymuje nas w czołówce tabeli'', mam nadzieje, ze powiedzial to z sarkazmem. Z jednego punktu to mozna by sie bylo cieszyc co najwyzej po meczu z Chelsea/City na wyjezdzie, ale nie ze slaba AV...
Hardwell: Tak to jest już gdy przeciwnik za wszelką cenę chce zremisować i traci napastnika to tym bardziej skupia się na grze obronnej i nie koniecznie musi to być przewaga dla drużyny atakującej
Wiekszość dobrych ekip, z pomysłem na grę w momencie gry 11 na 10 dominowałaby. My natomiast przez ten czas nie zagrozilismy bramce AV, ba nawet to oni mieli kluczową sytuację.
Jakoś nie widzę podobnego scenariusza gdy Chelsea, Real, Barca czy Bayern remisują i zyskują przewagę 1 gracza. No a chyba aspirujemy do tych klubów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.