Diabelred: lukashi22,
,,ciekawe czy Ty nigdy nie cisnales jakiegos zawodnika ( ktory partaczy mecze ).''
Wiele razy wkurzalem sie np. na Welbecka, Naniego czy Fellainiego(poprzedni sezon), jednak nigdy nie wyzywalem ich jakimis chamskimi wyzwiskami. Tak jak ja zawsze powtarzam, mozna kogos nie lubic nawet nienawidzic( w skrajnych przypadkach...), jednak jako kibice tego klubu, powinnismy szanowac naszych pilkarzy, tym bardziej tych, ktorzy przyczynli sie w znaczacym stopniu(jak RVP) do wygrania jakiegos pucharu/ow. Ostatnimi czasy czytajac te wszystkie wyzwiska czy hejty(nie mylic z krytyka popartymi konkretnymi argumentami, bo ze ktos napisze, ze nie ma bramek na koncie to ma isc na trybuny, to dla mnie zaden argument, bo jak pisalem juz wieloktonie gra napastnika zelezy tez od pomocnikow i od ich podan) w kierunku Holendra, zastanawiam sie czy, aby napewno jestem zarejestrowany na fanowskiej stronie Man United...
,,Wychodzi na pozycje, asystuje, pokazuje sie do gry, z czym Robin ma mega problem.''
Nie bede wypowiadal sie na temat pierwszych 12 kolejek, bo wtedy nie bralem pod lupe gry van Persiego. Jednak w ostatnich dwoch kolejkach specjalnie wlasnie zwrocilem uwage na gre Robina. I efekt moich obserwacji byl taki jak w przypadku Kagawy w poprzednim sezonie, czyli wystawial sie, wrecz prosil o te pilki, jednak niemal kazda pilka szla tradycyjnie juz na skrzydlo, zeby potem Young/Valencia probowali dosrodkowac pilke na wysokiego Fellainiego.
Dla mnie osobiscie cos podejrzana byla ta kontuzja Falcao. Wcale bym sie nie zdziwil, gdyby wtedy odnowil mu sie uraz. Tez juz sie nie moge doczekac momentu kiedy Falcao bedzie gral regularnie. Jak zlapie forme jest to imo najlepsza 9 na swiecie, swoja gra i sposobem gry bardzo przypomina mi RVN, kiedy u nas gral.