W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney był wściekły na zachowanie Manchesteru United w drugiej połowie mecz z Leicester City, kiedy to podopieczni Louisa van Gaal wypuścili dwubramkowe prowadzenie, aby ostatecznie przegrać 3:5.
» Wayne Rooney był wściekły po meczu
- Wszyscy jesteśmy bardzo rozczarowani, zwłaszcza, iż prowadziliśmy już 3:1 - wyznał Anglik w wywiadzie dla MUTV. - Powinniśmy uspokoić swoją grę i lepiej podawać piłkę. Nie zrobiliśmy tego, popełniliśmy kilka błędów, co kosztowało nas trzy punkty.
- Leicester grało sporo długich piłek z którymi mieliśmy problemy. Ogólnie rzecz biorąc, nie zagraliśmy dobrze jako zespół. Czasami pokazywaliśmy kilka dobrych zagrań i zdobyliśmy ładne bramki, ale jako drużyna popełniliśmy zbyt wiele błędów. Musimy grać lepiej.
- Pozwoliliśmy sobie strzelić głupią bramkę chwilę po tym, jak sami trafiliśmy po raz drugi. To wzmogło doping kibiców, ale nie powinno nas dekoncentrować. Musieliśmy grać lepiej i dlatego jestem tak rozczarowany, iż tego nie zrobiliśmy - zakończył Roo.
miloszek5555: haa mamy w klubie 2 zawodnikow Angel Di Maria!! przynajmniej do tej pory twierdzilem ze jest tylko jeden taki o tym nazwisku :D [patrz statystyki-bramki] :D
BTW: szkoda ze tracimy pkt z takimi zespołami jak do tej pory gralismy, az strach pomyslec co bedzie z chelsea i reszta mocniejszych zespolow ;/ pierwsza polowa wygladala obiecujaco ale w drugiej bylo juz slabo,
Diabelred: Fajnie, ze chociaz przy tej 4 czy 5 bramce Rooneyowi chcialo mu sie gonic za pilkarzem Leicester, ja sie pytam gdzie w tym czasie byli jacys obroncy?
Póki Co Moyes wydał o jakieś 150 baniek mniej niż Van Gaal a i gra była lepsza, więc jeśli tak jesteś za tym żeby trener był stały to ten "WIELKI" właśnie Holender przychodząc zniszczył całą tę tradycję, później zrobił burdel na kółkach którego jeśli nie uporządkuje to będę go przeklinał o wiele bardziej niż Szkota. Niszczy tradycję United dotyczącą wychowanków i ubolewa przy tym zaufanie do trenera oraz dawanie mu realnej szansy budowania drużyny.
Moyes powiedział: "Nie dostałem szansy zbudowania drużyny".
I to jest prawda.
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.09.2014 21:40
manooch, czy gra byla lepsza to bym sie sprzeczal, ale napewno defensywa byla lepsza, zgrana. Jednak jakby nie patrzec to latem odeszli Evra, Vidic, Rio, a klasowych nastepcow narazie brak. I tu juz mozna winic van Gaala(a raczej Eda, bo to on jest od transferow), ze nie sciagnal zadnego klasowego SO.
Assault: Kiedyś Mourinho powiedział, że najważniejsze i najtrudniejsze jest nie stracić bramki do 5 minut po zdobytym golu i tutaj się o tym przekonaliśmy. LvG też mówił, że ważne jest aby "zabić grę" przy takim wyniku ale nie wyszło.
NexaT: Rooney dzisiaj znowu zyskał w moich oczach. Po karnym było zbliżenie na niego, gdzie krzyczał na resztę, a jeszcze w końcówce ładnie zawalczył o piłkę przy aucie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
