W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David Moyes zdaje sobie sprawę, że ćwierćfinał Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium to wysoko zawieszona poprzeczka dla Manchesteru United. Choć Czerwone Diabły są przez wielu skazywane na pożarcie, to Moyes z niecierpliwością czeka na wtorkowy mecz na Old Trafford.
» David Moyes czeka na wtorkowe starcie z Bayernem Monachium
– Kiedy wylosowaliśmy Bayern Monachium, to czułem, że prawdopodobnie trafił nam się najlepszy zespół w Europie. Myślę, że większość ludzi zgodzi się z taką opinią – mówi Moyes.
– Ich gra w ubiegłym sezonie bardzo mi się podobała. Mieli w sobie świetną energię. Muszę przyznać, że lubię oglądać niemiecki futbol i jeździć na spotkania Bundesligi. Bayern jest zespołem o klasę lepszym od innych, nawet od Borussii.
– Czeka nas naprawdę trudny mecz i dokładnie wiemy, czego się spodziewać. Postaramy się jednak wykorzystać drobne słabości, które posiada Bayern. Josep Guardiola przejął bardzo dobry zespół i nadał mu nieco swojego stylu. Już wygrali Bundesligę, więc teraz skupiają się na Lidze Mistrzów.
Moyes przyznaje również, że szkoleniowiec Bayernu skorzystał na przerwie od futbolu, którą zafundował sobie po odejściu z Barcelony.
– Dla Guardioli to była zupełnie inna sytuacja. Jestem przekonany, że odrobił mnóstwo zadań domowych. Miał rok na przygotowania przed objęciem posady w Monachium. Uczył się niemieckiego, oglądał mecze i dowiedział się mnóstwo rzeczy o zawodnikach – zauważa Moyes.
– Przejął zespół nieco lepiej przygotowany, choć z całym szacunkiem, Bayern Monachium był mistrzem Europy, więc wiele rzeczy było już ułożonych – dodaje Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (29)
DEPE: "Przejął zespół nieco lepiej przygotowany, choć z całym szacunkiem, Bayern Monachium był mistrzem Europy, więc wiele rzeczy było już ułożonych â dodaje Szkot."
Luke88: Kurrr... Jak ciągle bronię Mojsa, tak mnie denerwuje ta mentalność słabszego... To MY jesteśmy najlepsi w Europie, mamy tylko chwilowe problemy. Tę mentalność musi zmienić.
trikos:Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.03.2014 08:52
Jesteście beznadziejni plastikowi fani ! Czy wy serio myślicie że piłkarze to dzieci które nie widzą co się dzieje tylko czekają na to co powie trener ? Czy ma w szatni mówić "jesteśmy lepsi od Bayernu" heheh śmieszne. Dobrze mówi Bayern najwyższa półka, najmocniejsza obecnie ekipa świata ale to BARDZO dobrze ! Bo mamy dobrą sytuację zweryfikować przed następnym sezonem kto "ma jaja" a kto nie oraz utrzeć bawarczykom nosa. Ja jestem optymistycznie nastawiony tak jak i przed rewanżem z Olimpiakosem. I to właśnie dobry wynik lub dobra gra z takim zespołem może dać potężnego kopa zawodnikom.
Maciomaniak: Rany, czy ten człowiek nie potrafi nastawić się, że to MY jesteśmy najlepszym zespołem Europy? Nie ma charakteru zwycięzcy! Jak mamy cokolwiek wygrać, jeżeli taki Moyes wychwala przeciwników? Co to za trener? To Guardiola wścieka się na swoich podopiecznych po remisie 3:3 i mówi, że grali fatalnie, a tu Moyes wyskakuje z takim lizaniem tyłka. Wygraliśmy z Aston Villą po bardzo dobrym spotkaniu. Ale dalej nie popieram tego, co robi nasz trener.
vreid: Pewnie w szatni przed meczem powie zawodnikom, ze Bayern to wyzsza polka, tak jak ostatnio o City. Ten hvj hanbi ten klub. Wynosi na piedestal wszystkie druzyny dookola a mowiac o United zaniza jego range. Naprawde dziwie sie, ze ktos w klubie nie wezmie tego przyglupa na dywanik i nie potrzasnie tym jego durnym lbem, zeby przestal szkalowac United i robic z nich piepszonych przecietniakow.
Diabelred: szkoda, ze nie trafilismy na Chelsea, BVB, bo tak to Moyes bedzie miec alibi oraz wymowke, ze jesli przegramy ten dwumecz to, ze przegralismy, bo gralismy z najlepsza druzyna na swiecie...
klb9k:Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.03.2014 02:01
Słabości bayernu :
-para stoperów często gra wysoko na raz łapiąc tym samym kartki dlatego powinniśmy zagrać z Kagawą i Januzajem, którzy często tego faulu szukają
-w wyniku kontuzji Thiago Alcantary w środek zostanie przesunięty zapewne Lahm a zatem na prawej stronie defensywy oglądać będziemy Rafinhe, który nie jest zbyt pewnym punktem Bayernu w lidze niemieckiej nie grając wcale z mocnymi drużynami
-zabrzmi to dziwnie ale bardzo często w lidze niemieckiej gra im się po prostu nie klei i Guardiola nawet od razu po przerwie potrafi zrobić podwójną zmianę i w tym można wyszukać swojej szansy
Najbardziej obawiam się o naszą prawą stronę defensywy. Cały czas mam w pamięci czerwoną kartkę Rafaela na Riberim (tak wiem , że wtedy miał 18lat). Jednakże nadal bardzo często dopuszcza się głupich fauli. Mam nadzieję , że Vidic strasznie się zepnie bo jeżeli będzie przegrywał wszystkie pojedynki główkowe z Mandzukiciem tak jak to miało miejsce w sobotę w meczu AV z Christianem Benteke to może być krucho...
klb9k: przypuszczam , że Bayern wyjdzie w ustawieniu : Neuer - Rafinha Boateng Dante Alaba - Lahm - Ribery Kroos Schweinsteiger Robben - Mandzukic. Ewentualnie Guardiola może zdecydować się na grę bez snajpera z która mieliśmy ogromne problemy w meczach z barceloną i w miejsce Mandzukicia wystawić Gotze ewentualnie Mullera.
brylaantowy: a ja właśnie myślę że Lahm na prawej będzie a na pozycji Alcantary Schweinsteiger, natomiast na pozycję w której wystawiłeś Bastiana zagra tam Muller
RychuDevil: Narazie to mu tylko wywiady kolorowe wychodza bo tylko gadac potrafi i dziwnie tlumaczyc np kompromitacje. Ciekawe czy juz zakupil pampersy na mecz z Bayernem bo kupke zrobi napewno...Ja mam tylko nadzieje ze bayern bedzie mial baardzo slaby dzien i nie bedzie kompromitacji bo jesli bedzie inaczej to bedzie wstyd jakich jeszcze nie bylo... No ma szanse sie piz*a wykazac jajami i charakterem ale obawiam sie ze zobaczymy znowu przestraszona mine chlopca ktory bedzie robic kupe w miejscu publicznym.. dobrze by bylo abym sie mylil bo chcialbym jakis sukces Manchesteru.. Niestet fakty i dokonania Moyesa sa tragiczne,mam nadzieje ze wyleci juz nie dlugo...
PR1OR: na Old Trafford musimy zagrać na 0 z tyłu, jeżeli chcemy jechać z marzeniami do Monachium... bo nie daję im szans na wygranie meczu, bo nie są pookładani taktycznie i z bez środka pola nie ma co liczyć o wygrywaniu meczu, a liczenie, że wygramy np. 1:0 po przypadkowym strzale w 90 minucie z naszej strony jest mało prawdopodobne, i skupiłbym się na dobrym poukładaniu defensywy, żeby się nie skończyło jak z Barcelonką 0,7
Patryk100: Nie ma co sie pieścić panie Moyesik, tylko trzeba teraz odpowiednio taktycznie ustawic zespół na ten mecz z bawarczykami!!Wiem ze to pana nie najmocniejsza strona, ale jeśli chce się udowodnić że nie na darmo ostatnio zbierał te oklaski na Old Traford, to musi wszystko zrobić żeby w tym meczu ta drużyny uwierzyla w siebie!!Jedno jest pewne, jak od poczatku zagra Ferdinand, Cleverlay i Young, to do przerwy mamy conajmniej z 0:2!Musi na srodku obr.grać Jones i Vidić, BĂźttner, Rafael, Carrick,Fellaini, Januzaj, Valencia bo istanio nawet cos mu wychodzilo, no i Kagawa i Rooney..Wiem że to na Bayern itak żaden skład, ale podążając śladami starego wodza SAF, musimy z niczego stworzyc bombe i ją od 1 min.odpalić!Dokładnie jak rok temu z Realem..Bo inaczej Bayern odpali swoją i wtedy już po nas...!!Żadne same bronienie się, tylko pressing do przodu i walczyć aż kogoś wywiozą!!;)Naprawde trzeba conajmniej ze 3 razy lepiej zagrać niż z grekami, i wtedy wierze ze możemy te 1:0 lub 2;0 wygrać!!Chlopaki wierzcie w siebie jak już niewierzycie w Moyesa!!;)Ja wierze w was!!
Kaczor5454: Właściwie to z tym pressingiem na dwoje babka wróżyła. Z Barcą Fergie też kiedyś chciał zagrać otwarty futbol i United dostali po pupie. Bayern teraz gra podobnie jak Barca. I o ile Mou udało się parę razy Barcę zjeść pressingiem o tyle obecnie nie wiem czy United ma taką możliwość. Szczególnie, że już za Fergusona to nie wypaliło. Dodatkowo mentalności skrzydłowych Bayernu jest taka, że lubią sobie pobrykać po skrzydle. Jeżeli United za bardzo zapędzą się w pressingu to skrzydłami Bayern spokojnie może stworzyć przewagę. O ile Pep pozwoli im wykorzystywać swoje atuty z tamtego sezonu.
Gra z kontry i bronienie się też odpada. Nie przy obecnym poziomie. Także spotkanie będzie bardzo trudne. Trzeba trzymać kciuki, ale naprawdę nie ma co liczyć na cud.
Zagęścić środek pola i starać się coś stwarzać zaczynając akcje od środka boiska. Chyba nic bezpieczniejszego się nie wymyśli.
Ewentualnie niech sie nabuzują przed meczem. Moyes niech walnie przemowę motywacyjną 1000 lecia i niech jadą z pressingiem.
irration: Zaczyna się płacz i usprawiedliwienia. Moyes na tym zdjęciu wygląda tak, jakby ktoś przed chwilą zaświecił mu przed oczami plikiem z banknotami. Żyje sobie w szczelnie opakowanym pudle, wypełnionym forsą. Pudło to przygotowane było przez samego Fergusona, który do tej pory strzeże go wraz z grupą ślepo zapatrzonych fanów. Są to ludzie, którzy wyrządzają wielką szkodę temu, co tak kochają- Manchesterowi United, gdyż ich umysłu są zaślepione przez opium, jakim nakarmił ich Ferguson.
jaratkow: "Kiedy wylosowaliśmy Bayern Monachium to czułem, że prawdopodobnie tafił nam się najlepszy zespół w Europie"...
W przeciwieństwie do Davida Moyesa, który "czuł", wszyscy na świecie to wiedzieli.
champione2013: Przejął zespół nieco lepiej przygotowany, choć z całym szacunkiem, Bayern Monachium był mistrzem Europy, więc wiele rzeczy było już ułożonych
A ty dostałeś zbieranine amatorów czy co ? DOSTAŁEŚ MISTRZA ANGLII !!
Janks7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.03.2014 19:25
DM przestań biadolić, to co odróżnia Cię od Guardioli to, to że on wie jak jego zespół ma się prezentować i że ma mentalność zwycięzcy, u ciebie do tej pory nie można sklasyfikować stylu gry twojego United, mentalność póki co przegranego jest jedynie widoczna, no i po raz kolejny podcierasz sobie tyłek SAFEM któremu zawdzięczasz tę robotę, STARUSZEK przecież mówił że zostawia gotową maszynę do zdobywania trofeów, idealnie zbilansowaną, wiele młodych twarzy jak i starszych, doświadczonych zwycięzców w stylu Evry,Rio,Giggsa,Carricka,Vidicia czy RvP, Rooneya... Wystarczyło tylko dokonać odpowiednich wzmocnień (potrzebny był i nadal jest kreatywny ŚP mający wpływ na grę całego zespołu jak Paul Scholes), nie wypierdzielać sztabu szkoleniowego który był jednym z najlepszych na świecie, SAF dodawał do niego ciągły głód sukcesów i niebywałą motywację, charyzmę, autorytet, resztą praktycznie zwłaszcza w ostatnich latach zajmował się sztab.
Janks7: A kto nie gra poniżej oczekiwań? Co do Vidy to ostatni sezon na poziomie rozegrał już w sezonie 10-11 gdy można było mówić że był prawdziwym kapitanem i najlepszym środkowym obrońcą świata, Rio to jeszcze dłużej męczony przez kontuzje no i starszy, ale w zeszłym sezonie jeszcze w miarę ogarniał, a Evra tamten sezon boki - Evra-Rafael to była chyba najlepsza para bocznych obrońców Świata :/ Za Moyesa wszyscy obniżyli poziom gry, weterani to już wiadomo całkowicie zeszli na psy. Tylko Rooney jest wyjątkiem i coś gra :/
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Coventry City vs Manchester United. Zapowiedź półfinału Pucharu Anglii
„Ten Hag powinien zostać na kolejny sezon w Manchesterze United”
„Chciałbym zobaczyć Marcusa Rashforda w lepszym zespole”
Antony złożył obietnicę kibicom Manchesteru United
