Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Pewne zwycięstwo Manchesteru United nad Aston Villą

» 29 marca 2014, 15:42 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Manchester United mimo złego początku spotkania z Aston Villą na Old Trafford, ostatecznie wygrał 4:1. Gospodarze szybko stracili gola. Dzięki Rooneyowi, Czerwone Diabły na przerwę schodziły prowadząc już jednym golem. Swoje pierwsze trafienie w koszulce United zaliczył Juana Mata, a wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił Chicharito.
Pewne zwycięstwo Manchesteru United nad Aston Villą
» Manchester United, mimo kiepskiego początku, wygrał z Aston Villą na Old Trafford 4:1. Gospodarze szybko stracili gola. Jednak dzięki Rooneyowi, Czerwone Diabły na przerwę schodziły prowadząc już jednym golem. Swoje pierwsze trafienie w koszulce MU zaliczył w drugiej odsłonie meczu Mata, a wynik w doliczonym czasie gry ustalił Chicharito.
Oceń zawodników:
David de Gea
Rafael Da Silva
Phil Jones
Nemanja Vidić
Alexander Büttner
Ashley Young
Marouane Fellaini
Darren Fletcher
Shinji Kagawa
Juan Mata
Wayne Rooney
Javier Hernández
Adnan Januzaj
Michael Carrick

Oddano 316 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla Aston Villi. Rafael niepotrzebnie sfaulował Agbonlahora tuż przed polem karnym Davida de Gei, za co otrzymał żółtą kartkę. Do piłki przy rzucie wolnym podszedł Ashley Westwood, przymierzył i technicznym strzałem umieścił piłkę w bramce Czerwonych Diabłów.

Odpowiedź Manchesteru United była bardzo szybka. Najpierw dwie akcje skrzydłem przeprowadził Ashley Young. Dośrodkowania nie zakończyły się jednak groźnymi strzałami. W 20. minucie po przejęciu Rafaela United wyprowadziło szybki kontratak. Z lewej strony znalazł się Kagawa, który spokojnie poszukał partnerów w polu karnym i dośrodkował piłkę do Wayne'a Rooneya. Anglik ze stoickim spokojem i chirurgiczną precyzją uderzył piłkę głową. Ta odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki Guzana.

Nie licząc dwóch akcji bramkowych, praktycznie cała pierwsze połowa była monotonna, bez większych emocji. Manchester United grał bardzo statycznie, a częściej pod bramkę rywali wędrowali gracze Paula Lamberta.

Jednak w końcówce połowy ekipa Davida Moyesa zdołał odwrócić losy spotkania. Po podaniu Kagawy, piłka przypadkowo powędrowała do Juana Maty. Hiszpan stanął w sytuacji sam na sam. Bakuna próbował powstrzymać pomocnika wślizgiem, lecz trafił gracza United w nogi. Sędzia bez wahania wskazał na rzut karny. Do jedenastki podszedł Rooney, który mocnym strzałem przy słupku pokonał Brada Guzana po raz drugi w tym spotkaniu.

Po przerwie zespół Aston Villi był bardzo bliski wyrównania. Christian Benteke otrzymał wspaniałe podanie w polu karnym. Napastnik podręcznikowo przyjął piłkę na klatkę piersiową i automatycznie złożył się do woleja. Na szczęście United, zawodnik nie trafił w futbolówkę. Okazji do powtórki już nie było, gdyż skuteczny powrót zaliczył Michael Carrick.

54. minuta to druga bardzo dobra okazja gości. Albrighton dograł bardzo groźną piłkę z prawej flanki, gdzie zbyt dużo miejsca zostawił mu Alexander Buttner. Wysoko do główki wyskoczył Benteke. Snajper The Villans oddał strzał, lecz ten przeleciał tuż nad poprzeczką bramki Davida de Gei.

Niewykorzystane sytuacje zemściły się na Aston Villi w 58. minucie. Z dużego zamieszania w polu karnym skorzystał Juan Mata. Hiszpan zgarnął piłkę po nieudanym strzale Fellainiego, szybko dostrzegł lukę i posłał futbolówkę po ziemi w kierunku bramki Guzana. Po chwili Mata cieszył się ze swojej pierwszej bramki zdobytej w barwach Manchesteru United.

W 70. minucie, chwilę po wejściu na boisko, dobrą akcję zaprezentował nam Adnan Januzaj. Młody Belg z łatwością minął aż trzech rywali na lewym skrzydle, schodząc w kierunku pola karnego. Januzaj zdołał oddać strzał w stronę długiego słupka, lecz Guzan tym razem pewnie wyłapał futbolówkę.

W kolejnej akcji, Wayne Rooney stanął przed okazją zdobycia hat-tricka. Wazza otrzymał podanie od Ashleya Younga z kilkudziesięciu metrów, sprawnie przełożył piłkę na prawą nogę i uderzył bardzo mocno. Bramkarz Aston Villi po raz drugi w krótkim odstępie czasu popisał się dobrą interwencją.

W doliczonym czasie gry Fellaini wypuścił piłkę na skrzydło do atakującego Adnana Januzaja. Belg mocno przyspieszył, minął rywala i dośrodkował z boku pola karnego. Piłka powędrowała za plecami defensorów prosto do Javiera Hernandeza. Chicharito bez większych problemów dostawił nogą i skierował futbolówkę do pustej bramki. Guzan nie miał żadnych szans w tej sytuacji.

Manchester United 4:1 (2:1) Aston Villa

Bramki: Wayne Rooney 20', Wayne Rooney 45' [K], Juan Mata 57', Javier Hernandez 90+ - Ashley Westwood 13'

Manchester United: De Gea - Rafael (Carrick 46'), Jones, Vidic, Buttner - Young, Fellaini, Fletcher, Kagawa (Januzaj 68') - Mata - Rooney (Hernandez 75')

Aston Villa: Guzan - Bacuna, Vlaar, Clark, Bertrand - Westwood, Delph, Albrighton (Lowton 79') - Weimann, Benteke, Agbonlahor (Tonew 71')


TAGI


« Poprzedni news
Składy: Manchester United - Aston Villa
Następny news »
Obrona United w rozsypce przed meczem z Bayernem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (251)


Ghostpl: #Mecz ladny Mata i Kagawa naprawde niezle grali Jak dla mnie wymiana Robin VP -za Falcao fajnie by to moglo wtedy wyglondac i w angielskich gazaetach pisze ze DM ma zaproponowadz roczny kontrakt dla Kaki ... co wy na to a co do meczu jak dla mnie Meksykanien nie powienien od chodzic od nas. ..
» 31 marca 2014, 17:00 #115
Krzysiek198920: Gratuluje, może i mnie kiedyś się poszczęści. :)
» 30 marca 2014, 23:37 #114
emil1986x: ten sam skład? hahaha widać że nie oglądałeś evertonu w tamtym sezonie :P jakby przeszły przez skład takie kontuzje jak u nas to everton by spadł ale to fakt martinez zrobił super wzmocnienia i grają nawet spoko piłke ale dużo mają szczęscia no i Lukaku robi im mega gre.
» 30 marca 2014, 21:45 #113
Ghostpl: DM dostal owacje na stojaco ! od prawdziwych Ludzi gdzie sa za Devils ! mecz wygrany 4-1 popelniamy sporo naprawde sporo bledow w obronie hm ... gol Meksykaniny naprawde ladny razem z naszym Januzajem wleczny i niestepliwy ! mam nadzieje ze DM zostanie w naszej ekpie i pokaze na co go stac !
» 30 marca 2014, 15:39 #112
emenems: ino takim składem dostalibyśmy niezłe manto, nie dość że gramy bez obrony prawie to jeszcze tylko z jednym dp? xd weź przestań...
» 30 marca 2014, 14:44 #111
emenems: Ty chyba jesteś ślepy skoro do tej pory nie zauważyłeś że KAGAWA TO TYPOWO OFENSYWNY ZAWODNIK, NIE DEFENSYWNY. SKRZYDŁOWY/POMOCNIK OFENSYWNY. GDZIE ON NA ŚRODEK POMOCY JAKO CDM?!?!
» 30 marca 2014, 17:01 #110
ziomboy777: najważniejsze zagrać na 0 z tyłu... biorąc pod uwagę formę obrońców oraz kłopoty kadrowe, o dobry wynik będzie szalenie ciężko :/... ale wierzyć trzeba. Na pewno nie jesteśmy na straconej pozycji...
» 30 marca 2014, 13:13 #109
emenems: data w jego nicku sugeruje, że jest kibicem United od 1992 i ma rację, ja jako kibic wierzę! Wystarczy, że zagramy tak jak z Bayernem i w obronie pełne skupienie ;) gra z kontry i coś pykniemy.
» 30 marca 2014, 14:45 #108
klusek0128: Ok wygrali ale z jaką drużyną? AV nie prowadziło presingu na srodku boiska dzięki czemj MU swobodnie rozgrywał piłkę. Gdy grali z zespołami z czołówki i ten presinv był ewidentnie chłopakom nie szło.
Z Bayernem tak nie pograją.... Sorry ale bedzie gorzej niż z City. Ale większość obiektywnie patrzących kibiców to wie i niczym tu nie zaskakuję.
Najgorsze jest to że w ich grze jest ogromny chaos i nie widać postępu, progresu nic.
Kiedyś tempo akcj MU było zabójcze (kontr) dziś niemal niema tej formy ataku...
Dziś widzimy wiele podań za plecy zwalniających akcję...
Po obserwacji prawie wszystkich meczy tego sezonu doszedłem do jedynego wniosku
Mianowicie brak schematu takiego jaki można zauważyć w BVB czy Chelsea... Po przejęciu piłki nikt nie wie co ma robić! Za każdym razem improwizacja. Tak
przynajmniej tak to wygląda.
Wiem jedno, kibicuje im bardzo długo i nawet blamaż jaki uważam że będzie z bawarczykami tego niezmieni. Ale jeśli nie zdarzy się cud to bedzie jak rok temu z barcą wysoko i do zera....
» 30 marca 2014, 12:22 #107
mrk: Grając dobrym ustawieniem ofensywnym, czyli Fellaini, Fletcher, Kagawa, Januzaj, Valencia i Rooney jest szansa ugrać coś w ataku.
Bardziej drżę o defensywę. Vidic już się na pierwszy skład nie nadaje, to już nie jest ta serbska skała. Bardzo często spóźniony, fauluje. Ferdinand jeszcze gorzej, Evans i Samlling kontuzje poziom trzymają tylko Jones i Rafael, więc w obronie to będzie na prawdę ciężki mecz.
» 30 marca 2014, 11:15 #106
ziomboy777: śniło mi sie dzisiaj, że zdemolowaliśmy Bayern 5:0 :D
» 30 marca 2014, 10:02 #105
Hazelos: Tez miałem sen z Bayernem ;D 9:6 w dwumeczu dla Bayernu ;)
» 30 marca 2014, 13:19 #104
Klimaa: Nie ma się czym zachwycać, wygraliśmy z bardzo przeciętnie grającą Villą. Wykorzystaliśmy okazje i chwała za to. Mecz z Bayernem to będzie dopiero sprawdzian..
» 30 marca 2014, 00:52 #103
Polot666: Ja mam tylko nadzieję że Fellaini odnajdzie swoją formę do przyszłego sezonu, bo jak na razie to jego grę można opisać w dwóch słowach, popelina i poruta. Co do meczu, na pewno cieszy wynik i dobry występ Kagawy, Rooney'a, Maty, Januzaj'a i Javier'a. Sama gra raczej solidna, bez wielkich fajerwerków.
» 30 marca 2014, 00:09 #102
YaMU: kagawa+rooney+mata?? hmmmmmm czemu nie ;]
» 30 marca 2014, 00:06 #101
N17: Brawo dla Younga, najbardziej widoczny piłkarz na boisku, nikt tak się nie rzucał w oczy jak on. Chłopak ma smykałkę do showbiznesu. Przykuć naszej uwagi dobrą grą nie potrafi, to chociaż zagra tak tragicznie, żeby każdy o nim mówił i pamiętał. A to spryciarz!
» 29 marca 2014, 23:34 #100
atos1987: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 22:48

I znowu wielki dziw że nie ma 500 komentarzy.. Ludzie czy dla Was naprawde jest juz to na poziomie codziennym jak MU dostaje baty ?! Chyba normalne ze ludzie mają graesje,żal,złość dlatego po przegranych spotkaniach jest 3 razy tyle komentarzy niż po wygranej. No co tu komentować że słabe United pokonało jeszcze sałbsze AV?!
Co mamy piać z radości bo pseudotrener dzięki temu będzie pewnie dalej grzał stołek i brał kosmiczna pensję a drużyna zamaist walczyć o tytuł będzie toczyła batalię o TOP4 ( i to oby) ?!
Jakby dziś Benteke miał lepszy celownik to Mojs by srał po garniaku ( tak jak to było dopóki Roo nie strzelił jedenastki). Fellaini to jest jakaś masakra i aż boję się jak ma piłkę by sobei krzywdy nie zrobił.
A teraz to co mnie cieszy, Mata i Kagawa wyglądali bardzo spoko w grze.
Plus trafienie groszka , jak odejdzie to się zamulę fest bo bardzo szanuję tego chłopaka za skromność.
a na koniec MOJS AŁT.
Pozdro napinacze forumowi.
» 29 marca 2014, 22:45 #99
listek007: A napinaczem to Ty sam jesteś bo w komentarzu plujesz jadem aż miło. Nie będę już pisał co myślę o Moyesie, bo to robi się nudne, a zresztą to i tak byłby jak na Ciebie chyba za wysoki poziom...
"Jakby Benteke miał lepszy celownik"- jak by babcia miała wąsy... gdyby nasi mieli lepsze celowniki to by było 7:1, jakby obrona w meczu z City nie pogubiła się na początku meczu to może by powalczyli o lepszy wynik, jakby nie sędzie w meczu z Realem rok temu to byśmy awansowali... Naprawdę nie dostrzegasz różnicy?
Reszty nie komentuje bo nie ma czego.
» 29 marca 2014, 23:26 #98
grzesznik83: Hernandez już dawno był naszym nowym Ole Gunnarem Solskjaerem ! ;)
» 29 marca 2014, 20:26 #97
quitek: Bylem dzisiaj na Old Traford kiedy Moyes wychodzil przed meczem dostal owacje na stojaco!
Swoja droga chlopaki zagrali calkiem niezle
» 29 marca 2014, 19:40 #96
Wielbicielka: Bo na mecze chodzą w większości normalni kibice a nie 12-letni Moyesoutowcy:)
» 30 marca 2014, 09:27 #95
HuiSton: Reakcja Chicharito zapiera dech w piersiach.
Ja tylko czekam aż ktoś zrobi 'Rage Pose'.
» 29 marca 2014, 19:41 #94
mielan92: Przeleciał, przeleciał. Tylko nie wiem co niektórzy kibice MU chcieli tym wskórać ? Pokazać swoje niezadowolenie i chyba tylko tyle. Bo raczej takie obrazki rozmontowują drużynę niż wnoszą coś konstruktywnego
» 29 marca 2014, 20:11 #93
Diabelred: mielan92, tak jak ten organizator mowil, chcieli pokazac, ze wcale nie wszyscy kibice sa za Moyesem, tak jak Szkot chce to wszystkim wmowic...
» 29 marca 2014, 20:21 #92
Mazi1989: Podobało mi się dzisiejsze spotkanie. Pewna wygrana, 4 bramki, dobre zmiany i chwila oddechu przed kolejnymi meczami. Jedno jest pewne. We wtorek musimy zagrać dużo lepiej w defensywie, jeżeli chcemy myśleć o dobrym wyniku. Bayern ma ogromną siłę ognia. Tylko perfekcyjnie poukładana defensywa jest w stanie zatrzymać bawarski czołg. Tracąc bramki na własnym stadionie stracimy jakiekolwiek szanse na awans. Moyes musi rozwiązać ten problem. Jeżeli Arsenal przegra, to będziemy tracić do nich 9 pkt. Wszystko jeszcze możliwe :)
» 29 marca 2014, 19:25 #91
Cybson: Na Bayern i tak wyjdzie pewnie jakiś Klewerlej, a Kagawa wejdzie w 70 minucie jak już będzie pozamiatane.
» 29 marca 2014, 19:12 #90
UrbannLegend: Pierwsza bramka Maty, przypadkowa asysta Fellainiego, dwie bramki Rooneya, świetne zmiany Januzaja i Chicharito, totalna niemoc Benteke - za to zapamiętam ten mecz. :)
» 29 marca 2014, 19:10 #89
grzesznik83: Vidic, Evra, Young , Cleverley, Nani tych piłkarzy trzeba zastąpić nowymi w przyszłym sezonie.
» 29 marca 2014, 19:09 #88
OldTrafford1988: A ja bym chciał zobaczyć jeszcze w tym sezonie tercet Kagawa, Mata, Nani i Rooney na szpicy.
» 29 marca 2014, 19:57 #87
grzesznik83: najbardziej właśnie szkoda mi Naniego ;/
» 29 marca 2014, 20:18 #86
jaratkow: OldTrafford1998: "Kagawa, Mata, Nani i Rooney na szpicy" to kwartet nie tercet.
Ale tak jak ty chciałbym zobaczyć ten zestaw w akcji
» 29 marca 2014, 21:09 #85
th0rdis: Nareszcie ktoś gada z sensem. Chciałbym tylko, żeby pod każdym nawet przegranym meczem były takie komentarze...
» 29 marca 2014, 20:01 #84
Giggs88: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 21:28

Pozwolę sobie odnieść się do Twoich argumentów.
1. Obawiam się, że niestety może pobić kolejne, czego mu nie życzę.
2. Nie zgadzam się, za SAFa też zdarzały się mecze w których graliśmy fatalnie, ale za Moyesa jest ich więcej.
3. Ok.
4. Racja, tutaj duży plus dla Moyesa.
5. Nie wiadomo, może być lepiej, ale niestety nie musi.
6. Obrona jest jaka jest i trzeba będzie ja przebudować niezależnie od tego kto będzie trenerem.
7. Zachowanie Moyesa na ławce na minus jak dla mnie, piłkarze też muszą czuć wsparcie od trenera w czasie meczu.
8. Gdybanie, może podzieliłby los Pogby, a może Giggsa, ciężko postrzegać to jako argument za tym żeby Moyes został.
9. Jak wyżej, może odejdzie, a może nie, jak dotąd postawa Moyesa w jego kwestii niewiele się różni od SAFa.
10. Lindegaard walczył o pierwsze miejsce w składzie tylko w pierwszych miesiącach, potem już było wiadomo, ze De Gea jest numerem jeden, Moyes nic tu nie zmienił.
11. Nie sądzę, żeby to było zamierzone posunięcie mające na celu odwrócenie krytyki od piłkarzy, wypowiedzi Moyesa często są po prostu nietrafione.
Pozdro :)
» 29 marca 2014, 21:25 #83
NexaT: Jaki bardzo dobry mecz? Gdyby AV wykorzystało wszystkie swoje setki, to bylibyśmy w niezłej dupie.

No tak, tylko obrona i pomoc - najważniejsze pozycje na boisku.
» 29 marca 2014, 18:55 #82
HuiSton: To Young w ogóle dzisiaj grał?

Przykro mi ale dzisiaj, w tym meczu nie widziałem tego zawodnika. Siedział na ławce czy na trybunach? Proszę odpowiedzcie mi, ja naprawdę nie wiem.
» 29 marca 2014, 18:43 #81
wodzu117: HuiSton mi sie właśnie Young rzucał w oczy najbardziej ze wszystkich swoimi żałosnymi zagraniami...
» 29 marca 2014, 18:49 #80
Mariushek1993: Uwazam tak samo , zagrali niezle i moim zdaniem lepiej grac z jednym napastnikiem (tylko z Roo) jak graja razem z RvP to nie ma tego samego , wspolpraca Roo z Kagawa jest super , w koncu widac jego gre i fajnie byloby tez zobaczyc rowniez Hernandeza , bo jest zapewne glodny gry , a jak dostanie szanse to pokaze na co go stac
» 29 marca 2014, 18:29 #79
kendo: Gdyby Van Persie siedział na ławie, a Rooney grał na wysuniętym napastniku, to byśmy mieli kilka punktów więcej w tabeli.
» 29 marca 2014, 18:35 #78
kendo: Nie. Bo gdyby był lepszy skład nie przegraliby 0:2 w pierwszym meczu.
» 29 marca 2014, 18:41 #77
Diabelred: kendo, gdyby Rooney gral na wysunietym napastniku, to nawet nie dostawalby podan, tak jak mialo to miejsce z City, przez co musial sie cofac zeby cos rozegrac... :). Dla mnie powinnismy grac na 2 wysunietych napastnikow(RVP, Roo pierwszy sklad, Chicha, Welbeck drugi sklad), tak jak gra City, jednak do tego potrzebni sa dwaj swietni ŚP, ktorych mam nadzieje, Moyes kupi latem...
» 29 marca 2014, 20:16 #76
ziomboy777: na Bayern fajnie by było zobaczyć taki skład:

DDG
Rafael Vidić Jones Buttner
Valencia Carrick Giggs Januzaj
Kagawa
Roo
Najważniejsze to dobrze bronić i nie stracić bramki. Będzie to klucz do sukcesu,,,
» 29 marca 2014, 18:24 #75
Bossicky: dokładnie na OT musi być na zero z tyłu... to priorytet.
» 29 marca 2014, 18:39 #74
44everUnited: najsilniejszy skład jaki można wystawić,najbardzej obawiam się o lewą obronę :/ oby nie grał clev, young i welbeck ten ostatni przynajmniej w podstawie
» 29 marca 2014, 21:39 #73
ziomboy777: brawa za wynik. Jednak jak się patrzy na grę naszej obrony to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać....
» 29 marca 2014, 18:19 #72
ryan22: Byłem przeciwnikiem Moyesa ,ale to co zrobili kibice przed meczem to hańba!!
» 29 marca 2014, 18:19 #71
» 29 marca 2014, 21:40 #70
jaratkow: Kibice klaszcząc dziękowali schodzącym z boiska piłkarzom a ten... "menadżer" stanął, zaczął kladkać kibicom. Ci nie przestali klaskać więc uznał, że biją brawo jemu. Ma gość tupet
» 30 marca 2014, 16:42 #69
MU1212: brawo Roo, Chicha ,Mata
» 29 marca 2014, 18:14 #68
Mistrz1908: Hah . Też się uśmiałem :) Gdyby Benteke nie miał swojego najgorszego dnia to nie wiem czy chciałbyś to oglądać wielokrotnie :) . Szału nie było.
» 29 marca 2014, 18:17 #67
zamaro: Ja to bym się bał obejrzeć jeszcze raz, bo jeszcze by się okazało, że Benteke strzelił te swoje sytuacjie ; /
» 29 marca 2014, 19:20 #66
OldTrafford1988: hmm.. ciekawe jest to, że nikt na Ciebie nie jedzie za "RVP OUT" :p ale ja się z Tobą w 100% zgadzam :D

Chwała mu za poprzedni sezon, ale widać gołym okiem że Robin nie pasuje do naszego składu. SAF kupując go w poprzednim sezonie chciał pokazać MC, że też potrafi kupować klasowych graczy, ale niestety ucierpiał na tym w tamtym sezonie Rooney z Kagawą, jak i również w tym sezonie Kagawa i w ogóle cała drużyna bo DM się boi posadzić RVP na ławce nawet jak jest bez formy. A widać, że Rooneyowi lepiej się gra z Kagawa niż RVP.
» 29 marca 2014, 18:42 #65
legenda: Witam . Widzę że mamy teraz taką taktykę że przegrywamy jeden mecz a dwa wygrywamy .Ale ja tu krytykował nie będę naszego zespołu bo raz to zrobiłem i moje słowa szybko mnie dogoniły że do dziś mam ten niesmak .Cieszy mnie każda wygrana a porażka boli jak każdego, byle do przodu .
» 29 marca 2014, 17:59 #64
Vaacov: Nie wiem z której strony to był dobry mecz, na pewno oglądałeś MU - AV? Akcje były chaotyczne 0 spójności. Wygraliśmy tylko dlatego my graliśmy piach, a Villa gówno grała tak na prawdę. Mieliśmy szczęście i tyle.
» 29 marca 2014, 18:02 #63
szymon1978: Moyes OUT!
» 29 marca 2014, 17:47 #62
inek10: Garbaty Out !
» 29 marca 2014, 17:43 #61
listek007: Bardziej od wyniku meczu w tym momencie interesuje mnie liczba komentarzy pod newsem. Gdybyśmy przegrali np. 0:1 albo 1:2 to byłoby ich 500. A że wygrywamy (pewnie) to nie ma się co rozpisywać, żadnych pozytywów przecież nie ma. Nie pasuje pisać "Moyes out" po wygranym 4:1 meczu.
» 29 marca 2014, 17:40 #60
OldTrafford1988: Na duży plus Kagawa, widać różnice jak on gra. Na plus Rooney( szkoda, że nie ustrzelił hattricka) Mata ( choć strzelił bramkę ale widać, że jeszcze jakby jest przyblokowany mam nadzieje, że w przyszłym sezonie zobaczymy jego optymalną formę), Vidic robił co musiał no i Januzaj. Na minus Young( nadal nie wiem co on robi w pierwszym składzie), Buttner (wrzutka w pole karne=przerzut na drugie skrzydło i te błędy z pilnowaniem linii spalonego Benteke mógł przez te błędy strzelić 2bramki), Fellaini (na pewno lepiej niż z MC ale chłop stracił całkowity instynkt gdy znajduje się w polu karnym, dobrze, że Mata był obok) no i Jones ale podkreślam chodzi o drugą połowę, bo był całkowicie nie widoczny, jednoznacznie oznacza, że to jest jedynie OŚ.
» 29 marca 2014, 17:29 #59
AUDIoooo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 17:21

Wygrana cieszy bardzo.brawa dla Maty za jego pierwsza bramkę w barwach United,myśle ze jak Moyes dobrze poukłada wszystko przed meczem z Bayernem tzn taktykę na której czasu pozostało niewiele czyli dwa dni,to możemy powalczyć z Bayernem.Pozatym zawodnicy musza wyjść 100% skoncentrowani i gryźć trawę,nie ma mowy o braku koncentracji i błędach jakie popełniali dotychczas.Glory!
» 29 marca 2014, 17:15 #58
rafii10: na bayern:
de gea
rafael vida jones buttner
flecher fella
nani kagawa januz
rooney
nie wiadomo jak z nanim ale obecnie najmocniejszy sklad jakim mozemy dysponowac na ten mecz
» 29 marca 2014, 17:14 #57
OldTrafford1988: nieee....za fella tylko Giggs
» 29 marca 2014, 17:20 #56
OldTrafford1988: No właśnie jeszcze Nani, lepiej Welbeck...
» 29 marca 2014, 17:40 #55
Mati0074: Mi sie podoba gra Fletchera ostatnio. Wydaje mi sie ze na bayern powinni wyjsc w srodku fletcher i giggs a na skrzydla kagawa i valencia przed nimi rooney i na szpicy hernandez. Nie jestem w stanie na chwile obecna zlaezc lepszego skladu i ustawienia bo Rooneya bedziemy potrzebac w srodku pola a nie na ataku i HERNANDEZ > Welbeck,
» 29 marca 2014, 17:10 #54
kendo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 18:13

A Januzaj?
I faktycznie masz rację z tym Valencią. Na korzyść przemawiają dwie rzeczy: Jego dobra gra w ostatnim meczu (I to jeszcze z tym limem pod okiem) plus to, że z Bayernem to będziemy się raczej bronić, niż atakować, więc jego twardość w defensywie może się bardzo przydać. Wiem, że mu nie wychodzą wrzutki, ale raczej nie będzie miał wielu okazji. Bardzo potrzebujemy właśnie mocnego gościa, do bronienia, żeby jakoś te 0:0, albo daj Boże 1:0 wywalczyć. Wtedy na wyjeździe każda nasza bramka daje nam bardzo dużo. 0:0 na Old Trafford wziąłbym w ciemno. A za 1:0 zapłaciłbym 100 zł. :D
Może Valencia nie jest idealny, ale mamy jakiś wybór? Young? Śmiech na sali. Nani? Nie grał kilka miesięcy w piłkę. Januzaj i Valencia. Chyba, że ultraodensywa, wtedy bez magii Januzaja, no to na skrzydle jakiś drugi twardziel, zamiast gościa od magicznych akcji.
» 29 marca 2014, 18:11 #53
Diabelred: problem w tym, ze z podstawowej jedenastki gra tam tylko 4 pilkarzy + Bastian po kontuzji :). Poza tym Bayern gra juz na luzie, majstra juz maja, cos jak nasz mecz z WBA 5-5 w poprzednim sezonie :)
» 29 marca 2014, 17:14 #52
sznaucer: Dobry wynik, pewna wygrana. To się liczy. Ale nie zapominajmy z kim gralismy. Aston Villa jest naprawdę słabiutka, a i tak stworzyła sobie sporo (za dużo) dogodnych sytuacji.
» 29 marca 2014, 17:01 #51
Diabelred: Na allgoals.com.pl pewnie dzis/jutro max pojutrze bedzie ;). Sam zawsze sciagam z tej strony mecze :)
» 29 marca 2014, 17:05 #50
Diabelred: kendo, roznie zalezy co kto zapoda ang komentarz albo wlasnie z Canal+, jednak zwykle jest z Canal+
» 29 marca 2014, 20:18 #49
szymek1193: Jeszcze Nani jest potrzebny szkoda że na Bayern bez Maty duże osłabienie .
» 29 marca 2014, 16:54 #48
Bossicky: nie wiem jak z jego kondycją, ale może faktycznie warto byłoby zaryzykować i dać mu szanse zagrania od pierwszej minuty, gdy będzie prezentował "piach" po prostu na drugą połowe nie wyjdzie - to znacznie lepsze rozwiązanie niż Ashley Young, czy Kagawa na skrzydle.
» 29 marca 2014, 17:01 #47
Bossicky: wiem, ale Kagawa powinien grać na 10 i w tym meczu będzie miał taką możliwość, na skrzydle traci swoje atuty - to miałem na myśli.
» 29 marca 2014, 17:05 #46
Bossicky: też na to czekałem, gdyby nie zmiana Rafaela, pewnie tak by się stało.
» 29 marca 2014, 17:09 #45
szymek1193: Jeszcze Nani jest potrzebny ;)
» 29 marca 2014, 16:53 #44
kendo: Wcale by mnie to nie zdziwiło.
» 29 marca 2014, 18:44 #43
Freddie: Vidic Ferdinand masakra. Dzis dla przykladu Vidic zagral na poziomie Divison 1. wolny zreszta karny powinien byc zaczepil Benteke. niech juz nie gra tyle :/
» 29 marca 2014, 16:32 #42
Bossicky: problem w tym, że nie ma kto grać, Smalling i Evans kontuzjowani. Alternatywą dla Vidicia i Ferdinanda na ten moment jest... Carrick.
» 29 marca 2014, 16:43 #41
Bossicky: czyżbyś pracował na banik ;)
» 29 marca 2014, 16:51 #40
Bossicky: pomyliły ci się konta? Jerry1, Huiqrvx jakie tam masz jeszcze w rękawie, pompuj lajki, ja pompie z ciebie ;]
» 29 marca 2014, 16:54 #39
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 16:48

,, a i tak nie mają na to najmniejszego wpływu '', tak samo mozna powiedziec o proponowanych skladach, formacjach, taktykach, transferach itd wiadomo, nie mamy na to wplywu, jednak kazdy chce swoja opinie przedstawic :)
» 29 marca 2014, 16:47 #38
manutdfan92: Nie ma co się jarać tym zwycięstwem. Kto oglądał mecz ten wie, że wynik nie oddaje gry. Rooney klasa sama dla siebie, Kagawa nieźle i Buttner'a chyba trzeba pochwalić, że ta jego gra wygląda solidnie - zobaczymy jak wypadnie na tle Robben'a.
» 29 marca 2014, 16:20 #37
Bossicky: Ciężko ocenić ten mecz, wynik mógłby świadczyć o świetnej grze naszego zespołu i dominacji - to jednak byłoby kłamstwem. Znów graliśmy chaotycznie, nasze akcje tylko czasem się zazębiały, gdyby to był mecz z listopada stwierdziłbym, że zaczyna wszystko iść w dobrą stronę - ale takich "lepszych" meczy już kilka mieliśmy, a po nich były niestety blamaże lub powrót do "początku".
Świetnie zagrał Rooney, Fellaini z dziś to inny piłkarz niż ten z meczu z City, dobrze odgrywał piłki widać było zgranie z Januzajem i Matą - "coś" funkcjonowało.
Dobrze Fletcher być może to on powinien być alternatywą dla Carricka, nie mówiąc już o Cleverleyu. ;) Mata na plus widać że będą z niego ludzie pomalutku się rozkręca (bramki pod uwagę zupełnie nie biorę). Przeciętnie Young, grał swoje może nie był aż tak beznadziejny jak zawsze, ale i tak nie błyszczał. Warto wspomnieć jeszcze o Buttnerze który grał bardzo dobrze w ofensywie, fajnie się włączał w tym aspekcie na pewno prezentuje się lepiej niż Evra, niestety dużo słabiej w defensywie - być może jednak i tak lepiej od Francuza.
Januzaj dał dobrą zmianę, Chicharito strzelił bramkę ale jest strasznie zagubiony, pewnie dlatego że mało gra - przypominam jednak że Welbeck też potrafił strzelać bramki wchodząc z ławki - nie wyciągałbym tutaj daleko idących wnioskó z gry Meksykanina.
Bayern zweryfikuje nasze możliwości, ostrzegałbym jednak forumowiczów przed hura optymizmem po tym meczu to była tylko Aston Villa...
» 29 marca 2014, 16:08 #36
Yaankes: WOW! Fellaini inny piłkarz niż ten z City, no inny. Jak obok niego biegają pionki z AV to jest innymi piłkarzem, szkoda tylko że jak będzie obok niego biegał Thiago, Schweinstieger, Kroos czy Martinez to ten afrodrewniak nie będzie wiedział co się dzieje na boisku.

Buttner lepszy od Evry? Evra nawet z jedną nogą poradzi sobie lepiej z Bayernem niż Buttner. Boże Buttner nie radził sobie z pomocnikami AV, to co będzie jak tam będzie biegał Robben albo Ribery? Będzie w szoku.

Po co szukać pozytywów tam gdzie ich nie ma? Te wszystkie "pozytywy", które wypisałeś to w ogóle wstyd by o nich wspominać, jeżeli oceniamy grę Mistrzów Anglii, to o takich rzeczach nie powinno się nawet wspominać. Fellaini pokazał jakim jest geniuszem z City, więc dzisiaj nie zrobił niczego więcej, po prostu przeciwnik był na tyle słaby, że nie był w stanie tego miernego piłkarzyny lepiej kryć i bardziej agresywnie do niego podejść.
» 29 marca 2014, 16:35 #35
Bossicky: już nie wiem co o tobie myśleć, jak zaczniemy wygrywać (nie wiem czy tak będzie - jestem sceptykiem jesli chodzi o Moyesa, ale nie czuje do niego nienawiści), będziesz chyba najnieszczęśliwszym człowiekiem na ziemi...
» 29 marca 2014, 16:40 #34
Bossicky: myślałem, że już nie wrócisz po ostatnim razie, gdy kompletnie się zbłaźniłeś, ale skoro jesteś to witam ;)
» 29 marca 2014, 16:53 #33
Diabelred: Sredniak pokonal sredniaka i tyle w temacie :). Pokaz na co nas stac z zespolem z topu mielismy w poprzedniej zaleglej kolejce... Przypomnijcie sobie pewne 3-0 z WBA, a w nastepnej kolejce mecz z Liverpoolem. Jesli z Bayernem zagramy tak jak z City, wtedy bardzo mozliwe jest 0-7 jak Barsa rok temu badz jeszcze gorzej...
» 29 marca 2014, 15:59 #32
NexaT: Co za hurra optymizm. Nie rozumiem, skąd te ciepłe słowa w stronę Fellainiego, skoro dzisiaj nic ciekawego nie zagrał. (tak jak zawsze) Znowu ciągle faulował, a jego ciekawe zagrania można policzyć na palcach jednej ręki.

Zero stylu z naszej strony. Gra do przodu, tylko żeby coś strzelić. Ciekaw jestem meczu z Bayernem.
» 29 marca 2014, 15:57 #31
Janks7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 15:57

Według mnie nie ma się czym zachwycać najlepszy moment to i tak jak pokazywali samolot z banerem Wrong One Moyes Out :P Nie ma co tutaj zachwalać Moyesa bo sezon jest i tak przegrany a z takimi rywalami jak Aston Villa na Old Trafford to nie powinno być pytanie kto wygra tylko iloma bramkami Manchester United zwycięży i tutaj i tak mieliśmy sporo szczęścia bo przecież pierwsi straciliśmy bramkę potem Aston Villa miała okazję jak już przegrywali 2-1 i gdyby byli bardziej skuteczni to by jeszcze strzelili na te 2-2, jeszcze nie dostali też rzutu karnego po faulu na Benteke więc na prawdę nie ma czym się zachwycać :s Jedynie dobrze że Hiszpan w końcu wpisał się na listę strzelców, widać w sumie też ile Kagawa jest w stanie dać tej drużynie tylko że rudy ma to w nosie i wystawia go dopiero gdy sezon jest już praktycznie zakończony...
Mimo wszystko liczę na cud w LM ale jak odpadniemy już w pierwszym meczu z Bayernem to nie będę specjalnie rozpaczał bo nie chce żeby Moyes dłużej trenował ten klub, mam go dość nie tylko za to jak zeszliśmy na psy z wynikami, ale również a może nawet przede wszystkim za jego beznadziejne wypowiedzi...
» 29 marca 2014, 15:56 #30
NexaT: A czym, że jest ten Valdes? Przecież on popełnia katastrofalne błędy, a na wysoki poziom wzbił się w tym sezonie.
» 29 marca 2014, 16:00 #29
NexaT: To, że te błędy popełniał także przy wybijaniu piłek.
» 29 marca 2014, 16:12 #28
Yaankes: NexaT, Valdes w tym sezonie pokazuje jak świetnym bramkarzem jest, w poprzednich sezonach nie mógł tego zrobić, bo Barcelona zdominowała świat futbolu, a akcji pod jego bramką było jak na lekarstwo, więc mógł mieć problemy z koncentracją.
» 29 marca 2014, 16:15 #27
NexaT: Yaankes, to właśnie wyróżnia najlepszych bramkarzy na świecie, że zawsze zachowują koncentracje.

Co ma powiedzieć taki Neuer?
» 29 marca 2014, 16:30 #26
Yaankes: Neuer też wpuścił kilka baboli będąc w Bayernie. Właśnie przez brak koncentracji, zachowaj koncentrację w momencie gdy przez 85 minut spotkania Twoi koledzy z drużyny nie pozwalają podejść przeciwnikowi pod Twoje pole karne. To jest bardzo trudne.
» 29 marca 2014, 16:37 #25
Yaankes: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 15:53

O jaka radość na DP. Spokojnie Panowie, we wtorek chłopaki z Monachium zapytają się naszych ile bramek w plecy chcą dostać. Ludzie, wygraliśmy mecz o pietruszkę z AV i to w miernym stylu. Aston Villa zagrała fatalnie, masa głupich błędów, a my je po prostu wykorzystaliśmy. Przed nami mecz z gigantem światowego futbolu, a ostatnio przegraliśmy 3:0 u siebie z zespołem, który przegrał z Barceloną w przeciętnej formie, także we wtorek zobaczymy ile ta drużyna będzie warta, bo póki co to pokonują przeciętniaków, po to by kilka dni później dostać tęgie baty od gigantów futbolu. No i nie zapominajmy, że w CL nie gra Mata, a my gramy bez Robina, więc sam Roo nie da rady udźwignąć takiego ciężaru, bo takie pionki jak Fellaini czy Young to mogą sobie pograć w FIFE.
» 29 marca 2014, 15:51 #24
Yaankes: Tak, popadam w depresję że wygraliśmy z Olympiakosem, West Hamem i teraz z Aston Villą, bo im więcej takich wygranych, tym dłużej ten patałach utrzyma się na stołku trenerskim United, gdyby przegrali w CL, to już wyleciałby na zbity pysk, a tak dalej tu siedzi i sprowadza Manchester United do przeciętniaka z Premier League. Po prostu, żenada.
» 29 marca 2014, 15:58 #23
Diabelred: Beere, z nasza swietna obrona na 99% stracimy na OT minimum 1 bramke :)
» 29 marca 2014, 16:01 #22
Yaankes: Człowieku... my tracimy bramki z Aston Villą, City mogło wygrać z 5:0, a ty łudzisz się, że powstrzymamy Bayern, który regularnie strzela po 3-4 bramki w spotkaniach Bundesligi? Ty chyba na głowę upadłeś. Manchester United z tym trenerem nie ma żadnych szans, tak jak rok temu była szansa pokonać Real bo był geniusz na ławce trenerskiej, tak teraz gramy przeciwko najlepszej drużynie na świecie i na ławce mamy kogoś kto nie potrafi wyprzedzić Kogutów i Evertonu w lidze. Chłopie z czym do ludzi?

Cały świat chce by United pokonało Bayern, bo wiedzą że później droga do wygranej w CL będzie łatwa. Barcelona nie jest żadnym faworytem do wygrania CL, faworytów jest dwóch. Real i Bayern. Barcelona jak tylko dostanie mocny zespół w półfinale to dostane bęcki. Real i Bayern to jedyne drużyny, które będą mogły walczyć ze sobą o wygraną. Jest też opcja z Chelsea, bo Mourinho jest w stanie tak ustawić zespół by pokonać nawet Bayern.
» 29 marca 2014, 16:05 #21
BarenS: z tym 1:0 to nie jest tak różowo, my od cholery tracimy bramek ostatnio. Ciężko będzie utrzymać czyste konto.
» 29 marca 2014, 16:20 #20
Janks7: A czemu ma nie uważać Realu Madryt za faworyta, w LM grają zajebiście, a te 3 miejsce w lidze to tydzień wcześniej byli liderem więc wiesz a Carlo w Milanie zwłaszcza o wiele lepiej sobie radził w LM niż w Lidze i do Realu zatrudniali go też z myślą o LM bo chcą w końcu 10 puchar mistrzów zdobyć, więc oni są faworytem ale oczywiście jak to w sporcie bywa nie zawsze faworyt zwycięża.
Zgadzam się z Yaankesem że nie jest dobrze że United wygrywa z tymi pionkami bo Moyes zyskuje czas a to chyba najgorsze co może się przytrafić jak on dostanie 200 mln na transfery, a nikt naprawdę dobry i przydatny nie chcę przyjść do Manchesteru United Moyesa więc przyjdą w większości przepłaceni przeciętniacy...
Ktoś co Mistrzem Anglii z zespołami z top 9 wygrał tylko 1 mecz zasługuję tylko na kopniaka w dupę na pożegnanie.
» 29 marca 2014, 16:23 #19
Yaankes: RedHeart, ja nie muszę chcieć porażek, Moyes i tak sam z siebie zrobi tak, że te porażki przyjdą :). Jak nie wyleci po tym sezonie na zbity pysk, to w przyszłym sezonie odejdzie od nas Van Persie, nikt z wielkich zawodników nie będzie chciał do nas przyjść, a United upadnie na dno, tak jak upadł kiedyś Liverpool, który podnosił się z kolan przez kilkanaście lat.

Beere, Barcelona jeszcze kolejkę temu była na 3 miejscu w lidze, także grube masz argumenty. Realowi trafiła się wpadka z Sevillą na wyjeździe, a pech chciał że tydzień wcześniej grali Gran Derbi i minimalnie je przegrali. Straty do lidera mają całe 3 punkty, także nic tylko muszą się załamać swoją słabą postawą. Real jest jedyną drużyną, która może bić się z Bayernem, ich stoperzy są nieobliczalni, ale są jednymi z najlepszych na świecie, Pepe to wariat, Ramos tak samo, ale obaj są świetnymi stoperami.
» 29 marca 2014, 16:24 #18
Janks7: @RedHeart jak się weźmie kogoś z topu co powinno się uczynić od razu to nie będzie takiej opcji jeżeli ta osoba dostanie 200mln funtów na transfery by United regularnie zaliczało wpadki - nie będzie podstaw do takiej krytyki jaka jest na Moyesie bo jak się na niego patrzy to gołym okiem widać ze go przygniata presja i oczekiwania tego klubu, on nie powinien się tutaj znaleźć i tyle CV go do tego nie upoważniało, dostał szanse od SAFA a jeszcze go obarcza winą że mu zostawił wypalony skład i że sam by sobie lepiej z nim nie poradził -.-
» 29 marca 2014, 16:45 #17
Janks7: @RedHeart
Co Ty porównujesz Real Madryt to jest inna liga i inne oczekiwania w naszej sytuacji zawsze planem minimum jest top 4, w sytuacji Realu Madryt gorsze miejsce niż drugie to hańba :) Po drugie oni z swoimi Galaktycznymi transferami mierzą zawsze we wszystkie trofea, my bardziej mierzymy nieracjonalnie a z racji stosunkowo podobnej wielkości klubu do tego z Madrytu, tutaj Moyes miał proste zadanie które go niestety przerosło, znaleźć się w Top 4...
Louis van Gaal czy Jurgen Klopp spokojnie byliby w stanie to zagwarantować oraz grę naszego zespołu w zdecydowanie lepszym stylu niż to gwarantuję David Moyes człowiek który nic nie wygrał.
I uważam że jeżeli te 200 mln wyda ktoś w stylu LvG czy Kloppa którzy przy tym zatrzymają swoją osobą takich zawodników jak RvP, to jestem zdania że bez obciążeń w postaci LE/LM spokojnie będą w stanie się włączyć do walki o mistrzostwo Anglii w przyszłym sezonie, z DM to nie ma co liczyć nawet na top 4.
» 29 marca 2014, 17:04 #16
NexaT: Bo trener nie może jej odpowiednio ułożyć.
» 29 marca 2014, 15:54 #15
Yaankes: Tylko że Chelsea wygrała CL, i dlatego zajęli dopiero 6 miejsce w lidze. Odpuścili świadomie ligę, po to by całe siły skierować na CL. Manchester za 3 dni gra najważniejszy mecz sezonu, a Moyes na ogórków z Aston Villa wystawia niemal podstawowy skład, zamiast odpuścić już ligę i dać odpocząć chłopakom przed Bayernem, on dodatkowo ich zmęczył. Bayern dzisiaj przegrywa, bo o nic już nie grają w lidze, a wyszli rezerwami. Połowa składu odpoczywa na mecz z United, a nasi wyjdą zmęczeni i mur beton że ok. 60 minuty Bayern przygniecie nas tak że nie będziemy wiedzieli jak wygląda ich połowa boiska.
» 29 marca 2014, 16:10 #14
Bossicky: Yaankes idź ty może lepiej sie przespaceruj bo piszesz takie bzdury, że aż oczy bolą jak się czyta...
» 29 marca 2014, 16:22 #13
Yaankes: Bossicky, nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz zielonego pojęcia, we wtorek ok. 22:30 będziesz pierwszym który przyleci z lamentem, że naszym brakowało szybkości, kondycji i wszystkiego. Także 3maj się tam.
» 29 marca 2014, 16:27 #12
Janks7: Yankees dobrze gada bo Moyes powinien całe siły kierować na LM po co w lidze podstawowy skład wystawia w której nie mamy praktycznie szans nawet na Ligę Europy? Powinien ogrywać młodziaków obok Maty, dać się ogrywać Naniemu po kontuzji który może by się przydał na rewanż z Bayernem ale Moyesa logika to wysłać na wypożyczenie prawie wszystkich młodych zawodników i zamęczać podstawowy skład, wygrałby ten rudy pajac LM na farcie to i szacunku by trochę zyskał i czasu na następny sezon a tak to sobie sam drogę zamyka.
» 29 marca 2014, 16:29 #11
Bossicky: Słowo przeciwko słowu, nie zabieraj Yankess głosu w sprawach o których nie masz pojęcia... komu ty kibicujesz, bo chyba nie Manchesterowi United ;]
Pogoda dzisiaj piękna, mówie ci poważnie idź się przespaceruj...

P.S. Rozumiem jeśli przegramy z Bayernem we wtorek, ok. godziny 22 30 ja będę pierwszym który przyleci z lamentem, ty będziesz zaś tym który miał rację i odpali szampana - żaden z ciebie kibic, bliżej ci do trola ;)
» 29 marca 2014, 16:37 #10
rreddevilss: sklad na bayern : de gea rafael vidic jones buttner giggs fellaini fletcher valencja kagawa rooney
» 29 marca 2014, 15:50 #9
diabelek1: Mecz w miare, ale mogło to wyglądać zupełnie inaczej gdyby Benteke trafił chociaż 2 razy z tych 4 sytuacji.
Najbardziej wkurzał na boisku mnie ten Young, co dostawał piłke to zaczynał 'dryblować' po czym albo dośrodkowywał do nikogo lub tracił piłkę...
» 29 marca 2014, 15:50 #8
skoczek121: Znakomity mecz united
» 29 marca 2014, 15:49 #7
MtN: zatkao kakao co moyes zrobil swietne zmiany
» 29 marca 2014, 15:49 #6
giggi: We wtorek sie okaze ile ten MU jest wart
» 29 marca 2014, 15:48 #5
bobernoob: fletcher chyba wraca do formy dzisiaj wedlug mnie najlepszy zawodnik chodz bramki rooneya go przycmily na plus mozna tez zaliczyc solidny wystep maty
» 29 marca 2014, 15:47 #4
jac0b: Dobry mecz,wszystko by było jeszcze fajniej gdyby zamiast Younga od początku grał Januzaj...no i gdybyśmy w końcu zobaczyli Naniego chociaż na parę minut. No ale skoro jeszcze nie zagrał to pewnie jest jakiś sensowny powód.
» 29 marca 2014, 15:45 #3
Janks7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.03.2014 15:49

Januzaj dobrze że nie grał akurat od początku bo jak widać dużo więcej potrafi wnosić z ławki jak CR7 na początku... Szkoda jednak że Moyes nie daje nawet paru minut Naniemu ;/
» 29 marca 2014, 15:47 #2
trikos: Zaczynają grać !! Fletcher + Fellaini to na ten moment najlepsze zestawienie ŚP. Young na ławkę za Jana Januzaja/Naniego.
» 29 marca 2014, 15:44 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.