W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Van Persie zastanawia się nad przyszłością w United?
» 26 lutego 2014, 19:10 - Autor: matheo - źródło: The Guardian
Robin van Persie po zakończeniu sezonu ma zamiar rozważyć swoją dalszą karierę w Manchesterze United – donosi The Guardian.
» Robin van Persie po meczu z Olympiakosem Pireus był wyraźnie zawiedziony
Holender po wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Olympiakosem Pireus (0:2) nie krył swojego rozczarowania z wyniku, ale i postawy swoich kolegów.
– Moi koledzy zajmują czasami na boisku miejsce, które ja chce zająć. Kiedy to widzę, to trudniej jest mi się tam znaleźć – mówił Van Persie.
The Guardian zauważa, że jednym z głównych powodów, dla których Holender trafił do Manchesteru United była osoba sir Alexa Fergusona. Van Persie odrzucił nawet propozycję wyższego kontraktu w Manchesterze City, by pracować ze Szkotem.
Van Persie w pierwszym sezonie na Old Trafford w ogromnym stopniu przyczynił się do zdobycia przez Manchester United 20. tytułu mistrza Anglii. Pod wodzą Davida Moyesa Holender nie prezentuje już tak wysokiej formy. Wpływ na to miały też kontuzje, z którymi 30-latek zmagał się w tym sezonie.
Obecny kontrakt Van Persiego z Manchesterem United wygasa w 2016 roku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (100)
szabo1878: Robin faktycznie jest w slabej formie, ale z drugiej strony powiedzial prawde. i nie dziwie sie ze jest rozgoryczony, bo nie do takiej druzyny przychodzil.
Klimaa: Szczerze to szanuje go jako piłkarza i jestem wdzięczny mu za wszystkie bramki...ale on nie jest nam potrzebny. Równie dobrze Rooney może grać na szpicy bądź Hernandez bądź zupełnie nowy piłkarz. Jeśli nie podoba mu się w klubie droga wolna, klub nie powinien robić problemów.
andycole9: zgadzam się z tym że mamy problem Dwóch napastników światowej klasy , wiadomo, żaden z nich nie chce siedzieć na ławce i pewnie by odszedł w takiej sytuacji, identyczna sytuacja była w Realu sezon temu i wiemy jak to się skończyło , odszedł Higuain. my też musimy się na kogoś zdecydować bo Rooney na ŚPO traci na wartości, owszem jest waleczny, ale w rozegraniu lepszy jest Mata czy Kagawa, w Realu też z reguły Igua i Benzyna grali na zmiane bo w duecie się nie sprawdzali, i ja się pytam gdzie jest Moyes że tego nie widzi , albo widzi, ale nie ma jaj żeby jednego bądź drugiego posadzić na ławie...
lecho: Lubię Robina, to kapitalny napastnik, ale dla mnie problem nie istnieje - do 2015 roku i tak MUSIMY mieć dla niego przygotowanego następcę (Henriquez? ktoś z zewnątrz?), bo biorąc pod uwagę historię jego kontuzji nie sądzę, aby był w stanie grać na tym poziomie dłużej, niż do 31-32 roku życia.
Szilk: No i dochodzimy do sedna sprawy - dlaczego w letnim okienku nikogo nie kupiliśmy ?- bo mamy menadżera,który nie przyciąga Gwiazd, który przez największych piłkarzy traktowany jest jako nieporozumienie, który nie jest gwarantem dobrej przyszłości M.U. , który tak naprawdę jeszcze nic w życiu zawodniczym i trenerskim nie osiągnął,który rozwalił ten Klub szybciej niż można się było tego spodziewać w najczarniejszych snach. Nie dziwię się Van Persiemu, ma tak naprawdę jeszcze 3-4 lata gry i chciałby jeszcze coś wygrać a nie być pośmiewiskiem i ponosić winę za błędy sztabu szkoleniowego na czele z Moyesem. Wydaje mi się , że piłkarze grają przeciwko trenerowi, wiedząc , że to jedyny sposób na jego usunięcie w tym niestety bardzo konserwatywnie zarządzanym Klubie.
Szilk: Do Zamy: Każdy kibic ma prawo wypowiedzieć się na temat gry, zawodników i trenera swojej drużyny. Nie musi na to mieć papierów trenerskich ani przeszłości zawodniczej - prawo takie daje mu bycie kibicem. Mało tego -obowiązkiem kibica jest ocena i ewentualne uwagi wszystkiego co się w Klubie dzieje.Jeżeli jest dobrze można pochwalić, jeżeli jest źle trzeba krzyczeć i to najgłośniej jak się da - a nie udawać że wszystko jest o.k.. Hasło dumni po zwycięstwie -wierni po porażce też trzeba dozować - można przegrać i być dumnym z drużyny, ale w tym sezonie przegrywamy tak że wstyd na cały Świat się rozprzestrzenia - dlatego każdy ma prawo i obowiązek do krytyki. Są różne spojrzenia na przyczyny obecnej sytuacji w M.U. i w każdym znajdziemy ziarno prawdy. a Ty Zama nie masz prawa podważać tego prawa kibica do krytyki bo jest ona przejawem troski i miłości do M.U. a teksty czytaj z większym zrozumieniem i opanowaniem wtedy zrozumiesz też mój tekst dotyczący braku zainteresowania M.U. przez Gwiazdy futbolowe z powodu nowego, marnego Menadżera.
Bossicky: pewnie miałeś kisiel w gaciach na początku sezonu, a teraz forma troche niższa to cwaniakujesz... akurat do Rooneya na przestrzeni całego sezonu to najmniej mozna mieć pretensji (wiadomo nie licząc De Gei czy Januzaja).
Krzyk: Jak dla mnie to jest to właściwie oczywiste. Po zakontraktowaniu Maty nie widzę innej opcji jak w przyszłym sezonie przejść na system 451 czy tam 433, a zatrzymanie Rooneya za takie pieniądze wskazuje, że to on będzie grał na szpicy (czy to dobrze czy to źle to inna historia). W tej sytuacji nie ma miejsca dla RvP, bo ani on, ani Roo nie pogodzą się z rolą zmienników, a wpychanie na siłę dwóch napastników do składu mija się z celem.
Vamper: Od poczatku tego sezonu cala uwage sciaga na siebie Rooney. Od checi odejscia do Chelsea az do lukratywnego kontraktu. W poprzednim sezonie van Persie kreowal gre United i powinnismy grac bardziej na niego. Nic dziwnego, ze wypowiada sie w ten sposob skoro moze czuc sie niedoceniony lub nawet niechciany.
Coraz bardziej zaczynam watpic w genialny duet Rooney - van Persie. W poprzednim sezonie Roo w cieniu Robina czul sie sfrustrowany, a w tym sezonie to Robin zaczyna wyciagac brudy na wierzch i "skarzyc sie" dziennikarza.
emenems: rok temu Robin nic nie kreaował, dostał piłkę i ją kopnął, wszystko co uderzył kończyło się golem, w tym sezonie nie potrafi strzelić z 2 metrów od bramki, wali w kosmos co 2 piłkę, czyja to wina, Rooneya? Roo przynajmniej się stara a jest tak samo napastnikiem jak Van Persie, on stoi i czeka, może czasami coś dostanie..
Vamper:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 21:30
"No mowilem, mowilem rozne rzeczy mowilem..." - J. Psikutas.
Mowil tak pewnie, poniewaz cieszyl sie na mysl wspolpracy z Fergusonem. W koncu prawie nikt nie wiedzial, ze Fergie zakonczy swoja znakomita przygode jako manager w zeszlym sezonie. Mysle, ze teraz czuje sie zagubiony i potrzebuje wiekszego wsparcia. O ile jeszcze mu zalezy na grze w United, bo o jego przywiazaniu do tego klubu to nie ma co mowic. Dopiero co sezon spedzil w szeregach czerwonym diablow.
western:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 21:19
Nic związanego z Robinem. Patrzę właśnie mecz Schalke z Realem. Real juz wygrywa dwa do zera. W tamtym roku graliśmy przeciwko nim piękne spotkania i gdyby Nani nie złapał czerwa pewnie byśmy ich wyeliminowali. A teraz? Rok później. Co się dzieje? Gdzie My teraz jesteśmy? Ten nasz wczorajszy mecz. Co to było?
mcis:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 20:55
"Moi koledzy zajmują czasami na boisku miejsce, które ja chce zająć." no nie dziwie sie. gramy ustawieniem 2-4-4. boczni obroncy mysla, ze sa skrzydlowymi, skrzydlowi, ze sa napastnikami, Rooney uparl sie na napastnika i kazal to sobie wpisac w kontrakt, a z tylu pustki....
grasz Rooneyem na szpicy. przeciwnik ma pilke, Anglik sie irytuje i zaczyna wracac po pilke i na szpicy powstaje pustka, czyli z kontry nici....
vP gra na szpicy z 3 innymi zawodnikami. nie ma mu kto podawac, nie ma miejsca do gry. teraz uporzadkujmy gre ustawmy prawdziwa formacje, niech pilkarze wywiazuja sie ze swoich obowiazkow
mcis: w nowoczesnym footballu wiekszosc goli pada po kontrach i to nie w kiepskich klubach, tyko w tych wielkich. czasami kontra to jedyne wyjscie, gdy przeciwnik gra autobusem w swojej bramce. mi by sie podobal powrot do taktyki z czasow CR......
mcis: teraz juz nic nie rozumiem....
Ronaldo i Giggs nigdy nie grali razem na skrzydlach, a przynajmniej nie u szczytu formy portugalczyka. wtedy CR juz byl raczej napastnkiem, a Giggs pomocnikiem. cala potega tamtego ustawienia to byla ta pomyslowosc. hybryda 4-3-3 i 4-3-2-1. szerokie ustawienie typowe dla gry skrzydlami, a to praktycznie nie byli skrzydlowi tylko napastnicy.
Bossicky: mcis
czemu wystawiasz rafaela na lewej stronie obrony? i kto jest piła, znaczy saw?
Carrick, Mata, Fellaini - rozumiem, że ci panowie w jednej lini, napastnicy Januzaj-RVP-Roo - rozumiem też w lini?
ekstra taktyka
po drugie grywam w managery i z doswiadzczenia wiem, ze tam formacja zbytnio sie nie liczy. zdobywam trofea seriami grajac formacjami z 3N, 1N, nawet formacja bez napastnika, wiec tam nie masz zbytniej wiarygodnosci co do rzeczywistosci.....
poza tym taka taktyka spisywala sie wysmienicie u nas kilka lat temu....
Dawidlademann: Arsenal byl slaby to ich olal i przyszedl do nas teraz juz mu sie odwidzialo i szuka czegos lepszego zamiast wziac sie za granie i wrocic do formy z przed sezonu.. Takich pilkarzy niechcemy..
emil1986x: bzdura!! przyjdzie song i gungogan i zaczniemy znowu wygrywać :) a RVP zostanie znowu królem strzelców :) licze na kogoś z 2 skrzydłowych Napoli Martens lub Insigne :) a i kogoś na prawą obrone bo tam to jest kompromitacja rafael slabo dosrodkowuje sama walka nic nie zdziala...
Diabelred: ,,a i tygodniówkę mu obetną jak United nie zakwalifikuje się do ligi mistrzów'' z tego co bylo podane w newsa, to nie kazdy ma taki zapis, lecz wiekszosc''. Jestem pewien, ze nasi najlepsi gracze (RVP, Roo) nie maja tego typu zapisu ;)
PaToManU: A po co do nas przychodził z Arsenalu ? Do trofeów.
Co ma robić w zniszczonym i przebudowanym klubie 30 letni piłkarz ?
Jak się odbudujemy będzie miał 33 lata i to wtedy znów będziemy mogli zdobywać trofea, ale dla niego będzie za późno.
Bo chyba nie wierzymy że zmieni się trener?.
grandes: Obecnie na pozycjach atakujących są zawodnicy którzy do siebie nie pasują. Nie widzę np. sensu trzymania teraz Kagawy, przedzwonic do Kloppa i spytać co zaoferuje.
Bossicky: ciekawe kto wybeceluje sensowny pieniądz za szklanego i znudzonego już futbolem RVP? kto zaryzykuje pare baniek na kontrakt dla tego gwiazdora? Chelsea? City? Liverpool? Barca? Real?
Myślę że może, mogłoby sobie pozwolić na jego zakup AS Monaco, nie ma żadnego innego klubu w europie. Hmm PSG? Wymiana za Cavaniego z naszą dopłatą - bardzo nieprawdopodobne, ale.... z tym że wtedy RVP ława grzana bo Zlatan ma taką formę że jeszcze z 3 lata pogra.
dlabigt23: Moze tez byc tak ze pilkarze sami specjalnie tak graja i buntuja sie przeciwko Moyesowi i chca jego zwolnienia . Bo juz niewiedza co musza robic aby tak sie stalo.
Janks7: Ja myślę że RvP wcale nie pali się tak do tego odejścia, jest na tyle inteligentny że wie ten klub jest wyjątkowy, ale to że nie pasuje mu osoba Moyesa to już było wiadome gdzieś we Wrześniu, jeżeli nie chcemy stracić Robina, to musi odejść Moyes, w innym wypadku to oczywiste że Robin będzie próbował odejść, praktycznie każdy widzi ze z Moyesem szanse na sukcesy gdziekolwiek spadają do zera, najlepsi, ambitni piłkarze grają właśnie dla sukcesów, właśnie dlatego Robin wybrał United ze względu na SAFA a nie City ze względu na tygodniówkę, w przypadku pozostania Moyesa to już Robin wolałby grać w Arsenalu bo już tam będzie miał większe szanse na sukcesy z Wengerem, a już na pewno na to by grać co roku w LM :).
Janks7: Jest nadal wyjątkowy, niech tylko SAF zacznie się trzymać swojej zasady "Nikt nie jest większy niż klub" i przestanie mącić w głowach Glazerom, są właścicielami, jak widać nie takimi złymi skoro dali Moyesowi tyle kasy na dwa transfery, niech sami wybiorą następce, jestem pewien że oni bardziej patrzyli by na CV niż SAF którego pobożne życzenie by nieudacznik David Moyes stał się mistrzem dzięki temu że obejmie mistrzowski klub się niestety nie spełniło.
Vervvis:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 19:23
I dobrze by na tym wyszedł niech, się człowiek realizuje, a nie ogranicza. Widząc na co dzień pieszczonego Rooneya, skrzydłowego który ma jeden zwód i nie potrafi kopnąć z lewej nogi, kreatywnego Cleverleya i na końcu nasz wybitny taktyk Dacid Moyes z wybitnym asystentem Philem Nevilem..
Bossicky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 19:21
zdaje się, że masz rację - różnica polega jednak na tym, że jak był na wylocie z Emirates chciał go każdy zespół, dziś wątpie by chciał go ktokolwiek. Jeśli będzie rządał by nadal zarabiać tyle co teraz to tylko kierunki Katar, Arabia go ratują...
dlabigt23: wydaje mi sie ze moze odejsc poniewaz nie jest dobrze w tym klubie z SAF robin zyl dobrze a teraz z moysem nie jest tak samo nie ma takiego doswiadczenia jak SAF . Zreszta juz powiedzial ze ta taktyka byla kiepska i nie mial w ogole miejsca dla siebie nie dostawal w ogole podan od swoich kolegow.
Domestos: teraz to każdy jest sprzedawczykiem, taki rooney, taki rvp, ale sądze, że nie odejdzie ( przynajmniej nie w tym sezonie), ale jak odejdzie później to po co go trzymać, nie jest już tak młody, a na takim poziomie jakim teraz jesteśmy, po prostu sie marnuje
Bossicky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 19:25
Rooney to rozkapryszony buc, ale nie sprzedawczyk ;) nie myl pojęć, zresztą został w United, a mógł odejść - to znaczy że wierzy w trenera i ten zespół w przeciwieństwie do RVP.
Roo ratuje naszą trudną sytuacje, pokazuje że to nie jest koniec. Jest Roo jest Mata, mówiąc krótko jest od czego budować zespół.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.