Stam nie przejmuje się słabszą formą van Persiego

Po tym jak gola z meczu przeciwko Sunderlandowi zakwalifikowano jako trafienie samobójcze, seria bezbramkowych spotkań Holendra wydłużyła się do 10.

Mimo tego Stam uważa, że przy tak sprzyjających okolicznościach, jakimi jest 12-punktowa przewaga nad City w końcówce sezonu, kibice z pewnością ujrzą jeszcze w tej kampanii gole van Persiego.

- Robin radzi sobie u nas świetnie, odkąd przeszedł na Old Trafford - powiedział były piłkarz. - Wszyscy narzekają, że teraz nie strzela. Ale on już się nastrzelał i bez wątpienia jeszcze będziemy zawdzięczać mu gole.

- Odkąd Robin przyjechał do Anglii, udowodnił, że jest światowej klasy zawodnikiem, dlatego wszyscy szanują go za jego zasługi. To ważny dla klubu zawodnik. Napastnikom ciężko jest zakończyć golem każdą akcję albo strzelać w każdym meczu.

- Przeciwnicy znają się nawzajem, dlatego wyznaczają dwóch obrońców, aby utrudnili Robinowi trafienie do bramki. Ale wtedy Holender odwraca uwagę obrońców, umożliwiając strzał swoim kolegom, więc wszystko działa tak, jak powinno - zakończył Stam.